TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 18 Kwietnia 2024, 07:26
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Urodzeni w dniu Maryi

Urodzeni w dniu Maryi

Pisałam ostatnio o wielkich czcicielach Maryi, którzy przechodzili do życia wiecznego w uroczystość Wniebowzięcia. A teraz pomyślałam, że pójdę za ciosem i sprawdzę, kto narodził się dla nieba 8 września w święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny.

Sprawdziłam. I muszę powiedzieć, że liczba czcicieli Maryi, którzy zmarli tego dnia nie jest wcale mniejsza od tych, którzy zakończyli ziemski żywot 15 lub 14 sierpnia. O wszystkich naturalnie nie da się tu napisać. Wyliczę więc krótko kilka przykładów na początek, a opowiem więcej tylko o jednym. Dodam, że przy okazji odkryłam też sporo czcicieli Maryi (świętych i błogosławionych), którzy przyszli na świat 8 września.

Papież i cudownie zachowane szczątki
Naszą przykładową listę rozpoczyna św. Sergiusz I, papież, który wprowadził m.in. zwyczaj procesji maryjnych w święta Zwiastowania, Zaśnięcia, Narodzin i Oczyszczenia. Następny jest bł. Alan de Rupe, o którym zaraz powiem szerzej, 14 błogosławionych męczenników z okresu prześladowań antykatolickich w Japonii, trzy błogosławione zakonnice zamordowane w czasie hiszpańskiej wojny domowej oraz służebnica Boża Hiacynta Lula ze Zgromadzenia Sióstr Służebniczek Najświętszej Maryi Panny, która zginęła w KL Auschwitz.
W moich poszukiwaniach pojawił się również bł. Piotr Casani, pijar, znany jako Piotr od Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, który urodził się i zmarł 8 września. Tego dnia przyszła też na świat św. Katarzyna z Bolonii, klaryska. Zapoczątkowała ona znane we Włoszech nabożeństwo tysiąca „Zdrowaś Maryjo” na uroczystość Bożego Narodzenia praktykowane do dziś w jej mieście. Wart podkreślenia jest też fakt, że do dziś jej szczątki nie uległy rozkładowi. 8 września urodziła się również św. Marguerite Bays, szwajcarska tercjarka, mistyczka i stygmatyczka. Cierpiała na raka jelita, modliła się do Boga za pośrednictwem Maryi i została uzdrowiona 8 grudnia.

Maryjny pełnomocnik ds. Różańca
Urodzony w XV wieku Bretończyk Alan De Rupe (znany także jako Alanus de la Roche czy Alan van der Clip), dominikanin, przeszedł do historii jako ten, który odegrał niebagatelną rolę w dziejach szerzenia modlitwy różańcowej. Alan niemal całe swoje życie poświęcił odtworzeniu, prawie zapomnianej już w jego czasach, wiary w zbawienną siłę koronki różańcowej. Będąc zakonnikiem, przez siedem lat doświadczał dramatycznego kryzysu wiary, jednak przez cały okres jego trwania pozostawał wierny wszystkim ślubom, zobowiązaniom oraz praktykom maryjnym, a do tego codziennie odmawiał „Psałterz Najświętszej Maryi Panny”, czyli Różaniec. Bo tak go jeszcze wówczas nazywano. Różaniec nazywany został Różańcem dopiero od 1521 roku.
Po upływie siedmioletniego kryzysu wiary, w roku 1464 Alanowi ukazała się Maryja i wręczyła mu pierścień na znak duchowych zaślubin. Hagiografowie błogosławionego dziś Alana twierdzą jednogłośnie, że Matka Boża czyniąc go swoim duchowym oblubieńcem, uczyniła go jednocześnie swoim pełnomocnikiem. Poleciła dominikaninowi propagować – w swoim imieniu – Różaniec i zakładać Bractwa różańcowe. Toteż jeszcze w tym samym roku Alan de Rupe powołał do życia bractwo zwane Confratia Psalterii D.N. Jesu Christi et Mariae Virgin, którego misją było regularne odmawianie „Psałterza Najświętszej Maryi Panny” i które dało początek istniejącym do dziś bractwom różańcowym. W 1470 roku Alan wydał książkę zatytułowaną De utilitate Psalteri Mariae (O używaniu Psałterza Maryi), w której opisał sposób odmawiania Różańca przejęty z duchowości Dominika z Prus. Składało się na niego 150 modlitw „Zdrowaś Maryjo”, z których każdą dziesiątkę przedzielała „Modlitwa Pańska”. Każda dziesiątka połączona była z rozważaniem jednej tajemnicy wiary: od zwiastowania aż do powtórnego przyjścia Jezusa.
Książka Alana obudziła wśród szerokich mas wiernych wiarę w moc modlitwy różańcowej, za pomocą której można było wyjednać u Matki Chrystusa miłosierdzie i opiekę. Nawiasem mówiąc, została ona wydana dopiero po śmierci autora, podobnie zresztą jak inne jego pisma. Dominikanin zachęcał też kapłanów do głoszenia kazań różańcowych. Sam zresztą również je wygłaszał. Maryja pozostawiła także Alanowi 15 niezwykłych obietnic związanych z odmawianiem Różańca, które myślę, że warto tu przypomnieć. Oto one:

 Aleksandra Polewska – Wianecka

Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!