Rycerze Kolumba

Rycerze Kolumba

Rycerze Kolumba są największą na świecie międzynarodową organizacją katolickich mężczyzn. Działają w kilkunastu państwach świata i liczą już ponad dwa miliony członków. W Polsce obecni są od 12 lat.

Po raz pierwszy i jak na razie jedyny, spotkałam Rycerzy Kolumba kiedyś w Poznaniu. Obecni byli na uroczystościach związanych z 1050-leciem chrztu Polski. Wyróżniali się oczywiście swoim strojem. Zaczęłam się zastanawiać wtedy, kim oni są i co robią? Do tej pory nie było okazji, by o nich napisać, ale pozostali w mojej pamięci. Niedawno w informacjach KAI przeczytałam, że w sierpniu przeżywają swoją 136. Najwyższą Konwencję w Baltimore. To trzydniowe spotkanie członków organizacji z całego świata, któremu towarzyszy hasło „Rycerze Kolumba - Rycerze Miłosierdzia”. Dlatego teraz przyjrzałam im się dokładniej.

Jedynie mężczyźni
Obecnie organizacja liczy ponad dwa miliony członków, są m. in. w USA, Kanadzie, Meksyku, Portoryko, Republice Dominikańskiej, Panamie, Gwatemali, na Filipinach, Bahamach, Wyspach Dziewiczych i w Polsce. Rycerze Kolumba podkreślają, że należeć do nich „mogą jedynie mężczyźni, którzy ukończyli 18 lat i są praktykującymi katolikami, pozostającymi w duchowej łączności ze Stolicą Apostolską. Wymóg bycia praktykującym katolikiem oznacza, że dany mężczyzna akceptuje Urząd Nauczycielski Kościoła Katolickiego w sprawach wiary i moralności, dąży do życia zgodnego z przykazaniami Kościoła katolickiego, a także może przystępować do sakramentów świętych”. Jednak do tej organizacji nie można wstąpić samemu, ale konieczne jest zaproszenie przez jednego z rycerzy lub rekomendacja kapelana.

Pierwsi Rycerze
Rycerzy Kolumba założył ks. Michael McGivney (1852-90), który w 1882 roku w New Haven w Stanach Zjednoczonych spotkał grupę mężczyzn pragnących wspierać się nawzajem i swoje rodziny i formować w wierze katolickiej. Nazwa organizacji nawiązuje do słynnego odkrywcy, z którym na nowy kontynent trafiło chrześcijaństwo. Jak podkreślają Rycerze, zakon był nazywany „silną, prawą ręką Kościoła” i dostrzeżony przez papieży, prezydentów i innych przywódców światowych za poparcie dla Kościoła, program ewangelizacji i katolickiej edukacji, zaangażowanie społeczne i pomoc potrzebującym. Wizja ks. McGivneya obejmowała też program ubezpieczeniowy, aby zapewnić byt wdowom i sierotom po rycerzach.
W 2008 roku dekret o heroiczności cnót ks. Michaela podpisał papież Benedykt XVI.
- Gdy modlimy się o beatyfikację ks. McGivneya, prosimy Boga: niech przykład Twojego Sługi natchnie nas większym zaufaniem do Twojej miłości, abyśmy mogli kontynuować jego dzieło opieki nad potrzebującymi i odrzuconymi - mówił w homilii abp William Lori, Najwyższy Kapelan Rycerzy i metropolita Baltimore, podczas tegorocznej konwencji.

