TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 19 Kwietnia 2024, 01:50
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Św. Melchior Grodziecki (1584-1619)

Św. Melchior Grodziecki (1584-1619)

W pierwszą niedzielę września w Cieszynie, na moście granicznym na rzece Olzie, spotykają się pielgrzymi podążający z relikwiami św. Melchiora Grodzieckiego, jezuity ze Śląska Cieszyńskiego. Jednego roku idą oni na modlitwę do kościoła pw. św. Marii Magdaleny po stronie polskiej, a w następnym do jezuickiej świątyni pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Czechach.

Pierwszy raz cieszyniacy świętowali wspomnienie patrona swojego miasta w 1905 roku, po jego beatyfikacji. Wtedy też ulicami Cieszyna – nie podzielonego jeszcze wówczas granicą – szła procesja, w której brali udział katolicy ze Śląska Cieszyńskiego, Polski, Czech, Niemiec i Słowacji. Dawna tradycja ożyła, po długiej przerwie, wraz z kanonizacją Świętego w 1995 roku z nadzieją, by: „Święty Patron stawał się dla mieszkańców miasta po obu stronach granicy przewodnikiem na drodze pojednania człowieka z Bogiem, a także pojednania ludzi i narodów”.

Melchior Grodziecki żył w czasach rewolucji religijnej, która od początku XVI wieku kształtowała wydarzenia polityczne i religijny obraz ówczesnej Europy, a władcy protestanccy występowali przeciwko katolickim Habsburgom i ich dworom w Hiszpanii i Austrii, co doprowadziło ostatecznie do wybuchu w 1618 roku wojny trzydziestoletniej. W tym trudnym czasie ks. Grodziecki pracował wśród Polaków, Czechów, Węgrów i Słowaków i starał się ich łączyć, skupiając wokół wspólnych wartości duchowych. 

Urodził się w Cieszynie i jak podaje tradycja był synem Henryka Grodzieckiego herbu Radwan. Po ukończeniu szkoły jezuickiej w Wiedniu, w 1603 roku wstąpił do Towarzystwa Jezusowego w Brnie na Morawach. Mistrzem nowicjuszów był tam pełen zapału apostolskiego ks. Hieronim Letsch, z żarliwością zabiegający o powierzone mu dusze. Po złożeniu w 1605 roku pierwszych ślubów zakonnych pracował w Brnie i nauczał w najniższych klasach szkól jezuickich. W 1606 roku przeniósł się do Jindřichuv Hradec, by w tamtejszym kolegium odbyć, pod kierunkiem doświadczonego nauczyciela, ojca Adama Prioniusa (Prońskiego) rodem z Kalisza, roczny kurs pedagogiczno-nauczycielski. W 1608 roku rozpoczął studia filozoficzne w kolegium w Pradze, a w 1614 roku przyjął święcenia kapłańskie i pozostał w tym mieście, pełniąc funkcję rektora bursy dla ubogiej młodzieży i zajmując się pracą duszpasterską w podmiejskiej wsi Kopanina należącej do praskiego kolegium. Wraz z wybuchem w 1618 roku wojny trzydziestoletniej Melchior udał się na Słowację, do kolegium w Humenném, gdzie 16 czerwca 1619 roku złożył śluby wieczyste. Wkrótce potem wysłano go do Koszyc, gdzie - wraz ze znanym mu z nowicjatu Węgrem Stefanem Pongraczem - pełnił posługę kapelana wojskowego. Ks. Melchior służył tam katolikom polskim i czeskim, a ks. Stefan węgierskim. Obaj pracowali także wśród niewielkiej grupy ludności cywilnej mieszkającej w Koszycach. O jego ówczesnej pracy kapelańskiej wiemy z relacji świadków, że swą łagodnością i jednocześnie przykładem cnót podtrzymywał karność żołnierzy. Gdy Rákóczy - dowódca wojsk księcia Siedmiogrodu sprzymierzonego z obozem innowierczym, zajął Koszyce, obaj kapelani: Melchior i Stefan oraz kanonik ostrzyhomski, Marek Kriż, schronili się na zamku, ale wkrótce ich aresztowano. Ponieważ pastor protestancki Alwinczy domagał się wymordowania wszystkich katolików w mieście, wyrok śmierci – zatwierdzony przez Rakoczego – objął także pojmanych kapłanów i hajducy dokonali egzekucji, nakłaniając ich wcześniej do odstępstwa od wiary na co nie wyrazili zgody. Księża zostali ścięci toporami, ale wcześniej straszliwie ich okaleczono podczas tortur.

Św. Melchior, dzisiaj staje się patronem takich wartości jak: wierność sumieniu i postawa bezinteresownej służby. Uczy także: „wierności swoim przekonaniom, zwłaszcza wtedy, kiedy trzeba zapłacić za nie wysoką cenę, niekiedy nawet cenę własnego życia, a jego śmierć stanowi przestrogę do czego prowadzi nienawiść i nietolerancja o podłożu narodowościowym czy religijnym”.

ks. Sławomir Kęszka

Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!