TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 21 Sierpnia 2025, 11:02
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Relikwie Jana Chrzciciela

Relikwie Jana Chrzciciela

Czaszka Jana Chrzciciela znajdująca się w stolicy Bizancjum

Jan Chrzciciel był głównym patronem joannitów, oni zaś relikwie kości jego ręki traktowali niczym swój największy skarb. Dziś przechowywany jest on w czarnogórskim monasterze Narodzenia Matki Bożej w Cetyni. Fragmenty kości palców kuzyna Chrystusa, inne niż te z wyspy św. Iwana, można oglądać podobno w Sienie.

Zachariasz był żydowskim kapłanem w podeszłym wieku. Za żonę miał Elżbietę, która uchodziła za niepłodną i podobnie jak on, nie była już młoda. Brak potomstwa w ówczesnym Izraelu był hańbą, tak więc małżonkowie, choć posunęli się w latach, wciąż błagali Boga o dziecko. