U Księżnej Ziemi Sieradzkiej
Sanktuarium Księżnej Ziemi Sieradzkiej położone jest w Charłupi Małej na terenie diecezji włocławskiej. Tu znajduje się cudowny obraz Matki Bożej, który jest najwcześniej koronowanym wizerunkiem maryjnym w tej diecezji.
Charłupia Mała to niewielka miejscowość przy szosie w kierunku Turku, nad niewielkim dopływem Warty - Meszyną. Po raz pierwszy Charłupia Mała została wymieniona w dokumentach z 1339 roku w procesie przeciwko Krzyżakom, którzy najechali Sieradz i okolice. W aktach zachowały się zeznania Waleriana, plebana kościelnego z Charłupi, który opowiadał, jak Krzyżacy palili Charłupię, Wartę, Szadek i Bałdrzychów. Również dominikanin Wacław, syn Ambrożego zeznaje o spaleniu Charłupi i innych miejscowości wraz z kościołami. To wiadomość o pierwszym istniejącym tu kościele prawdopodobnie spalonym przez Krzyżaków. Wtedy wieś należała do rodu Świnków, którego przedstawicielem był arcybiskup gnieźnieński Jakub Świnka.
O świątyni
Obecnie istniejący kościół wzniesiony został w latach 1905 - 1914 w stylu neogotyckim. Do prostokątnej nawy przylega wyższe i niższe prezbiterium zamknięte trójbocznie. Z obu stron prezbiterium rozmieszczone są niskie przybudówki, z których jedna służy jako kaplica, natomiast druga to zakrystia. Po zewnętrznej stronie prezbiterium zbudowano polowy ołtarz i dzwonnicę, na której zawieszono trzy dzwony. Ołtarz został wykonany według pomysłu ks. proboszcza Władysław Sarnika. Utrzymane w białym kolorze wnętrze kościoła na trzy nawy rozdzielają rzędy wysmukłych filarów. Pod chórem muzycznym umieszczona została kruchta oddzielona od nawy arkadami, wspartymi na okrągłych filarach.
Ołtarz główny wykonano według projektu prof. Wiktora Zina w 1965 roku w Krakowie. Anioły w jego zwieńczeniu wykonał architekt Tadeusz Podsiadły pochodzący z Charłupi Małej. Boczne zestawy ołtarza zdobione są płaskorzeźbami przedstawiającymi: cud w Kanie Galilejskiej, objawienie Matki Bożej w Lourdes, wniebowzięcie NMP, Matkę Bożą z Wiatykiem u św. Stanisława Kostki. Natomiast nad głównym wejściem do kościoła znajduje się wieża z kaplicą, a w niej umieszczono obraz Niepokalanego Poczęcia NMP i ambonę. Kiedyś to właśnie tu odprawiano nabożeństwa dla pielgrzymów. Bardzo wysoka wieża jest doskonałym punktem orientacyjnym w otaczającym wieś terenie. W jej górnej części umieszczona została korona, by każdy kto tu wchodzi wiedział, że wchodzi do sanktuarium Matki Bożej, nazywanej Księżną Sieradzką.
O cudownym wizerunku
Obraz Matki Boskiej z Dzieciątkiem znajduje się w części centralnej ołtarza. Pierwszą wiadomość o nim można przeczytać w zeznaniu Mikołaja Borosia, który był świadkiem, w 1755 roku podczas budowy kościoła, umieszczenia wizerunku w specjalnym ołtarzu. Już wówczas był on czczony jako cudowny. Trzydzieści lat później komisja arcybiskupia z Gniezna po przesłuchaniu prawie 50 świadków potwierdziła, że przy obrazie Matki Bożej dzieją się rzeczy nadzwyczajne. Na podstawie tych dokumentów Kapituła Watykańska wyraziła zgodę na koronację wizerunku. Dokonał jej w 1937 roku ks. bp Karol Radoński i jest to najwcześniej koronowany obraz Matki Bożej w diecezji włocławskiej.
Obraz został namalowany prawdopodobnie w XVII wieku na płótnie naciągniętym na topolowe deski. Matka Boska na prawym ramieniu trzyma Dzieciątko. Każdy, kto patrzy na wizerunek widzi tylko szczupłe twarze i ręce, bo na obraz nałożona jest srebrna, barokowa sukienka tłoczona w roślinną dekorację i korony. Nad głową Matki Bożej w aureoli jest 12 gwiazd. Na aksamitnym tle obrazu zawieszono wota, a wśród nich po obu stronach głowy Matki Boskiej dwa orły ze sztandarów wojskowych z okresu Księstwa Warszawskiego. To dar Jakuba Bema, stryjecznego brata znanego z historii Polski gen. Józefa Bema, z prośbą o wolność dla Polski. Orły te zainspirowały prof. Zina do użycia ich jako powtarzanego motywu dekoracyjnego świątyni. Teraz stanowią one ozdobę centrum nastawy ołtarza, kinkietów, balustrad i znajdującej się w prezbiterium wiecznej lampki, która przypomina o obecności Jezusa pod postacią Chleba.
Oczy zabolały
Od 1952 roku, przez 40 lat proboszczem w Charłupi Małej był ks. infułat Władysław Sarnik, który rozsławiał kult Matki Bożej Charłupskiej. Nieustannie zbierał dowody potwierdzające cudowne znaki jej obecności. To kontynuuje obecny proboszcz ks. prałat Grzegorz Drzewiecki. Na stronie internetowej sanktuarium www.charlupiamala.pl można przeczytać nie tylko o historii obrazu i kościoła, ale także o cudach, które działy się tu i dzieją za wstawiennictwem Księżnej Ziemi Sieradzkiej. Wśród nich jest świadectwo 26-letniej Franciszki Starzeckiej, panny z dóbr Ostrów: „Oczy mię ciężko i nieznośnie tak zbolały, iż na jedno łuszczka się przyrzuciła i ten ból zaczął się w maju po święcie św. Stanisława bpa czwartego dnia i ten ból trwał do dnia św. Tekli, w tym bólu ofiarowałam się do Najświętszej Maryi Panny w kościele mniejszej Charłupi, w Wielkim Ołtarzu w Obrazie zostającej, pieszo, i zaraz bólu zmniejszenie uznałam; przyszedłszy więc do kościoła wyrażonego pieszo dałam na Mszę św., aby się przed Obrazem Najświętszej Maryi Panny odprawiła, i zaraz uznałam zdrowe oczy, i zdrowam po Mszy św. wysłuchanej do domu powróciła, i dotychczas z łaski Maryi Panny na też oczy od tego czasu zdrowa zostaję”.
Tekst Renata Jurowicz?
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!