TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 29 Marca 2024, 06:20
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Uśmiechnięta Matka Boża

Uśmiechnięta Matka Boża

Matka Boża Łokietkowa z Dzieciątkiem w Wiślicy jest zawsze uśmiechnięta, chociaż ma już około 800 lat. Król Władysław Łokietek, walcząc o zjednoczenie Polski, modlił się przed nią, zawierzając jej naszą Ojczyznę.
Wiślica nad rzeką Nidą ma ogromne znaczenie dla początków chrześcijaństwa w Polsce, a w diecezji kieleckiej traktowana jest jak Lednica. Kilka tysięcy lat temu na terenie dzisiejszej Wiślicy osiedliły się plemiona słowiańskie.

Ośrodek państwa Wiślan
Pisząc o sanktuarium maryjnym w Wiślicy nie mogę nie wspomnieć o bogatej historii samej miejscowości, bo należy ona do najstarszych w Polsce. Wiślica powstała jeszcze przed powstaniem państwa polskiego. Jak można znaleźć wśród informacji na stronie internetowej gminy, już w IX wieku była centralnym ośrodkiem państwa Wiślan. W tym miejscu przecinały się ważne szlaki handlowe, a to spowodowało, że stała się szczególnym ośrodkiem gospodarczym, politycznym i kościelnym. Archeolodzy odkryli tutaj ślady osadnictwa pochodzące z II połowy IX wieku. Prawa miejskie, które Wiślica otrzymała już w XIII wieku, potwierdził później sam Władysław Łokietek w 1326 roku. Za panowania Kazimierza Wielkiego w XIV wieku wzniesiono mury obronne o trzech bramach, rozbudowano zamek, wystawiono nowy kościół kolegiacki, o którym za chwilę. Miasto otrzymało też szereg korzystnych przywilejów gospodarczych, np. prawo do sprzedaży soli. Tu uchwalono w 1347 roku tzw. Statuty Wiślickie. Już w XVI wieku rozpoczęto tu budowę wodociągów miejskich. Po upadku Powstania Styczniowego w 1869 roku Wiślica straciła prawa miejskie i do tej pory ich nie odzyskała. Można by pisać jeszcze wiele, ale wyruszmy do sanktuarium z Matką Bożą Łokietkową.
Madonna Łokietkowa
Trudno ustalić datę pojawienia się płaskorzeźby Matki Bożej z Dzieciątkiem w Wiślicy. Przybyła tu z Węgier albo z terenu Niemiec w XII wieku. Od XIII wieku został otoczona szczególnym kultem. Na stronie sanktuarium można znaleźć informację, że „Król Władysław Łokietek, walcząc o zjednoczenie Polski, modlił się przed nią, zawierzając jej całą Ojczyznę. Prosił: „Okaż się Matką Tego Narodu”, w odpowiedzi usłyszał od Madonny: „Ja będę Matką, ale Ty bądź jego wiernym Synem, wstań, idź, a zwyciężysz”. Umocniony tą obietnicą odniósł zwycięstwa w walce o zjednoczenie Ziem Polskich”. Płaskorzeźba nazywana jest nie tylko Madonną Łokietkową, ale również Panią Wiślicką i Matką Bożą Uśmiechniętą. Wśród świąt maryjnych szczególnie uroczyście obchodzone jest 8 września patronalne święto Narodzenia NMP, tak zwany Wielki Odpust Wiślicki. Na te uroczystości przybywali książęta i królowie Polski.
Dawniej, by wierni mieli lepszy kontakt z Panią Wiślicką, miała specjalny ołtarz przy drugim filarze pośrodku kościoła. Teraz znajduje się w ołtarzu głównym. Przybywający tu wierni prosili i proszę o wstawiennictwo Matkę Bożą Łokietkową w różnych sprawach. O tym, że zostali wysłuchani świadczą liczne dary i wota. Wielowiekowy kult doprowadził do koronacji Madonny 17 lipca 1966 roku przez Prymasa Polski kard. Stefana Wyszyńskiego przy udziale abp. Karola Wojtyły i miejscowego ordynariusza ks. bpa Jana Jaroszewicza. Teraz z sanktuarium wiślickiego co roku wyrusza piesza pielgrzymka kielecka na Jasną Górę. W sanktuarium odbywają się również diecezjalne spotkanie młodzieży.

Kościół ekspiacyjny króla Polski
Obecnie istniejące sanktuarium Matki Bożej Łokietkowej nie jest pierwszą świątynią jaką wybudowano w tym miejscu w Wiślicy. Pierwotny kościół był romański, następny także romański pochodzący z XII wieku, ale większy z kryptą. W jego miejsce w I połowie XIII wieku został zbudowany kolejny kościół, tym razem romański trójnawowy, z erygowaną przy nim kapitułą kolegiacką. Podobno miał on zawdzięczać swoje powstanie królowi Władysławowi Łokietkowi, który ukrywał się w Wiślicy i w podziękowaniu za opiekę Matki Bożej ufundował nową świątynię.
Istniejącą do dziś kolegiatę pw. Narodzenia Najświętszej Marii Panny, czyli sanktuarium, zaczęto budować mniej więcej w połowie XIV wieku, a ukończono około 1382 roku. Zbudował ją król Kazimierz Wielki, według Jana Długosza jako kościół ekspiacyjny za śmierć ks. Marcina Baryczki, w którą król był zamieszany. Nad południowym wejściem do kościoła umieszczona została płaskorzeźba, przedstawiająca Kazimierza Wielkiego z modelem kolegiaty, klęczącego przed Madonną z Dzieciątkiem, za królem stoi biskup krakowski Bodzanta, w dolnej części znajduje się inskrypcja minuskułowa.

Długosza ciąg dalszy
Świątynię rozbudowywano do końca XIV wieku. Teraz to kościół murowany gotycki z pozostałościami romańskimi. Obok niego zobaczymy wapienną misę zwaną „misą chrzcielną” związaną z przyjęciem chrztu około 880 roku przez księcia Wiślan z rąk św. Cyryla i Metodego. Będąc w sanktuarium warto też między innymi odwiedzić Dom Długosz zbudowany obok kolegiaty w 1460 roku, obecnie to Muzeum Regionalne. Kustosz kolegiaty wiślickiej Jan Długosz był fundatorem nie tylko domu, ale i dzwonnicy. Dodam jeszcze, że słynny polski kronikarz wychowywał tutaj synów Kazimierza Jagiellończyka.

 Renata Jurowicz

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!