Co to jest Wigilia?
Czy wiecie, że to słowo nie dotyczy wyłącznie uroczystości Bożego Narodzenia? Wigilia, pisana małą literą (tak, to ważne) to każdy wieczór poprzedzający ważne święta czy uroczystości. Możemy na przykład powiedzieć, że w wigilię Świętego Jana pojechaliśmy do dziadków. To znaczy w wieczór przed świętem św. Jana. Ale wróćmy teraz do tej Wigilii pisanej wielką literą, która najbardziej nas teraz interesuje. Choć jest ona bardzo szczególna, również po prostu jest wieczorem poprzedzającym, zapowiadającym bardzo ważną uroczystość, bardzo ważne wydarzenie, jakim jest Boże Narodzenie. Do tych najważniejszych po Wielkanocy świąt zawsze się przygotowujemy, jak na każde duże, znaczące wydarzenie. Wigilia jest ostatnim dniem oczekiwania na narodziny Pana Jezusa. W ten wieczór czekamy na pierwszą gwiazdkę, która ma być symbolem Gwiazdy Betlejemskiej. To ona zaprowadziła Trzech Mędrców i Pasterzy do Betlejem, gdzie w żłóbku czekało na nich Dzieciątko. Przygotowujemy też wieczerzę wigilijną, czyli kolację, która ma nas połączyć z rodziną, czasem jest okazją, by za coś przeprosić, pogodzić się, żeby do żłóbka iść z sercem pełnym miłości nie tylko do Boga, ale też do drugiego człowieka. Przy wspólnym stole łamiemy się też chlebem, czyli opłatkiem, przy tej okazji przekazujemy sobie życzenia Bożego błogosławieństwa i pokoju. Zauważyliście na pewno, że na stole w Wigilię rodzice czy dziadkowie stawiają zawsze jedno puste nakrycie i zostawiają wolne krzesło. Mówi się, że to dla zbłąkanego wędrowca, ale to także nasza otwartość na ubogich, którzy tego wieczoru może nie mają domu lub nie mają co jeść. Może to też być miejsce dla kogoś, kto niedawno odszedł do wieczności, do nieba.
Jak wiecie, z okazji urodzin Pana Jezusa, podobnie jak z okazji urodzin każdego z Was, możemy sobie wzajemnie coś podarować, jakieś upominki. Najczęściej znajdujemy je pod choinką. One są też sposobem na to, by innym i Bogu podziękować za to, że mamy rodzinę i przyjaciół, że mamy z kim czekać na przyjście Pana Jezusa i razem iść do żłóbka. Nie zapomnijcie nigdy, kto tego dnia ma urodziny i kto Wam załatwił tę wspaniałą okazję do otrzymywania prezentów.
Co to jest Pasterka?
Wspomniałam już o tym, że Gwiazda Betlejemska prowadziła do Betlejem, do Pana Jezusa, Trzech Mędrców. Szli tam także pasterze, którym Aniołowie ogłosili tę wspaniałą nowinę o narodzinach Zbawiciela, czyli Dzieciątka Jezus. Pasterze to tak naprawdę my wszyscy - zwykli ludzie, którzy szczerym, otwartym sercem szukają Boga. Dlatego właśnie pierwsza Msza Święta z uroczystości Bożego Narodzenia, która ma miejsce o północy nazywa się Pasterką. Ta szczególna Eucharystia ma miejsce w nocy także dlatego, że według przekazów Ewangelii (dzieje zbawienia i życia Pana Jezusa), Aniołowie obudzili pasterzy właśnie w środku nocy, żeby powiedzieć im, że narodziło się Dzieciątko, to najważniejsze na świecie Dzieciątko. Pasterze byli tak przestraszeni, a potem podekscytowani i uradowani, że natychmiast podbiegli do Betlejem szukać Świętej Rodziny. Na Pasterce po raz pierwszy śpiewamy kolędy i będziemy je śpiewać cały okres Bożego Narodzenia.
Anika Nawrocka
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!