TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 20 Kwietnia 2024, 13:37
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Udręka lęku i niepokoju

Udręka lęku i niepokoju

Zaburzenia lękowe, dawniej określane jako zaburzenia nerwicowe i nerwice, dotyczą bardzo wielu z nas. Każdy z nas przeżył niejeden raz w życiu sytuacje, kiedy się bał, odczuwał niepokój. Jest to normalna reakcja na trudne przeżycia, zadania i sytuacje społeczne. Czy z zaburzeniami lękowymi można sobie poradzić?

Nasz organizm reaguje na sytuację trudną lub stan zagrożenia, ostrzega przed niebezpieczeństwem. W wielu przypadkach odczucie lęku pomaga się nam zmobilizować, działać lepiej lub uniknąć niebezpieczeństwa. Boją się strażacy biegnący do pożaru, żołnierze na wojnie, ale i aktorzy występujący przed publicznością lub uczniowie odpowiadający przed tablicą w szkole. Niekiedy jednak lęk, niepokój stają się tak nasilone, że paraliżują nasze działania. Długo trwający lęk, uczucie niepokoju w nawet niewysokim natężeniu może mieć znaczny i negatywny wpływ na nasze codzienne funkcjonowanie, uniemożliwiać pracę lub wykonywanie codziennych czynności. W tym artykule porozmawiamy ogólnie o zaburzeniach lękowych, jak one się objawiają i czy należy je leczyć. 

Czy zaburzenia lękowe są powszechne?

Przyjmuje się, że zaburzenia lękowe dotyczą 1 na 10 osób w społeczeństwie, są więc jednymi z najbardziej rozpowszechnionych zaburzeń psychicznych w populacji. Częściej dotykają one kobiet niż mężczyzn. Na lęk w istotnym natężeniu (ale nie spełniających jeszcze kryteriów zaburzeń lękowych) uskarża się około 5-10 % społeczeństwa. Może mieć on charakter uporczywego, ciągłego odczucia niepokoju lub też przybierać charakter natężonego, nagłego uczucia paniki. Oblicza się, że około 30% pacjentów zgłaszających się do zakładów podstawowej opieki zdrowotnej cierpi na zaburzenia emocjonalne (lękowe, depresje), a u około 30% pozostają one nierozpoznane. Wiodącym objawem zaburzeń lękowych jest uczucie niepokoju, pobudzenia i obawy o to, co się stanie. Ale lęki nie ograniczają się jedynie do objawów psychicznych - u około 10% pacjentów zaburzeniom lękowym mogą towarzyszyć objawy fizyczne. Może to utrudniać diagnozę, prowadząc do poszukiwania przyczyn w chorobach układu oddechowego, układu krążenia, układu pokarmowego i wreszcie chorób tarczycy.

Zaburzenia lękowe mogą też być mylone z efektami używania alkoholu, kofeiny i niektórych narkotyków (amfetaminy, marihuany, etc.) oraz z działaniami ubocznymi przyjmowanych leków lub objawami ich odstawienia. Z drugiej strony – często mogą one współistnieć, co dodatkowo komplikuje diagnostykę i leczenie. W rozmowie o diagnostyce zaburzeń lękowych musimy przede wszystkim ustalić - lęk jest niepokojem o wydarzenia przyszłe, strach zaś - reakcją na wydarzenia bieżące. Objawami fizycznymi lęku mogą być przyspieszone bicie serca, bóle w klatce piersiowej, drżenie, zaburzenia snu i apetytu. Mogą współwystępować także takie zaburzenia psychiczne jak depresja, zaburzenia osobowości. Uczucie lęku dotyczy zwykle nieumiejętności działania publicznego, ale może być też lękiem przed krytyką, odrzuceniem, doznaniem krzywdy. Lęk może dotyczyć pracy na odpowiedzialnym stanowisku i w związku z tym podejmowania ważnych decyzji.

Co predysponuje do wystąpienia u nas zaburzeń lękowych?  

