TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 16 Kwietnia 2024, 07:57
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Żywiciel Pana

Żywiciel Pana

Dawniej w Krakowie była to ulica Świętego Józefa, bo przy niej w XVII wieku istniały dwa ośrodki kultu tego Świętego. Obecnie przy ul. Poselskiej znajduje się kościół sióstr bernardynek z obrazem, który trafił tu z Rzymu jako dar papieża Urbana VIII.

Kraków to jedyne znane mi polskie miasto, które miało ulicę noszącą nazwę „ulica Świętego Józefa” z kościołami poświęconymi Żywicielowi Jezusa. Według informacji znajdujących się na portalu krakowskich bernardynek kult św. Józefa w Krakowie sięga początków istnienia miasta. Najstarsza znana księga liturgiczna z modlitwą do niego właśnie jako Żywiciela Pana to kodeks z końca XI wieku. Potem magistrat Krakowa zwrócił się do Stolicy Apostolskiej z prośbą o przyznanie miastu szczególnego patronatu św. Józefa. Uczynił to Klemens XI 23 marca 1715 rok. A teraz o samym obrazie.

Prawie wiek wcześniej - w 1627 roku Urban VIII przekazał bpowi Jakubowi Zadzikowi wizerunek św. Józefa, który obecnie znajduje się w ołtarzu głównym świątyni bernardynek. Ojciec Święty zobowiązał wtedy Biskupa do wybudowania w Krakowie kościoła pod wezwaniem tego Świętego. „Biskup podarował obraz swej siostrze zamierzającej założyć w Krakowie nowy klasztor. Został on umieszczony w pierwszym drewnianym kościółku, a następnie przeniesiony do nowego murowanego. Ołtarz główny, w którym znajduje się obraz św. Józefa, ufundował ks. Franciszek Leśniowicz, oficjał pilecki, jako wotum dziękczynne za przywrócenie wzroku dzięki św. Józefowi, czczonemu w tym miejscu” - czytam.

Wiadomo, że wizerunek został namalowany około 1600 roku. Przedstawia św. Józefa, który prowadzi za rękę mniej więcej 12-letniego Jezusa. Chłopiec w prawej ręce trzyma wiklinowy koszyczek z narzędziami ciesielskimi, a drugą trzyma dłoń św. Józefa. Obie postacie kroczą na tle pejzażu. Św. Józef wyraźnym gestem i z zatroskaną twarzą kieruje w prawo Jezusa, który podążając lekkim krokiem ze swoim Opiekunem, jednocześnie zwraca się ku lewej stronie, patrząc poważnie przed siebie. Chrystus pragnie iść własną drogą, inną niż wskazuje św. Józef, świadomy swojego posłannictwa.

Dodam jeszcze, że od momentu pojawienia się obrazu życie zakonne w klasztorze bernardynek formowało się w oparciu o naśladowanie cnót św. Józefa i w zaufaniu w jego opiekę nad tym miejscem. Założycielka klasztoru zaleciła kult św. Józefa już w Regule przepisanej dla klasztoru i wskazała na niego jako na „świętego patrona y opiekuna mieysca tego”. Reguła pochodzi z 1649 roku. Wydała też polecenie, aby odprawiana była Msza Święta „we środe s. Josephowi iako Patronowi Klasztoru naszego, żeby go miał w Swoiej opiece”. Kronika klasztoru podaje też, że te „Msze św… maią się odprawować w klasztorze ś. Josepha, na co się siostry obligowały przychodząc do tego klasztoru”. Siostry zobowiązały się również codziennie odmawiać Litanię do św. Józefa, a w późniejszych zaleceniach zakonnych ten obowiązek był przypominany i podkreślany.

Obecnie siostry pozostały wierne przekazom założycielki, mówią o tym liczne obrazy Świętego Józefa, znajdujące się na korytarzach klasztornych, a także modlitwy do Świętego Józefa, które siostry odmawiają wspólnie i prywatnie, pieśni do Świętego Józefa, znane tylko w tym klasztorze. Dodam na koniec, że w 2016 roku metropolita krakowski ustanowił w tym miejscu sanktuarium św. Józefa.

Renata Jurowicz

 

Modlitwa do św. Józefa orędownika w potrzebach i uciskach

Chwalebny św. Józefie, Oblubieńcze Maryi, pamiętaj o nas. Czuwaj nad nami, najmilszy nasz Stróżu. Wspieraj nas w dążeniu do świętości, Mężu sprawiedliwy. Zaopatruj nasze potrzeby duchowe i doczesne, najdroższy Karmicielu Przenajświętszego Dzieciątka Jezus.

Wierny Opiekunie, któremu został powierzony najdroższy Skarb nasz, Jezus, weź pod swoją opiekę i wstawiennictwo sprawę, którą Tobie polecam… Niech jej skutek będzie na chwałę Bożą i na pożytek naszych dusz. Amen.

Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!