Światowy Dzień Misji
„Wszelka władza” jaką Pan Jezus przekazuje Apostołom w dniu ich rozesłania na cały świat jest Miłością samego Pana Boga (por. Mt 28,18-20). Tą Miłością zostali obdarzeni Apostołowie. Ale zgodnie z wolą Pana Jezusa jest ona adresowana do ludzi na całym świecie!
Historia misji Kościoła sięga zatem samych jego początków. Jednak ewangeliczne niesienie sztandaru Chrystusa w świat wciąż jest aktualnością, za którą my także ponosimy odpowiedzialność. Jesteśmy wdzięczni pierwszym misjonarzom, którzy przybyli do naszej ojczyzny już w pierwszym milenium rozwijania się wiary chrześcijańskiej. Chodzi jednak dzisiaj o to, aby każdy z nas stał się osobiście misjonarzem. Kościół XXI wieku nie ma innej możliwości przetrwania. Oto, co zrozumieli Ojcowie ostatniego Soboru Watykańskiego II: cały Kościół jest w stanie misji. Cytując dosłownie słowa soboru: „Pielgrzymujący Kościół z natury swojej jest misyjny” (DM 2). Nie tylko benedyktyni, do których należał św. Wojciech męczennik, czy wielcy misjonarze dawnych zakonów, ale wszyscy jesteśmy posłani, aby iść i głosić Ewangelię na cały świat. Czy może być coś piękniejszego od ,,widoku biegnących posłańców Dobrej Nowiny?” (por. Rz 10, 15). Czyż nie tego właśnie tak gorąco pragnie obecny papież Franciszek, mówiąc, że chce Kościoła, który „idzie”, który wychodzi na ulice, który ewangelizuje?
Jako Diecezjalny referent ds. misji miałem okazję uczestniczyć w ostatnich dniach w Zebraniu Papieskich Dzieł Misyjnych oraz innych środowisk misyjnych działających w Polsce. Spotkanie odbyło się od 16 do 19 września w Niepokalanowie. Niesamowitą atmosferę rozmaitości doświadczeń Kościoła, którą reprezentowali zebrani tam uczestnicy, ubogacali swoim świadectwem przede wszystkim misjonarze z odległych krajów.
Niewątpliwie znakiem dzisiejszych misji są prześladowania. Wzruszające świadectwo na ten temat przekazał nam ks. Krzysztof Czermak, misjonarz pełniący funkcję prefekta w seminarium w Republice Centralnej Afryki. Wstrząsające dane o prześladowaniach, jakie dotykają tamtejszych chrześcijan, odzwierciedliły nawet łzy misjonarza, którego opis wydarzeń dokończył poprzez połączenie telefoniczne sam wikariusz generalny diecezji - ks. Mirosław Gucwe. Podobną sytuację misji opisał w swoim świadectwie o. Symeon Stachera OFM, dyrektor krajowy PDM w Maroku. Aktualne prześladowanie chrześcijan w takich krajach jak Libia czy Egipt jest na porządku dziennym. Niestety milczą o tym światowe media, traktując przejęcie władzy przez nowe ośrodki islamskie, jako rozwój demokracji w tych krajach.
Misje wymagają wsparcia duszpasterskiego konkretnych diecezji i parafii. Przede wszystkim pierwszym darem miłości naszego Kościoła w Polsce dla innych Kościołów lokalnych na świecie są same powołania misyjne. Obecnie możemy się cieszyć pracą ponad 2000 polskich misjonarzy. Ich przygotowanie i wsparcie finansowe zapewnia od 1984 r. działające w Warszawie Centrum Formacji Misyjnej. Tylko w tym roku wyjechało z tego ośrodka 26 nowych misjonarzy, a wśród nich: 17 kapłanów diecezjalnych, 3 kapłanów zakonnych, 3 siostry zakonne oraz 3 osoby świecie.
Misje wymagają koordynacji różnorodnych dzieł. Na poziomie Kościoła powszechnego należy wspomnieć o istnieniu 4 dzieł papieskich: Papieskiej Unii Misyjnej, Papieskim Dziele Rozkrzewiania Wiary, Papieskim Dziele Misyjnym Dzieci, Papieskim Dziele Piotra Apostoła. Na terenie Polski, oprócz wspomnianego Centrum Formacji Misyjnej, Kościół nasz proponuje partykularne dzieła, takie jak: Komisja Episkopatu Polski ds. Misji, Dzieło Pomocy „Ad Gentes” oraz Miva Polska. Ich szczegółowy opis znaleźć możemy na przygotowanej w tym celu stronie internetowej www.misje.pl.
Każde dzieło misyjne istnieje dzięki pomocy konkretnych parafii i diecezji, w tym naszej kaliskiej. Zgodnie z życzeniem prefekta Kongregacji ds Ewangelizacji Narodów niedzielę, 20 października będziemy w całym Kościele przeżywać jako Światowy Dzień Misji. Dzięki inicjatywie Jeanne Bigard, francuskiej inicjatorce dzieła, którego początek sięga końca XIX w., mamy okazję wesprzeć tego dnia wszystkich kapłanów misjonarzy z całego świata. Niech będzie to czas naszej modlitwy za nich, ale również czas refleksji nad wspomnianym wspólnym nam powołaniu misyjnym. Niech będzie to również dzień naszej otwartej dłoni. Pomoc materialna, do której zaproszeni zostaniemy w naszych parafiach, poprzez Uniwersalny Fundusz do dyspozycji prefekta Kongregacji ds. Ewangelizacji Narodów trafi do konkretnych Kościołów rozwijających się. Zauważmy, że również Kościoły misyjne, czyli wierni, którzy sami znajdują się w potrzebie, również w tym dniu dzielić się będą swoimi modlitwami i ofiarami z potrzebującymi. Nie wielkość, lecz otwartość naszych serc poruszyć może rozwój nowych wspólnot Kościoła. Misje potrzebują naszej wspólnej miłości.
ks. Artur Kasprzak,
diecezjalny referent ds. misji
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!