TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 19 Kwietnia 2024, 14:17
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Święta w koronie z chrystusowymi ranami 

Święta w koronie z chrystusowymi ranami 

Najbardziej znana jest ze zbioru piętnastu modlitw, zwanego Tajemnicą Szczęścia. Święta Brygida, bo o niej mowa, spokrewniona ze szwedzkim dworem królewskim tercjarka franciszkańska i mistyczka zasłynęła zwłaszcza dzięki doświadczanym przez siebie wizjom. 

Pochodząca z Finstad, miejscowości położonej niedaleko Uppsali, już jako dziecko doznawała objawień. Wzorowa żona i matka, poświęciła się następnie w pełni Bogu. Założyła także nową rodzinę zakonną, brygidki, czyli Zakon Najświętszego Zbawiciela, mający w Polsce swoją siedzibę w Gdańsku. Najczęściej w mniszych szatach przedstawia Świętą ze Szwecji sztuka.

Niestrudzona pątniczka 

Hagiografia mówi nam, że święta Brygida pielgrzymowała do wielu miejsc. Po śmierci swego nieletniego syna udała się na grób świętego Olafa, prosząc o błogosławieństwo Boże dla swojej rodziny. Ponadto, zgodnie z rodzinną tradycją, wyruszyła wraz ze swym mężem Ulfem Gutmarssonem, synem gubernatora Wastergotlandu, człowiekiem dobrym i pobożnym, do Santiago de Compostela w Hiszpanii. Po owej trwającej rok pielgrzymce jej mąż został cystersem w Alvastra. Natomiast przy okazji wędrówki w towarzystwie córki Katarzyny, przyszłej świętej i pierwszej opatki brygidek, do Włoch, w ramach której zamierzała uzyskać od papieża zatwierdzenie reguły założonego przez siebie zakonu i związany z Rokiem Jubileuszowym 1350 odpust, udała się, jako pątniczka, do licznych, włoskich sanktuariów. Były to sanktuaria Michała Archanioła na Monte Gargano i świętych: Franciszka w Asyżu, Antoniego w Padwie, Dominika w Bolonii, Tomasza z Akwinu w Ortonie, Bartłomieja w Benevento, Macieja w Salerno, Andrzeja Apostoła w Amalfi i Mikołaja w Bari. Śmierć świętej Brygidy, siedemdziesięcioletniej wówczas kobiety, poprzedziła jej pielgrzymka do Ziemi Świętej. Ze względu na owe pielgrzymki tradycja przypisała jej pątnicze atrybuty, takie jak pielgrzymi kij, sakwę i kapelusz. Może natomiast zdziwić nas liść palmy jako atrybut Szwedki. Nie jest on jednak tutaj, bardzo zresztą popularnym, symbolem męczeństwa, ale wskazuje w przypadku świętej Brygidy na jej pielgrzymkę do obfitującej w palmy Ziemi Świętej. Szwedzką Świętą sztuka ukazuje nie tylko w stroju z epoki czy, najczęściej, w habicie, ale również w stroju pielgrzymim. Gdy mowa o wyobrażaniu jej w ubiorze świeckim, warto także wspomnieć o lwie. Ten atrybut świętej Brygidy odnosi się do więzi pokrewieństwa, łączących ją ze szwedzkim dworem królewskim, na którym była ochmistrzynią i wychowawczynią królewiczów. Lew bowiem to godło na herbowej tarczy Szwecji. 

W szatach mniszki 

Wychowująca się w bardzo religijnej rodzinie, święta Brygida już jako siedmioletnie dziecko ujrzała wpierw Matkę Bożą, która nałożyła jej na głowę tajemniczą koronę, a następnie objawił się jej ukrzyżowany Jezus Chrystus, którego udręczony widok tak bardzo ją poruszył, iż zapragnęła kochać jedynie Boga. Do wspomnianej korony, „drogocennego wieńca”, odnosi się w sztuce nakrycie głowy świętej Brygidy, do którego nawiązuje nakrycie noszone na zakonnych welonach przez brygidki, ozdobione krzyżem z białą Hostią oraz umieszczonymi na przecięciu jego ramion czerwonymi kropkami symbolizującymi Chrystusowe rany. Ze względu na założenie nowego zakonu atrybutem świętej Brygidy jest również pastorał. 

Świętą Szwedkę artyści przedstawiają także jako zasiadającą przy pulpicie i piszącą piórem w spoczywającej na nim księdze. Mamy zatem tutaj kolejne atrybuty świętej Brygidy: księgę, pióro pisarskie i kałamarz. Symbolizują one jej pisarską działalność obejmującą nie tylko mistyczne wizje, ale również listy. Odnoszą się też do przekładu Pisma Świętego na język szwedzki, wzbogaconego o biblijne komentarze. O przekład poprosiła Święta niejakiego Macieja, kanonika katedry, ponieważ pragnęła rozczytywać się w słowie Bożym. Natomiast w spisanych przez siebie Objawieniach zawarła przepowiednie dotyczące Kościoła, papieży, państw i osób panujących, a także nawoływanie do poprawy obyczajów i zapowiedź kar Bożych. Jednym z papieży, do którego kierowała listy, wzywając w nich do powrotu z Awinionu do Rzymu, był Urban V. W jego towarzystwie przedstawił świętą Brygidę na fresku z 1437 roku, znajdującym się w kościele w Tensta (obecnie dzielnica Sztokholmu), Johannes Rosenrod. Niemniej jednak ziemskie mądrości nie przesłaniały Świętej mądrości Bożych, a świętość stanowiła jej najważniejszy cel. Dlatego święta Brygida twierdziła, że niepotrzebna jest do życia wiecznego duszy wiedza, jeśli dusza nie będzie jaśnieć dobrym życiem, i dopowiadała, że mądrość Boża nie polega na wiedzy książkowej, lecz na dobrych uczynkach. Miniatura z 1530 roku ukazuje Świętą przy pulpicie, opisującą wizję, jakiej doznaje: objawia się jej Jezus Chrystus z widocznymi ranami i ze zwieńczoną krzyżem kulą ziemską w prawej ręce, oznaczającą Jego panowanie jako Pantokratora nad niebem i ziemią. 

Jeszcze innym atrybutem Szwedki jest serce gorejące z krzyżem jerozolimskim, ponieważ święta Brygida była prekursorką nabożeństwa do Serca Jezusowego. Twierdziła też, że schodami, po których człowiek wchodzi z ziemi do Bożego serca, jest pokora. Do życia pokutniczego świętej Szwedki nawiązuje świeca, gdyż umartwiając ciało, w każdy piątek lała roztopiony wosk na niezagojoną ranę. Ostatni atrybut skandynawskiej Świętej, o którym należy wspomnieć, to anioł. Ów niebiański posłaniec wskazuje swoim towarzyszeniem na obecność Boga, akceptację życia i dzieła szwedzkiej Mistyczki i Wizjonerki oraz na jej świętość. Anonimowy artysta umieścił anioła obok świętej Brygidy na miniaturze z datowanego na 1476 rok brewiarza. 

Patronat święta Brygida sprawuje skromny. Nie jest opiekunką żadnej profesji, ale to właśnie tę Szwedkę papież Jan Paweł II ogłosił w dniu 1 października 1999 roku współpatronką Europy, i to właśnie ową Świętą uczyniono patronką Szwecji, jej ojczyzny, a także pielgrzymów i dobrej śmierci. Ten ostatni patronat, dobrej śmierci, dzieli ona między innymi ze świętym Józefem, patronem naszej Diecezji. 

Tekst Justyna Sprutta

Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!