TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 21 Sierpnia 2025, 06:40
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Rozmowy o miłości

Rozmowy o miłości

debata

Wielu z nas pragnie prawdziwej miłości i zastanawia się jak ją „zdobyć” i chronić w życiu

Wszystko przetrzyma i przede wszystkim nie ustaje - tak napisał św. Paweł w swoim słynnym Hymnie o miłości. Ale czy prawdziwa miłość istnieje? Bo może to tylko słowa spisane przez Apostoła pogan, a życie przynosi co innego. Ale jeżeli to prawda, jaka ona tak naprawdę jest i jak ją chronić?

Takie pytania pojawiają się, gdy gdziekolwiek zaczynamy rozmawiać o miłości. Nic dziwnego, bo człowiek pragnie jej każdego dnia. Pewnie dlatego w lutym do ostrowskiej synagogi na debatę o miłości prowadzoną przez ks. Dariusza i ks. Adama, przyszli ludzie w różnym wieku i z różnymi doświadczeniami życiowymi. I to zarówno po stronie gości, jak i widowni. Na temat miłości odezwali się też internauci, bo debatę można było obejrzeć w telewizji Ok.24.

Tylko po to, by z nim być
- Czym jest miłość? To jest codziennie rozbieranie, ubieranie, karmienie, mycie, to jest budzenie się w nocy, by podać komuś szklankę wody. To jest rezygnowanie z własnych potrzeb, wygód tylko po to, by ułatwić komuś życie. Miłość to jest bycie z kimś tylko po to, by z nim być, nie oczekując niczego w zamian - dzieliła się pani Bogusia, która od 20 lat jest mężatką i dla niej nie jest to teoria. Jej mąż, pan Tomasz porusza się na wózku i w codziennych czynnościach jest uzależniony od pomocy rodziny. Teraz pani Bogusia wie, że miłości trzeba się uczyć przez całe życie, albo lepiej, jest się uczonym na każdym etapie małżeństwa. - To nie jest tak, że ja to od początku to wiedziałam. Mówiąc przysięgę małżeńską myślałam, że będzie długo, szczęśliwie i na dobre. Ale Pan Bóg chciał trochę inaczej i na całe szczęście. Wcześniej przed małżeństwem i zaraz po ślubie były poszukiwania miłości egoistycznej, skupionej na własnej osobie, na tym, żeby zaspokoić własne potrzeby, żeby mi było dobrze i wygodnie, a dopiero później liczyła się druga osoba. W tej chwili wiem, że miłość to dla mnie patrzenie po 20 latach małżeństwa na faceta na wózku i dziękowanie Panu Bogu za to, że on jest moim mężem - przyznała pani Bogumiła, która jest żywym świadectwem, że prawdziwa miłość jest możliwa i nie istnieje tylko w filmach, czy w literaturze. W niej zresztą często spotykamy miłość wyidealizowaną, jak mówił specjalista od literatury, czyli polonista pan Hirek. Według tego, co można znaleźć o miłości w literaturze, pojawiła się ona, kiedy człowiekowi przestały wystarczać takie instynkty jak głód, czy pożądanie. Człowiek chciał uszlachetnić siebie i właśnie wtedy pojawiło się uczucie miłości. Podobno każda próba jej zdefiniowania jest skazana na niepowodzenie, bo każdy choć trochę inaczej ją rozumie. Poeci, pisarze różnych epok zawsze mówili, że to jest potężna siła. W literaturze obok miłości duchowej pojawiła się zmysłowa.
O miłości pisali również autorzy ksiąg Starego i Nowego Testamentu. Wystarczy zajrzeć do Pieśni nad Pieśniami, wspominanego już na początku 1 Listu do Koryntian, czy Ewangelii według św. Jana. Również papieże mówili o niej. Benedykt XVI napisał encyklikę w całości poświęconą miłości, przypominając, że to Bóg jest miłością. Natomiast jego poprzednik Jan Paweł II w czasie katechez środowych poświecił sporo miejsca miłości między kobietą i mężczyzną, a mniej więcej 60 lat temu jako ks. bp Karol Wojtyła napisał o niej „Miłość i odpowiedzialność”. Jak w synagodze mówił ks. Daniel, dziś Kościół walczy o miłość, w której człowiek to podmiot i osoba.

Szkoła miłości
Wielu z nas na pewno pragnie tej miłości prawdziwej i zastanawia się, jak ją „zdobyć’. Na pewno jej dobrą szkołą jest rodzina, szczególnie kochający się rodzice. Pani Ewa, która jako couch pomaga ludziom dokonywać różnych zmian w życiu, przekonywała w czasie debaty, że każdy ma swój obraz miłości, dlatego kiedy zdecydujemy się być z kimś na całe życie, najpierw trzeba usiąść i rozmawiać, jak każdy rozumie miłość i inne ważne wartości. Trzeba znaleźć wspólne punkty w definicjach wartości i zobowiązać się, że będziemy ich przestrzegać. - Teoria piękna i gdzieś się z nią zgadzam, ale rzeczywistość pokazuje coś innego. Znam wielu młodych, którzy nie zadają sobie takich pytań. Zapominamy, że na początku miłości jest forma uczucia. Ten moment zakochania przyćmiewa nam wiele rzeczy i nie jesteśmy zdolni zobaczyć wszystkich wad i zalet drugiego człowieka itd. - wyjaśniała pani Bogumiła, której miłość dojrzewała na różnych etapach małżeństwa. Goście w synagodze przekonywali też, że jeżeli mamy prawdziwie kochać warto zastanowić się, czy kochamy siebie i nie chodziło o miłość egoistyczną, w której liczę się tylko ja. Wydaje się, że ich słowa to echo przykazania miłości, o którym mówił Jezus.
- Miłość będzie w wielkim kryzysie, kiedy będzie w kryzysie wiara. Kiedy człowiek bardziej skupia się na tym, że jest istotą cielesną, kiedy do tego sprowadzamy miłość - tłumaczył ks. Daniel dodając, że dlatego kochamy, ponieważ zostaliśmy pokochani. Nie jesteśmy w stanie kochać kogokolwiek - ojca, matki, dziecka, innej osoby, kiedy zabraknie miłości z zewnątrz. W życiu chrześcijan będzie to miłość Boga, który umarł za nas na krzyżu. Jeżeli ktoś powie: a co ksiądz może wiedzieć o miłości w małżeństwie i rodzinie, dodam, że ks. Daniel od początku swojej kapłańskiej drogi posługuje wśród rodzin, rozmawia z nimi i stara się ich prowadzić do Boga. - Proszę sobie zadać pytanie: co jest najtrudniejsze kiedy jest się razem przez lata? Żeby ze sobą porozmawiać i do tego zachęcam. W ten sposób człowiek uczy się też miłości do drugiej osoby, poznaje czego ona oczekuje - powiedział ks. Daniel i już ze swojego własnego życia przypomniał o jeszcze jednej miłości. Pan Jezus powiedział, że są też tacy, którzy się nie żenią ze względu na królestwo niebieskie. - Każdy kapłan ma być świadectwem, że jest największa miłość, że jest Bóg. Jeśli o niej nie zapomnimy, jeśli będą świadkowie miłości Boga, jeśli będziemy starali się tę miłość wprowadzać w życie, to będzie i miłość między ludźmi - podkreślił.
Tych, którzy chcieliby więcej się dowiedzieć o miłości odsyłam na stronę internetową telewizji Ok24. Można tam obejrzeć retransmisję debaty.

Tekst i foto Renata Jurowicz

Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!