TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 28 Marca 2024, 23:03
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

W drewnianym kościele bez gwoździ

W drewnianym kościele bez gwoździ

Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej tworzą dwa kościoły, stary i nowy. Drewniana świątynia jest jednym z najstarszych i najcenniejszych zabytków gotyckiego budownictwa drewnianego w Polsce. Na dodatek została zbudowana bez użycia gwoździ.
Parafię w Haczowie niedaleko Krosna nad Wisłokiem erygował król Władysław Jagiełło w 1388 roku. W 1632 roku król Zygmunt III przydzielił parafię haczowską do uposażenia mansjonarzy krośnieńskich. Prawie 200 lat później Haczów ponownie został samodzielną parafią i miał swojego proboszcza.

800 lat
Drewniany kościół pw. Wniebowzięcia Matki Bożej i św. Michała Archanioła stoi w centrum wsi założonej w 1352 roku przez Kazimierza Wielkiego na prawie magdeburskim. Według badań został zbudowany pod koniec XIV w. Użyto do tego 200-letnich bali modrzewiowych i jodłowych, które dzisiaj mają około 800 lat. Cieśle nie użyli ani jednego gwoździa, tylko drewniane zatrzaski, bo gwoździe rdzewieją i dają wilgoć. Kościół jest bardzo duży, sam spadzisty dach wysoki na 11 metrów liczy 2280 metrów kwadratowych. Do świątyni w XVII w. została dobudowana wieża, kaplica Matki Bożej Bolesnej w XVIII w., a całość otaczają soboty, czyli niskie podcienia wsparte na słupach i przykryte jednospadowym dachem.
Do nawy głównej kościoła wchodzi się przez drzwi dębowe z XVI wieku, na których umieszczono cytat z Biblii: „Dom moy jest Dom modlitwy, a wyście go uczynili jaskinią łotrów” i rysunek Chrystusa wypędzającego kupców ze świątyni. W kolejnym wieku świątynię przebudowano z jednonawowej na trzynawową.

Niełatwa historia
Stary kościół służył kultowi religijnemu do 1948 roku, kiedy to przeniesiono nabożeństwa do nowego kościoła. Niestety władze państwowe bezprawnie zabrały go Kościołowi. W latach 60. XX w. jego całe wyposażenie wywieziono do skansenu w Sanoku i starego dworku w Krościenku Wyżnym.
Kiedy proboszczem w Haczowie został ks. Kazimierz Kaczor nie miał dostępu do drewnianego kościoła. Pilnowali go strażnicy. W jednym z wywiadów opowiadał, że „w środku nie było nic, tylko błoto. Pod koniec lat 70. władze zamierzały utworzyć tu muzeum narzędzi rolniczych, filię skansenu w Sanoku”. Ks. Kaczor wspominał, że otrzymał od bp. Ignacego Tokarczuka zadanie odzyskania świątyni i przywrócenia jej kultu religijnego. Dzięki „Solidarności” udało się i po 30 latach konserwacji i zabiegów przywrócono temu miejscu kult religijny.
W listopadzie 2000 roku uroczystego poświęcenia świątyni dokonał ks. abp Józef Michalik wraz z ks. Stefanem Moskwą. Teraz drewniany kościół w Haczowie jest jednym z najstarszych, największych i najcenniejszych zabytków późnogotyckiego budownictwa drewnianego w Polsce, a nawet i w Europie. Indywidualnie można go zwiedzać od godz. 8.00 do 16. 00, natomiast grupy zorganizowane proszone są o wcześniejsze zgłoszenie. Można w nim zobaczyć malowidła odkryte w prezbiterium w czasie prac konserwatorskich. Ta gotycka polichromia z 1494 r. jest największą figuralną w Polsce i najstarszą tego typu w Europie. Przedstawia upadek Jezusa pod krzyżem, ukoronowanie Matki Bożej w niebie i ścięcie przez króla Bolesława Śmiałego biskupa Stanisława. Autor tych i innych gotyckich dzieł jest nieznany.

Nowy kościół
Wraz ze starą świątynią sanktuarium tworzy nowy kościół, którego budowę rozpoczęto przed II wojną światową. W 1937 roku poświęcono i wmurowano kamień węgielny. Kościół stanął w stanie surowym do 1939 roku. Rok później proboszcz haczowski ks. Marcin Tomaka został aresztowany i wywieziony do więzienia w Sanoku, następnie do Tarnowa i Oświęcimia. Stamtąd trafił do obozu w Sachsenchausen, skąd w grudniu 1940 roku przewieziony został do obozu w Dachau. Zginął 8 lipca 1942 roku i obecnie toczy się jego proces beatyfikacyjny. 

Figura Matki Bolesnej
W Haczowie czczona jest szczególnie Matka Boża Bolesna. Jak głosi legenda jej cudowna figura „przyszła wodą”, czyli została wyłowiona z Wisłoka. Rzeźba przedstawia Maryję, która trzyma na kolanach martwego Syna. Ta wyrzeźbiona w drewnie lipowym i mierząca 70 centymetrów Pieta stoi teraz w nowym kościele, a w starym pozostała jej kopia. Mieszkańcy opowiadają, że w 1624 roku zdarzył się cud związany z figurą. Podczas najazdu Tatarów drewniany kościół został zaledwie nadpalony. We wsi panuje przekonanie, że to Maryja opiekuje się mieszkańcami. Teraz w każdą trzecią niedzielę miesiąca gromadzą się na Nieszporach ku czci Matki Bożej Bolesnej.
Pierwsza wzmianka na temat kultu cudownej Figury pochodzi z 1745 roku. W archiwum parafialnym znajduje się Księga łask prowadzona od 1909 roku. Figurę koronował w czerwcu 1997 roku w Krośnie papież Jan Paweł II, a intronizacji do kościoła haczowskiego Matki Bożej Bolesnej dokonał Prymas Polski ks. kard. Józef Glemp.

Renata Jurowicz

Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!