TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 27 Sierpnia 2025, 06:48
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Twarz Chrystusa na Hostii

Twarz Chrystusa na Hostii 

Po 12-letnim dochodzeniu Watykan uznał za cud eucharystyczny ukazanie się oblicza Jezusa Chrystusa na Hostii podczas Mszy św. sprawowanej w Kerali w Indiach.

Cud, o którym mowa, wydarzył się w 2013 r. w kościele Chrystusa Króla w Vilakannur, ok. 50 km na wschód od miasta Kannur, kiedy parafia przygotowywała się do uroczystości Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata, obchodzonej 24 listopada. W trakcie podniesienia na porannej Mszy św. którą sprawował ówczesny proboszcz – fr. Thomas Pathickal zaczęło dziać się coś niewytłumaczalnego z Hostią. Pojawiła się na niej plama, która z czasem przybrała wygląd twarzy Chrystusa. Widząc to kapłan odłożył Hostię na bok i kontynuował dalej Mszę z użyciem innej Hostii. Po Mszy św. ks. proboszcz pokazał Hostię zakrystianowi, który bez wahania rozpoznał na niej oblicze Chrystusa. Następnie kapłan umieścił Hostię w monstrancji i wystawił na ołtarzu do publicznej adoracji.

Po rozejściu się wiadomości o wydarzeniu do świątyni zaczęli masowo przybywać ludzie, by zobaczyć twarz Chrystusa na Hostii. Na miejsce musiała wręcz przybyć policja i służby odpowiedzialne za porządek publiczny, by zapanować nad gromadzącymi się w Vilakannur wiernymi i pojazdami, które blokowały drogę. Jak czytamy w materiałach zamieszczonych na stronach internetowych, były zarządca parafii ks. Joseph Payikatt wyznał portalowi Matters India, że zjawisko to przyniosło znaczące zmiany w życiu duchowym i społecznym parafian.

Choć sama parafia nie komentowała cudu to wobec tak niezwykłego wydarzenia i zainteresowania tysiącami wiernych tamtejsza archidiecezja rozpoczęła dochodzenie, a Komisja Teologiczna Syromalabarskiego Kościoła katolickiego (obrządek występujący w Indiach) również zbadała ukazanie się twarzy i znalazła podstawy teologiczne wspierające wniosek o uznanie cudu eucharystycznego. Zgodnie ze wskazaniami Stolicy Apostolskiej Hostię poddano profesjonalnej analizie biochemicznej w lokalnym laboratorium. Następnie przekazano Hostię do Rzymu, aby Międzynarodowa Komisja Teologiczna przeprowadziła dalsze badania pod względem naukowym i teologicznym.

Historia niejednokrotnie była świadkiem cudów eucharystycznych, które jak mówią niektórzy kapłani, umacniały wiarę w obecność Jezusa w Eucharystii. W większości już udokumentowanych cudów Hostia krwawiła, a w przypadku Hostii z Indii, jak piszą znawcy, nie było żadnej krwi ani tkanki, tam był wizerunek twarzy, który został przypisany Jezusowi Chrystusowi. „Nie stwierdzono obecności ludzkiej krwi” - zapisano w oświadczeniu, podkreślając, że analiza biochemiczna wykazała, że na wykazującej czerwone przebarwienia Hostii ujawniono obecność powszechnej bakterii występującej u wszystkich ludzi.

Po 12-letnim dochodzeniu Watykan potwierdził cud eucharystyczny, który miał miejsce w Indiach. O fakcie tym
9 maja br. poinformował abp Joseph Pamplany, metropolita Tellicherry zaznaczając, że choć cuda eucharystyczne nie są podstawą naszej wiary, to „przyczyniają się do wzmocnienia wiary w rzeczywistą obecność Jezusa w Eucharystii”.

„Przypomniał także, że ta obecność wynika z samego słowa Chrystusa, a nie z nadzwyczajnych zjawisk, jednak Kościół uznaje, że mogą one być dla wiernych znakiem i pomocą duchową" – czytamy na stronach: Stacja7, misyjne.pl.

Cytując dalej za wspomnianymi portalami: „Cud z Vilakkannur to kolejne przypomnienie, że Eucharystia jest rzeczywistością, a nie jedynie obrzędem. Obecność twarzy na Hostii nie jest tylko fizycznym znakiem, ale przede wszystkim wezwaniem do wiary, adoracji i przemiany serca”. Uroczyste ogłoszenie tej decyzji nastąpiło 31 maja w kościele w Vilakkannur podczas Mszy św. sprawowanej przez nuncjusza apostolskiego w Indiach abp. Leopoldo Girellego, o czym poinformowała m.in. katolicka agencja Zenit. 

Arleta Wencwel - Plata

Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!