TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 27 Sierpnia 2025, 06:48
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Z Józefem pod ręką

Z Józefem pod ręką

- Dzięki modlitwie za Krzysia wielu ludzi wróciło na Msze św., do adoracji. Przez jego chorobę Pan Bóg dokonał wspaniałych dzieł i postawił na naszej drodze wielu wspaniałych ludzi – mówił jeden z ojców podczas konferencji w czasie pierwszoczwartkowego spotkania 6 marca w Narodowym Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu.

- Rozpoczął się marzec, miesiąc poświęcony czci Świętego Józefa, któremu Pan Bóg wyznaczył szczególną rolę w dziele zbawienia. Święty Józef, „milczący święty” przemawia do nas swoimi czynami, przekazuje bardzo ważną prawdę o wartości i świętości każdego ludzkiego życia. Poprzez troskę o życie Jezusa - Syna Bożego i Jego Matki Maryi stał się nie tylko obrońcą życia, ale i patronem życia – mówił ks. prałat Jacek Plota witając zgromadzonych w kaliskim sanktuarium na pierwszoczwartkowej modlitwie. Ksiądz prałat zauważył także, że od 19 do 25 marca przeżywany będzie w Kościele Tydzień Modlitw o Ochronę Życia podkreślając jednocześnie, że potrzeba żarliwej modlitwy oraz zdecydowanej postawy w obronie ,,cywilizacji życia”, jest dzisiaj bardziej potrzebna niż kiedykolwiek. Dalej ks. prałat zauważył, że w marcu po każdej Mszy św. odmawiamy Litanię do św. Józefa. Po przywitaniu ks. Łukasz Urban, wikariusz parafii w kaplicy Cudownego Obrazu poprowadził nabożeństwo w intencji rodzin i obrony poczętego życia, polecając wszystkie wypowiedziane, jak i te skryte intencje przemożnemu patronowi.

Na wzór świętego Józefa
Temat marcowej konferencji, nie mógł mieć innego tematu jak ten związany stricte ze św. Józefem, a zatem brzmiał: „Potrzebujemy prawdziwych wzorców takich, jak św. Józef”. O swoich doświadczeniach i opiece św. Józefa mówili: Jakub Janik - lekarz, okulista, mąż i ojciec piątki dzieci, związany ze Stowarzyszeniem Najświętszej Rodziny z Nazaretu oraz międzynarodowym ruchem Spotkania Małżeńskie, Krzysztof Pogorzelec - mąż i ojciec siódemki dzieci, związany ze Stowarzyszeniem Najświętszej Rodziny, Witold Woźniak - emerytowany policjant, mąż i ojciec, a także członek Bractwa Świętego Józefa, Błażej Małecki – psychoterapeuta uzależnień, mąż i ojciec dwójki dzieci, również członek Bractwa Świętego Józefa. Rozmowę z gośćmi prowadził ks. Mateusz Puchała, dyrektor Radia Rodzina i Telewizji Internetowej Dom Józefa.
Pan Jakub odpowiadając na pytanie, jaką rolę w jego życiu odegrał św. Józef zaznaczył, że postać św. Józefa, zwłaszcza w ostatnich latach w praktyczny sposób przybliżył mi serial The Chosen, gdzie patrząc na prawdziwego faceta w akcji, który musiał zmagać się z prawdziwymi wyzwaniami, św. Józef stała się postacią, która w codziennych, w sprawach zawodowych, rodzimych stał się wzorem jak postępować, by być skoncentrowanym na Bogu i u Niego szukać rozwiązań, sposobu, który pochodzi od Boga. Natomiast pan Witold swoje świadectwo zaczął od podkreślenia tego, że jego „przygoda” z Panem Bogiem zaczęła się, gdy miał 15 lat, kiedy po raz pierwszy poszedł na pielgrzymkę od św. Józefa do Pani Jasnogórskiej. - Wówczas doświadczyłem, że mając św. Józefa „pod ręką”, można mieć najważniejsze wsparcie – zauważył gość podkreślając, że do św. Józefa ucieka się w każdej sytuacji i jeszcze nigdy św. Józef mu nie odmówił. Kolejny z rozmówców, pan Błażej zaznaczył, że św. Józef towarzyszy mu odkąd pamięta, jemu zawdzięcza wspaniałą żonę, o którą się modlił, jak i dzieci, które także zostały wymodlone. - Św. Józef fascynuje mnie swoją siłą i bezwarunkową wiarą. Dzięki św. Józefowi, naśladując go, staram się być podporą swojej żony, dzieci i wychowywać ich w wierze i bliskości Kościoła – zaznaczył pan Błażej. Jako ostatni głos zabrał pan Krzysztof, który podkreślając, że św. Józef w jego życiu jest od dzieciństwa przywołał wspomnienie wiszącego obrazu Świętego nad jego dziecięcym łóżkiem i który jest obecny także w jego obecnym domu. - Św. Józef jest dla mnie podporą, a odkąd wraz z żoną zostaliśmy rodziną zastępczą i prowadzimy Rodzinny Dom Dziecka „Józef i my”, zawierzyliśmy siebie i wszystkie rzeczy materialne jemu, gdyż wierzymy, że to dzięki niemu mamy wszystko, szczególnie większy dom dla naszej dużej rodziny – zaświadczył pan Błażej, który na wzór św. Józefa opiekuje się nie swoimi dziećmi i dzieli się z nimi miłością, którą otrzymuje wraz z żoną od św. Józefa, do którego gorąco się modlą.


