Życie zawsze jest dobrem

Życie zawsze jest dobrem

- Przybywamy tutaj i trwamy we wspólnocie modlitwy, wpatrzeni w osobę św. Józefa, ufni w jego wstawiennictwo – mówił bp Radosław Orchowicz, który przewodniczył Eucharystii podczas comiesięcznej modlitwy w intencji rodzin i obrony życia poczętego w sanktuarium św. Józefa w Kaliszu.

- Trwamy w miesiącu szczególnej modlitwy różańcowej, o którą prosiła Matka Boża w każdym ze swoich objawień, wskazując, że Różaniec jest bronią przeciw wszelkiemu złu, jest ratunkiem dla świata. W tę prostą modlitwę, w jej tajemnice wplecione są wszystkie sprawy, które składają się na nasze życie – wskazał ks. prałat Jacek Plota, kustosz sanktuarium witając zgromadzonych na pierwszoczwartkowej modlitwie w Domu Świętej Rodziny, gdzie szczególną cześć odbiera św. Józef. Dalej zaznaczył, że gromadzimy się w tym miejscu, by czerpać wzór do życia małżeńskiego i rodzinnego oraz uczyć się szacunku do poczętego życia. - W tym jakże trudnym czasie Opatrzność Boża daje nam właśnie św. Józefa jako nieoceniony dar i skarb – zaakcentował ks. Plota.

Ufni w niezawodne orędownictwo
Już od 16 lat u progu nowego roku akademickiego do św. Józefa przybywa społeczność Akademii Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. Pielgrzymka ta jest wspaniałym świadectwem wiary i ufności w niezawodne orędownictwo u Boga potężnego patrona św. Józefa. I to właśnie przedstawiciele tejże społeczności wraz z ks. Robertem Szymurą poprowadzili nabożeństwo adoracyjne w kaplicy Cudownego Obrazu w intencji rodzin i obrony życia. Także i oni stanęli przed zgromadzonymi, by podczas konferencji, którą poprowadził ks. Mateusz Puchała, dyrektor Radia Rodzina Diecezji Kaliskiej i Telewizji internetowej „Dom Józefa” podzielić się świadectwem orędownictwa św. Józefa, a także opowiedzieć jak bycie studentem wspomnianej szkoły ukształtowało ich życie. I to w pełnym słowa znaczeniu, bo należąc do tej wyjątkowej społeczności, nie tylko otrzymują dobre wykształcenie, ale i dobrego męża czy dobrą żonę. Stają się jedną wielką rodziną, gdzie członkowie mogą na siebie nawzajem liczyć. Brzmi to może trochę patetycznie, ale świadectwa gości wypowiadających się w tej części spotkania tylko utwierdzają w przekonaniu, że szkoła ta i zawierzenie się św. Józefowi, w różnych sprawach to jest to, na co warto postawić. Wśród rozmówców ks. Puchały byli także studenci, którzy na toruńską uczelnię przyjechali aż ze Szwecji. Jak zaznaczyli pochodzą z polskiej rodziny i mimo iż żyją w kraju, gdzie ludzie nie są zbyt religijni, nie chodzą regularnie do kościoła i nie biorą aktywnego udziału w jego życiu, to dla nich wiara jest na pierwszym miejscu.

Pokarm wyjątkowy i szczególny
Centrum spotkania jak zawsze była Eucharystia, przewodniczył jej i słowo Boże wygłosił ks. bp Radosław Orchowicz, biskup pomocniczy archidiecezji gnieźnieńskiej, który w pierwszych słowach wyraził radość, że w tym szczególnym również i osobiście dla niego miejscu może dzielić się wewnętrznym przekonaniem, że ta wspólna obecność i modlitwa kierowana w intencji małżeństw, rodzin i poszanowania każdego życia ma sens i wpisuje się z jednej strony w wypełnianie woli św. Jana Pawła II, a z drugiej jest Dobrą Nowiną dla dzisiejszego świata o szczęściu wynikającym z realizacji Bożego planu miłości. - Jest też wołaniem, by ten Boży zamysł był respektowany i zachowywany - zaznaczył bp Orchowicz.
Natomiast nawiązując do czytanego fragmentu Księgi Nehemiasza, w którym była mowa o ludzie, który gromadzi się wokół Księgi Słowa Bożego, który chce słuchać Księgi Prawa Bożego, który sięga do źródła, do Słowa Bożego, które jest fundamentem, prawdą i światłem dla życia, kaznodzieja zauważył, że ta historia jest wezwaniem dla nas, byśmy wołali o przyniesienie Księgi Prawa Bożego, byśmy słuchali słowa czytanego z uwagą, dobitnie, by było ono tłumaczone i aktualizowane w naszym czasach. Dalej Ks. Biskup zauważył, że potwierdzeniem przyjmowania Słowa Bożego i codziennego dążenia do pełnienia woli Bożej byli nowo błogosławieni Józef i Wiktoria Ulmowie, w domu, których księga Słowa Bożego była księgą naznaczoną śladem ludzkich rąk. - To pokarm wyjątkowy i szczególny, który dawał siłę, by być chrześcijaninem żywym, czynnym, praktykującym, zaangażowanym – zaakcentował Biskup z Gniezna.

Zachwycić się Ewangelią życia i miłości
- Wy jesteście teraźniejszością i przyszłością Kościoła. Wy, którzy zdobywając wiedzę i kompetencje już dziś kształtujecie siebie, swoją przyszłość, ale jednocześnie dziś i jutro Kościoła i świata. Macie szansę, bo ufa wam Bóg, odkrywać Jego zamysł, ten początek, o którym mówi Chrystus i przyjąć tę naukę całym sobą i tym żyć – mówił dalej Ks. Biskup zwracając się do młodych ludzi. Cytując zaś słowa śp. abpa Józefa Życińskiego, który powiedział: „Jako słuchacze Jezusa jesteśmy odpowiedzialni za poziom zachwytu w świecie. W atmosferze, w której tak łatwo o pretensje i kłótnie, trzeba umieć chwalić Boga”, zachęcał ich, by zachwycili się Chrystusem, Jego słowem, Ewangelią życia i miłości. Na zakończenie Ksiądz Biskup zachęcał, byśmy umacniali się słowem Pana, który objawia nam Boży zamysł, czyńmy z niego fundament naszego życia i czujmy się przynagleni do misji wnoszenia zachwytu Ewangelią życia w ten świat.
Zachęcał również, by ufni w orędownictwo św. Józefa i jego obecność tutaj odkrywać jako szansę, by jeszcze bardziej zakochać się w Ewangelii, by nie bać się podejmować misji obrońców życia, małżeństwa i rodziny nawet wówczas, gdy jest to misja owiec pośród wilków. - Tym, który posyła jest Chrystus, On jest gwarantem i naszym zabezpieczeniem - mówił Ks. Biskup.
- Jest z nami św. Józef, który wsłuchał się w Boga, wypełnił Jego wolę, ochronił Jezusa i Jego Matkę. A nam został dany jako podpora w trudnościach i nasz obrońca – zakończył Kaznodzieja.
Na zakończenie głos zabrali ks. bp Damian Bryl, który zachęcał do modlitwy różańcowej i o. Tadeusz Rydzyk zachęcając młodych, aby swoim przykładem życia dawali świadectwo. ■

Arleta Wencwel-Plata