Sanktuaria świata - Wąwolnica

Sanktuarium w Wąwolnicy to miejsce szczególnej obecności Matki Bożej Kębelskiej. I nie ma w tym stwierdzeniu przesady, bo od koronacji cudownej figury przez ponad 20 lat w sanktuaryjnej księdze zanotowano historie ponad 200 łask. Przybywający tam pielgrzymi proszą o pomoc, dziękują i czczą tam dwie figury Maryi.

O Wąwolnicy położonej między Nałęczowem a Kazimierzem Dolnym można przeczytać już w zapiskach z 1027 roku, a dokumenty potwierdzające istnienie parafii pochodzą z XIV wieku. Funkcję kościoła parafialnego najpierw pełniła kaplica zamkowa, istniejąca do dziś i znajdująca się obok świątyni wybudowanej na początku XX wieku.

Tatarzy i Matka Boża

W parafialnym kościele, powstałym w latach 1904 – 1914, w ołtarzu głównym znajduje się figura Madonny z XIII/XIV wieku, wyrzeźbiona w drzewie lipowym. Nazywana jest ona Matką Bożą Wąwolnicką w odróżnieniu od figury Matki Bożej Kębelskiej. Po obu jej stronach umieszczono rzeźby Polaków różnych stanów, oddających hołd Maryi.

Teraz trochę o drugiej, cudownej figurze Madonny, która czczona była najpierw w Kęble, stąd jej nazwa Matka Boża Kębelska. Tradycja jej kultu sięga czasów najazdów tatarskich w XIII wieku. W 1278 roku w Kęble koło Wąwolnicy Tatarzy rozbili obóz, w którym gromadzili łupy i przetrzymywali jeńców. Na głazie ustawili figurę Matki Bożej i „urządzali z niej kpiny na oczach pojmanych”. Kiedy pod Głuskiem Opolskim oddziały Tatarów zostały pokonane, w obozie w Kęble zapanowała panika. Figura Maryi zajaśniała światłem, uniosła się do góry i stanęła na pobliskiej lipie. Wkrótce w Kęble wybudowano kościół, gdzie umieszczono figurę, która zasłynęła wieloma łaskami. „Otto Jastrzębczyk wybudował nieopodal drewniany kościół, w którym umieszczona została cudowna figurka. W 1700 r. ówcześni opiekunowie tego miejsca ojcowie benedyktyni ze Świętego Krzyża uzyskali od Stolicy Apostolskiej pozwolenie na przeniesienie figury do okazalszego kościoła - kaplicy zamkowej w Wąwolnicy”. Potwierdzeniem kultu i łask Matki Bożej była koronacja cudownej figury papieskimi koronami w 700-lecie objawień, 10 września 1978 roku.

Razem z ks. Wyszyńskim

Wąwolnica kryje w sobie jeszcze jedną niespodziankę, o której pewnie słyszało niewielu. W latach 20. XX w.,
na początku II wojny światowej i w 1947 r. przebywał tu ks. Stefan Wyszyński, przyszły Prymas Polski. Kiedy ks. Wyszyński studiował prawo kanoniczne na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim przyjaźnił się z synem wąwolnickiego organisty ks. Zdzisławem Ochalskim. Wiele razy przyjeżdżał do jego domu położonego w pobliżu kościoła. W „Złotej Księdze Łask” znajduje się również zapis związany z jego osobą. „We wrześniu 1939 r. Niemcy wprowadzili do kościoła w Wąwolnicy na nocleg polskich żołnierzy – jeńców. Jeden z żołnierzy całą noc modlił się do Matki Bożej Kębelskiej o wolność”. Kiedy rano Niemcy wyprowadzali jeńców z kościoła rzucił się do ucieczki. Niemiecki oficer pobiegł za nim na podwórze organistówki, kiedy niespodziewanie w jej drzwiach pojawił się ks. Wyszyński. Otwarte drzwi zasłoniły żołnierza. Na szczęście w tym momencie organista wytłumaczył Niemcowi, że żołnierz pobiegł dalej. Wszyscy ocaleli.

Zdrowie duszy i ciała

W „Złotej Księdze Łask” w Wąwolnicy znajduje się jeszcze wiele innych wpisów ludzi, którzy za przyczyną Madonny doznali łask. „W 1998 roku Jerzy Górnicki wójt z Wolbromia miał ostatnie stadium białaczki. Transfuzja krwi starczała już tylko na kilkadziesiąt godzin. Lekarze orzekli, że już nic nie da się zrobić, zgon jest nieunikniony. Pana Jerzego z żoną przywiózł do Wąwolnicy jego proboszcz - ks. Stanisław Sapilewski. Po Mszy św. przed cudowną figurką wrócili do domu. 12 czerwca 2002 roku ks. Sapilewski przyjechał do Wąwolnicy i dał świadectwo, że pan Jerzy po powrocie do domu, bez żadnych leków wrócił do całkowitego zdrowia i dalej pełni urząd wójta”.

Wielu z tych, którzy proszą o pomoc modli się w sanktuarium w czasie nabożeństw o uzdrowienie duszy i ciała, które odprawiane są przez diecezjalnego egzorcystę w każdą czwartą sobotę miesiąca. Nagrania homilii wygłoszonych w czasie nabożeństw zamieszczone są stronie sanktuarium-wawolnica.pl.

Renata Jurowicz

Fot. ?W  2001 roku sanktuarium w Wąwolnicyzostało wyniesione do godności bazyliki mniejszej