TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 23 Sierpnia 2025, 15:39
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Dynamika Bożego życia

05.07.12

Dynamika Bożego życia

W naszej modlitwie kierujmy nasz wzrok na krucyfiks, 
częściej zatrzymajmy się na adoracji przed Eucharystią, 
aby nasze życie wkroczyło w miłość Boga.

Dziś chciałbym mówić o jednym z utworów czy hymnów tradycji chrześcijańskiej, który św. Paweł przedstawia nam w tym, co jest jego duchowym testamentem: Liście do Filipian. Chodzi o list, który Apostoł dyktuje w więzieniu. Czuje, że zbliża się śmierć (por. Flp 2, 17). Św. Paweł, pomimo sytuacji poważnego zagrożenia w piśmie wyraża radość z bycia uczniem Chrystusa. Jak jednak można się cieszyć przed bliskim już skazaniem na śmierć? Skąd lub lepiej od kogo św. Paweł czerpie pogodę ducha, odwagę, aby wyjść na spotkanie męczeństwa i przelania krwi? Odpowiedź znajdujemy w centrum Listu do Filipian, w tym, co tradycja chrześcijańska nazywa carmen Christo, śpiew dla Chrystusa, albo częściej „hymn chrystologiczny”; pieśń, w której nacisk położono na „uczucia” Chrystusa, to znaczy na Jego sposób myślenia i konkretną postawę. Modlitwa ta zaczyna się od zachęty: „Niech was ożywiają uczucia znamienne dla Jezusa Chrystusa” (Flp 2, 5). Te uczucia są przedstawione w następnych wersetach: miłość, dobroć, pokora, posłuszeństwo wobec Boga, dar z siebie. Chodzi nie tylko o pójście za przykładem Jezusa, jako coś moralnego, ale zaangażowanie całego naszego istnienia w Jego sposób myślenia i działania. Modlitwa powinna prowadzić do poznania i jedności w coraz głębszej miłości z Panem, aby móc myśleć, działać i kochać jak On, w Nim i dla Niego, ucząc się uczuć Jezusa i drogi życia chrześcijańskiego. Hymn z Listu do Filipian daje nam dwa ważne wskazania dla naszej modlitwy. Pierwsze to wezwanie „Panie” skierowane do Jezusa Chrystusa, siedzącego po prawicy Ojca: On jest jedynym Panem naszego życia. Z tego względu koniecznie trzeba mieć skalę wartości, w której prymat należy do Boga, aby wraz ze św. Pawłem powiedzieć: „wszystko uznaję za stratę ze względu na najwyższą wartość poznania Chrystusa Jezusa, Pana mojego” (Flp 3,8). Spotkanie ze Zmartwychwstałym sprawiło, że zrozumiał, iż tylko On jest jedynym skarbem, dla którego warto poświęcić swoje życie. 

Drugie wskazanie to prostracja, „zginanie się każdego kolana” na ziemi i na niebie, przywołujące wyrażenie proroka Izajasza, w którym wskazuje, że wszystkie stworzenia muszą oddawać cześć Bogu (por. 45, 23). Przyklęknięcie przed Najświętszym Sakramentem, czy klękanie do modlitwy wyrażają właśnie postawę adoracji wobec Boga, także poprzez postawę ciała. Dlatego ważne jest, aby wypełniać ten gest nie z nawyku i w pośpiechu, ale z głęboką świadomością. Kiedy klękamy przed Panem, wyznajemy naszą wiarę w Niego, uznajemy, że On jest jedynym Panem naszego życia.

W naszej modlitwie kierujmy nasz wzrok na krucyfiks, częściej zatrzymajmy się na adoracji przed Eucharystią, aby nasze życie wkroczyło w miłość Boga, który pokornie się uniżył, aby nas wnieść aż do Niego.

Fragment katechezy wygłoszonej
27 czerwca podczas Audiencji Środowej

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!