Czas przygotowania
- Szczęśliwy człowiek, który ufa Panu, to znaczy szczęśliwy ten, kto poznał Pana i ufność pokłada w Jego słowie - słowami zaczerpniętymi z psalmu ks. bp Jacek Kiciński wprowadził wiernych w homilię akcentując, że wszyscy jesteśmy zaproszeni do tego, by powrócić do słowa Bożego, które jest słowem życiodajnym, bo na słowo Boże wszystko się stało i było bardzo dobre – zaznaczył kaznodzieja podkreślając, że na codzień żyjemy słowem ludzkim. Dalej ks. biskup Kiciński wskazując, że wkroczyliśmy w czas Wielkiego Postu podkreślił, że jest to czas oczyszczenia i przygotowania naszego umysłu i serca, oczyszczenia z tego co ludzkie, z tego co zatapia nas w doczesności, a nie pozwala nam myśleć o wieczności, to najlepszy czas, by wrócić do słowa Bożego na nowo, by odnaleźć sens swojego życia, powołania i przeznaczenia.
- Wiemy doskonale, że w świecie, w jakim żyjemy, doświadczamy coraz większego chaosu, który sprawia, że nawet jako ludzie wierzący ulegamy pewnej dezorientacji, zarówno w wymiarze ludzkim, jak i duchowym – zauważył hierarcha dodając, że coraz częściej dosięga nas presja czasu, ciagle załatwiamy sprawy konieczne, co sprawia, że zaczyna nam brakować czasu dla Boga, a w konsekwencji czasu dla drugiego człowieka. I tutaj kaznodzieja wyraził ubolewanie, że w dzisiejszym świecie wiele osób doświadcza osamotnienia, brak więzów rodzinnych i tymczasowość, a to wszystko przyczynia się do tego, że brakuje nam czasu na głębszą refleksję dotyczącą hierarchii wartości naszego życia. - Po prostu brakuje czasu na zatrzymanie się – zaznaczył biskup pomocniczy archidiecezji wrocławskiej. W tym kontekście też ks. biskup Kiciński zaznaczył, że człowiek może przekreślić człowieka, człowiek może wykreślić Boga ze swojego serca, ale Bóg do końca walczy o każdego człowieka. - Bóg dał każdemu człowiekowi łaskę wolnej woli. Zatem my jako ludzie możemy przyjąć Boże Słowo i uczynić je treścią naszego życia, ale możemy to Słowo odrzucić – wskazywał kaznodzieja.

Światło w ciemności
Wskazując na św. Józefa, biskup Kiciński zaznaczył, że to on w swojej postawie życiowej pokazuje, że w największych ciemnościach ludzkiego życia Bóg przychodzi ze światłem swojego słowa. - Święty Józefie, prosimy cię wspieraj nas w dziele stawania się zwiastunami dobrej nowiny, byśmy byli pielgrzymami nadziei dla siebie i całego świata – akcentował bp Jacek Kiciński.
Natomiast wskazując jeszcze na czas Wielkiego Postu, ks. biskup zaznaczył, że warto w tym czasie postawić sobie kilka pytań. - Pierwszym z nich powinno być, ku czemu dążę?, dalej, co jest celem mojego życia?, jakimi środkami dysponuję?, jakie są moje wartości zarówno materialne jak i duchowe?. Na końcu trzeba zaś postawić sobie pytanie, czy jesteśmy ludźmi szczęśliwymi, to znaczy czy to, co czynimy i jak postępujemy daje nam szczęście, czy jesteśmy ludźmi napełnionymi miłością, radością i pokojem? - wskazywał kaznodzieja.
Po Komunii św. w kaplicy Cudownego Obrazu św. Józefa Kaliskiego bp Kiciński w obecności biskupów zawierzył św. Józefowi rodziny i dzieci nienarodzone oraz odmówił modlitwę o zdrowie dla papieża Franciszka. Na zakończenie ks. bp Damian Bryl akcentując, że marzec to miesiąc, który jest szczególnie dedykowany św. Józefowi, zaprosił wiernych do codziennej modlitwy do niego i do udziału w uroczystościach odpustowych ku jego czci 19 marca.

Arleta Wencwel - Plata

Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!