TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 22 Lipca 2025, 06:29
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Rodzina Radia Maryja u Świętego Józefa

Rodzina Radia Maryja u Świętego Józefa

Każdego miesiąca do domu Świętego Józefa w Kaliszu przybywa wielu pielgrzymów by modlić się w intencji życia poczętego i rodzin. Raz do roku w ramach Ogólnopolskiej Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja kaliskie sanktuarium nawiedza tysiące pielgrzymów, by włączyć się w tę comiesięczną modlitwę. 

Pierwszoczwartkowe spotkanie przypadło na 1 września, w 72. rocznicę wybuchu II wojny światowej. Z tej okazji spotkanie rozpoczął koncert patriotyczny w wykonaniu Orkiestry Koncertowej „Viktoria” z parafii Matki Boskiej Zwycięskiej w Warszawie Rembertowie pod dyrekcją płk. rez. Juliana Kwiatkowskiego. 1 września to także dzień, w którym rozpoczyna się nowy rok szkolny i rok katechetyczny. W ten dzień po raz szósty ze swą pielgrzymką do św. Józefa przybyła Rodzina Radia Maryja. Od wczesnych godzin pod bazylikę podjeżdżały autokary z pielgrzymami. Czekały na nich specjalnie przygotowane dodatkowe miejsca parkingowe. Wokół bazyliki rozstawione były stoły i stoiska z jedzeniem, by wierni mogli posilić się w ciągu dnia. Msza św. była przygotowywana na ołtarzu polowym. Pogoda dopisała, więc pielgrzymi spokojnie mogli zajmować sobie miejsce na trawce w parku, na tyłach bazyliki. Stamtąd mieli widok na ołtarz przewodniczenia i mogli uczestniczyć we Mszy św., która zgromadziła kilka tysięcy wiernych. Wszystkich przywitał, jak zawsze, kustosz bazyliki ks. prałat Jacek Plota, który nie ukrywał radości z tego, że tylu pielgrzymów przybyło do św. Józefa, by dziękować mu za otrzymane łaski, powierzyć swoje troski, niepokoje, niepewność jutra i wszystko, z czym trzeba mierzyć się każdego dnia.  - Ufam, że św. Józef, wielki pośrednik i skuteczny orędownik u Boga, we właściwy sobie sposób przyjdzie każdemu z pomocą – zaznaczył Ks. Prałat 

 

Nadzwyczajny gość

W maju nasz umiłowany Rodak został zaliczony w poczet błogosławionych i my wdzięczni Bogu za ten dar, trwamy w modlitwach dziękczynnych. Do wielu parafii zostały sprowadzone już relikwie Błogosławionego Papieża. Nie mogło stać się inaczej u nas. Jan Paweł II zawitał do kaliskiej bazyliki. Zawitał po raz kolejny, tym razem w znaku relikwii. Pamiętamy, że ten wielki obrońca życia, 4 czerwca 1997 roku przybył do św. Józefa, gdzie wypowiedział znamienne słowa: ,,...Brońcie życia! Nie zabijajcie tej miłości!...” - słowa te stały się inspiracją do nabożeństw w obronie życia, które mają miejsce w naszym sanktuarium od 7 lat. Relikwie błogosławionego Ojca Świętego Jana Pawła II ofiarowane przez ks. kardynała Stanisława Dziwisza zostały uroczyście przekazane dla Sanktuarium Św. Józefa na ręce biskupa kaliskiego Stanisława Napierały. Relikwiarz został przyniesiony na początku Eucharystii, której przewodniczył ks. bp Józef Zawitkowski, biskup pomocniczy diecezji łowickiej. Ten pierwszy czwartek w całości poświęcony był osobie Jana Pawła II, jego temat brzmiał: „Błogosławiony Janie Pawle II, módl się za nami!”. Wierni przybyli do Świętego Józefa mogli obejrzeć fragmenty z wizyty papieskiej w tym miejscu, wysłuchać słów homilii, które są ciągle aktualne. „Miarą cywilizacji - miarą uniwersalną, ponadczasową, obejmującą wszystkie kultury - jest jej stosunek do życia” - mówił nasz Papież. Jakże ważne są te słowa w czasie, gdy w tych dniach zasiadający w ławach sejmowych posłowie odrzucili projekt zakazujący aborcji. A przecież, jak mówił błogosławiony obrońca życia Jan Paweł II, ,,naród, który zabija swoje dzieci staje się narodem bez przyszłości”. 