Psychiatrzy wyróżniają wiele czynników, które sprzyjają rozwinięciu się zaburzeń lękowych. Wśród nich są zaburzenia psychiczne już istniejące u pacjenta (wspominałam wcześniej o depresji), przeżywanie przez chorego stresujących wydarzeń, nakładające się problemy ze zdrowiem fizycznym, używanie substancji psychoaktywnych (alkoholu, niektórych substancji uzależniających) oraz rysy osobowości - zaburzenia lękowe zdają się częściej dotyczyć osób perfekcjonistycznych, mających silną potrzebę kontroli nad otoczeniem, ale też o niskiej samoocenie i introwertycznych. Do czynników ryzyka wliczamy także wpływy środowiskowe - doznanie przemocy w dzieciństwie lub w życiu dorosłym, ubóstwo, życie w sytuacji zagrożenia.

Pamiętajmy o tym, że zaburzenia lękowe nie przechodzą, ale mają tendencje do utrwalania się, dlatego tak ważna jest odpowiednia diagnostyka. Do postawienia diagnozy występowania zaburzeń lękowych potrzebne jest odpowiednio długie utrzymywanie się objawów – powyżej sześciu miesięcy, ich nieadekwatne do przyjętych norm społecznych i kulturowych nasilenie i spowodowane nimi zaburzenia funkcjonowania w życiu codziennym. Musimy także pamiętać o wyeliminowaniu przyczyn czysto fizycznych tych objawów, a zatem chorób układu krążenia, układu oddechowego i pokarmowego, chorób tarczycy. 

Jak się klasyfikuje zaburzenia lękowe? 

Zaburzenia lękowe są - zależnie od objawów – sklasyfikowane jako kilka grup. Są to: uogólnione zaburzenia lękowe, zespół lęku panicznego, agorafobia, specyficzne postacie fobii, fobia społeczna, lęk separacyjny i mutyzm wybiórczy. 

Ich wspólnymi cechami są: poczucie zmartwienia, niepokoju przez większość czasu, poczucie nadmiernego obciążenia zadaniami, przytłoczenia przez wydarzenia życiowe. Pacjentowi trudno jest uspokoić się, nawracają negatywne myśli powodujące lęk. Po wydarzeniu traumatycznym (przemoc, napaść, klęska żywiołowa etc.) mogą nawracać wspomnienia wywołujące znów niepokój. Towarzyszyć im mogą objawy fizyczne. Są one szczególnie nasilone w napadach paniki – w których uczuciu lęku towarzyszą nasilone objawy fizyczne – bóle w klatce piersiowej, szybkie bicie serca, płytki i szybki oddech, pocenie się, drżenie, zawroty głowy, bóle brzucha i /lub biegunka. Towarzyszy im uczucie nierealności, lęk przed śmiercią. Zaburzenia lękowe mogą także manifestować się jako fobie, a także zachowania obsesyjne, kompulsje (czyli zachowania przymusowe, nawykowe) oraz ruminacje czy myśli natrętne, niemożliwe do opanowania.

Czy z zaburzeniami lękowymi można sobie poradzić? 

Oczywiście tak, chociaż terapia jest długa i niełatwa. Duże zastosowanie mają tutaj metody psychoterapeutyczne, metody samopomocowe i psychoedukacja - rodzaj i forma ich zależy od sytuacji danego pacjenta i powinny być dobrane indywidualnie. W zaburzeniach z grupy lęku panicznego, zaburzeń obsesyjno-kompulsywnych i fobii społecznych pomocna jest także farmakoterapia – tutaj zastosowanie mają leki antydepresyjne, anksjolityczne oraz z grupy benzodiazepin – chociaż te ostatnie są stosowane dość krótko, ze względu na ich potencjał uzależniający.

Pomocne są też zmiany w stylu życia pacjenta, jeśli tylko ich wdrożenie jest możliwe. Przede wszystkim na okres terapii lepiej odłożyć – w miarę możliwości – decyzje o wszelkich poważnych zmianach w życiu – wielkie przeprowadzki, zmiany pracy, etc. - na później. Pomóc może prowadzenie zdrowego trybu życia, dobre odżywianie, ograniczenie alkoholu i używek. Niektórzy pacjenci mogą skorzystać na znalezieniu czynności lub zajęć, które ich relaksują, znalezieniu hobby – wszystko, co odwraca naszą uwagę od trudności życia codziennego, może wesprzeć nas w czasie terapii.

Tekst Magdalena Turowska-Wright

Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!