Wobec ubogich i potrzebujących
Rycerze Kolumba podczas konwencji przypomnieli, że mają służyć Kościołowi wprowadzając wiarę w czyn. Swoją działalność opierają na czterech filarach: miłosierdzie, braterstwo, jedność i patriotyzm. Obecnie są zaangażowani w niesienie pomocy potrzebującym, przede wszystkim chrześcijanom prześladowanym za wiarę na Bliskim Wschodzie, osobom poszkodowanym w wyniku klęsk żywiołowych na całym świecie, niepełnosprawnym i ubogim. Mają też wspierać zgromadzenia zakonne i seminaria, bronić kultury życia i pomagać Ojcu Świętemu realizować jego dzieła miłosierdzia. „Papież Franciszek na każdym poziomie wspiera wytrwałe wysiłki Rycerzy Kolumba w zakresie niesienia świadectwa miłości Boga przez konkretną miłość i solidarność wobec ubogich i potrzebujących” - napisał do uczestników konwencji w imieniu papieża kard. Pietro Parolin, sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej.
Tegoroczna konwencja była właśnie między innymi podsumowaniem minionego roku działalności formacyjnej i charytatywnej oraz planowaniem inicjatyw na przyszłość. - Dzieła miłosierdzia Rycerzy są nie do przecenienia. Najwyższy Rycerz Carl Anderson w swoim sprawozdaniu wymienił dwie znaczące liczby: ponad 75 milionów godzin pracy charytatywnej i ponad 185 milionów dolarów, które Rycerze Kolumba przekazali najbardziej potrzebującym – zauważył delegat stanowy i przywódca Rycerzy w Polsce Tomasz Wawrzkowicz.

28 diecezji
Do Polski Rycerze Kolumba trafili 12 lat temu z inspiracji św. Jana Pawła II. Teraz wśród Rycerzy u nas są między innymi kard. Stanisław Dziwisz i kard. Kazimierz Nycz oraz wielu arcybiskupów i biskupów. W zeszłym roku Kapelanem Stanowym Rycerzy Kolumba został abp. Wacław Depo, metropolita częstochowski, który zastąpił śp. kard. Franciszka Macharskiego. W sumie w naszym kraju Rycerze działają w 28 diecezjach i 104 radach lokalnych. Co roku w listopadzie pielgrzymują na Jasną Górę.
W Roku św. Brata Alberta Rycerze w Polsce prowadzili peregrynację relikwii i obrazu św. Brata Alberta w parafiach i równocześnie zbierali koce, pościel, ręczniki i środki czystości. Akcja trwała do lutego tego roku. Zebrane dary zostały przekazywane siostrom albertynkom dla ich podopiecznych w domach dla bezdomnych i potrzebujących.
Rycerze prowadzili również zbiórkę makulatury w diecezji radomskiej, dzięki której udało się zakupić inkubator do szpitala w Skarżysku Kamiennej. W sumie musieli zebrać na niego aż 220 ton makulatury, dlatego równocześnie zaktywizowali społeczność lokalną, zachęcając ludzi do tego, by zrobili coś dobrego. - Małymi dziełami chcemy poprawić byt najbardziej potrzebującym, wspierać parafie, chcemy też powiększać nasze szeregi. Jest ogromna liczba dzieł, a rąk do pracy wciąż mało. W naszych szeregach znajdzie się miejsce dla każdego, każdy talent zostanie wykorzystany. Wszystkie dzieła, które realizujemy - realizujemy dla dobra Kościoła katolickiego - podkreślił Tomasz Wawrzkowicz podczas jednej z konferencji prasowych Rycerzy Kolumba. Natomiast przedstawiciel Rady Najwyższej Szymon Czyszek podkreślił wtedy, że: „W czasach, gdy jesteśmy skupieni na własnym rozwoju, my myślimy o innych. W czasach, w których łatwo jest o podziały w świecie politycznym i społecznym, my jesteśmy organizacją, która chce budować jedność. W czasach, w których ulegamy konfliktom – my stawiamy na braterstwo”. - Chcemy otwierać się na młodych mężczyzn, bo w ramach rycerzy jest duża przestrzeń, aby poznać doświadczenie życiowe i zawodowe osób starszych od siebie. Młodzi mężczyźni, którzy szukają wzorców mogą je odnaleźć w Rycerzach Kolumba - podkreślił.
Jeżeli ktoś chciałby zostać Rycerzem Kolumba lub dowiedzieć się więcej o nich, może skontaktować się ze Stanowym Dyrektorem ds. Członkostwa drogą mailową czlonkostwo@rycerzekolumba.com lub znaleźć najbliższą Radę Lokalną. Więcej informacji na stronie www.rycerzekolumba.com/polska/.

Tekst Renata Jurowicz