 

Całe życie was szukałem 

Taki tytuł miała homilia wygłoszona podczas uroczystej Eucharystii przez ks. bpa Józefa Zawitkowskiego. Przyjechał on z diecezji łowickiej. Towarzyszyli mu wierni z diecezji w odświętnych strojach ludowych. Szli oni w procesji wejścia obok swego Biskupa, a także ofiarowali swoje wyroby na stół Pański w procesji z darami. Homilia była wyjątkowa, jej treść nawiązywała do życia i działalności Jana Pawła II. Została pisana wierszem. My niestety ze względu na brak miejsca musieliśmy zmienić jej formę, by zmieściła się w całości na naszych łamach. Ks. bp. Zawitkowski na wstępie wyraził radość i wdzięczność, że może modlić się przed cudownym obrazem Świętego Józefa Kaliskiego wraz z tysiącami przybyłych w intencji rodzin i ochrony życia. Jego głos często drżał gdy mówił o naszym Błogosławionym Rodaku, który widział daleko, który wiedział, że my naród nie będziemy umieli żyć w danej i zadanej nam wolności. Bał się, że wolność zamienimy na swawolę, a ta prowadzić będzie do nowego zniewolenia, bo demokracja bez przykazań prowadzi do nowego totalitaryzmu -  mówił Biskup Łowicki. Ubolewał, że testament pozostawiony przez Jana Pawła II został zapomniany, wszystko się zmieniło, a bezbożni znowu stanowią prawo.  - Nie zabijaj! Nikogo i nigdy – mówi Pan, a panowie w rękawiczkach  dyskutują o aborcji i eutanazji. Ks. Biskup zadał więc pytanie, czy ci, którzy z nienarodzonych uczynili największy holokaust w historii świata to obrońcy życia czy barbarzyńcy? Zwrócił się do wszystkich, aby bronili życia: - ...Boję się ludzi bez sumienia. Boję się ludzi rozumnych, a bezbożnych barbarzyńców - stwierdził, nawiązując do słów Ojca Świętego. 

Na zakończenie Mszy św. ks. bp Stanisław Napierała odczytał akt zawierzenia rodzin i poczętego życia św. Józefowi. Dziękował całej Rodzinie Radia Maryja za przybycie z różnych stron Polski. A ojcu Tadeuszowi Rydzykowi, dyrektorowi Radia Maryja,wyraził szczególną wdzięczność i wielkie uznanie za podejmowane dzieła. - Oby klimat, jaki przeżywamy tutaj, u św. Józefa, rozciągnął się na całą Ojczyznę – zaznaczył Biskup Ordynariusz. Po końcowym błogosławieństwie księżą biskupi udali się pod pomnik Jana Pawła II, by zapalić znicze, złożyć kwiaty i pomodlić się.

Tekst i foto Arleta Wencwel

 

Kilka słów przed rozesłaniem

 

Dla księdza biskupa Stanisława coroczna pielgrzymka Rodziny Radia Maryja jest zawsze okazją do przypomnienia  fundamentalnych prawd dotyczących rodziny. Taka jest przecież intencja czwartkowych spotkań u św. Józefa, podczas których modlimy się o ochronę życia od poczęcia aż do naturalnej śmierci i za rodziny. Można powiedzieć, apelujemy o normalność. To też jest fenomen naszych czasów, że trzeba się modlić i apelować o to, co powinno być normą i normalnością. Ponieważ zaledwie kilka dni wcześniej nasi parlamentarzyści niestety odrzucili projekt ustawy chroniącej każde życie poczęte, Ksiądz Biskup korzystając z obecności kilku przedstawicieli Sejmu i Senatu RP, zwrócił się za ich pośrednictwem do wszystkich, którzy stanowią prawo w naszym kraju. Podziękował im z jednej strony za odrzucenie ogromną większością głosów innego projektu nowego prawa, które praktycznie pozwalałoby zabijać poczęte dzieci niemal na każde żądanie, ale też wyraził ubolewanie z powodu straconej szansy, aby każdy człowiek mógł się czuć bezpieczny pod sercem matki. Rzeczywiście, zabrakło zaledwie pięciu głosów... Ale nie wolno się poddawać. Starcie między cywilizacją śmierci a cywilizacją życia trwa. Tym, który się nie poddaje, pomimo licznych ataków na swoją osobę, jest na pewno ojciec Tadeusz Rydzyk, mający w Kaliskim Biskupie konsekwentne wsparcie i solidarność od zawsze. Chciałbym dzisiaj przywołać pewien fakt, nad którym zwykle przechodzimy do porządku dziennego, a który wart jest podkreślenia. Otóż za każdym razem, gdy ojciec Rydzyk jest zapraszany przez biskupa Stanisława, by się pokazał i pozdrowił wszystkich zgromadzonych, konsekwentnie upiera się on, aby wraz z nim wyszli przed kamery pozostali obecni ojcowie redemptoryści. Zawsze. W każdy pierwszy czwartek. Jakby chciał pokazać i powiedzieć „Radio Maryja to nie tylko ojciec Rydzyk, patrzcie, to ci wszyscy wspaniali ludzie”. I jest to bardzo ładny gest z jego strony. Choć wszyscy doskonale zdajemy sobie sprawę, że kto atakuje charyzmatycznego Redemptorystę, bez względu na to, jak to motywuje, czyni to, by osłabić Radio Maryja, jedno z nielicznych w Polsce mediów, gdzie ciągle jeszcze możemy dowiedzieć się rzeczy, które gdzie indziej są przemilczane.

AAK

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!