TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 19 Kwietnia 2024, 21:51
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Rycerze Niepokalanej

Rycerze Niepokalanej

W sobotę 11 czerwca ponad 3 tys. ministrantów i lektorów z całej Polski przybyło do niewielkiego miasteczka pod Warszawą, gdzie znajduje się wybudowane przez o. Maksymiliana Kolbe sanktuarium ku czci Niepokalanej. Z naszej diecezji przybyli ministranci z parafii w Pogorzeli i dwóch parafii krotoszyńskich – św. Ap. Piotra i Pawła oraz św. Jana Chrzciciela. Z każdej wspólnoty około 30 młodych chłopców.

Po Częstochowie, Licheniu i Krzeszowie przyszedł czas na Niepokalanów. Miejsce zostało wybrane nieprzypadkowo, ponieważ w tym roku mija 70. rocznica śmierci św. Maksymiliana i obchodzony jest Rok Kolbiański. Spotkanie rozpoczęło się o godz. 10.30 przywitaniem wszystkich grup. Każda przybyła ekipa została wyczytana. Cieszyliśmy się bardzo, gdy gospodarz – kustosz sanktuarium przeczytał nazwę naszej parafii i nazwisko opiekuna. O godz. 11.00 przy ołtarzu polowym za bazyliką odprawiona została Msza św. pod przewodnictwem ks. bp Stefana Cichego oraz wszystkich przybyłych z ministrantami księży. Homilię wygłosił delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Duszpasterstwa Ministrantów ks. bp Adam Bałabuch. Mówił on, że takie spotkania są dla ministrantów zachętą do dalszej służby. Przypominał, że powinniśmy, tak jak św. Maksymilian potrafić poświęcić swoje życie dla kogoś innego z miłości. Podkreślił też, że nie powinniśmy ulegać presji otoczenia, lecz uwierzyć, że warto zawierzyć Jezusowi Chrystusowi. 

Po Mszy św. była przerwa, aby posilić się i czas wolny na modlitwę i zwiedzanie najbliższej okolicy. Mogliśmy zobaczyć m. in. wozy strażackie z jedynego w Polsce oddziału ochotniczej straży pożarnej, której członkami są franciszkanie, papieskie Papa mobile, którym jeździł Jan Paweł II w czasie pielgrzymki w 1979 r. 

Dla wielu było to niesamowite przeżycie, móc wsiąść za kierownicę tak słynnego samochodu, w którym wieziony był święty człowiek. Ponadto widzieliśmy, jak franciszkanie pracują na misjach oraz jak wyglądało  miejsce odpoczynku i pracy Świętego Maksymiliana – jego łóżko, biurko, książki, itd. Niektórzy wybrali się na pełne wrażeń i efektów Misterium Męki Pańskiej.

O 13.40 zaczęła się konferencja dotycząca św. o. Maksymiliana Marii Kolbego, a później jako, że był czerwiec odmówiliśmy Litanię do Serca Pana Jezusa. Około godz. 14.30 wszystko się zakończyło i przy pięknej, słonecznej pogodzie wszyscy mogli wyjechać do swoich miejscowości. Wróciliśmy szczęśliwi i mądrzejsi oraz pełni zapału na kolejne lata ministranckiej służby Panu Bogu. 

Ta pielgrzymka nie tylko była dla nas wycieczką i  nagrodą za wieloletnie lub trochę krótsze służenie przy ołtarzu, ale również umocniła nas w posłudze ministranckiej. Mogliśmy dzięki temu zobaczyć jak jest nas wielu w całej Polsce służących Panu Bogu. Dowiedzieliśmy się także trochę o pracy zakonu ojców franciszkanów. 

Nasi ministranci, zwłaszcza ci młodsi, którzy dopiero rozpoczęli swoją posługę  Panu Jezusowi przy ołtarzu, dobrze zapamiętali pielgrzymkę do Maryi Niepokalanej i cały czas wspominają, jakim przeżyciem była możliwość zrobienia sobie zdjęcia z biskupem, czy obejrzenia całego zespołu klasztornego. Wielu z nas już w drodze powrotnej pytało kiedy następna pielgrzymka. Mamy nadzieję, że takie spotkania będą kontynuowane i za dwa lata znów spotkamy się w jakimś pięknym sanktuarium, założonym na terenie naszej ojczyzny, a we wrześniu mamy nadzieję już po raz czwarty spotkać się u św. Józefa na IV Pielgrzymce Ministrantów diecezji kaliskiej.

Pmac

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!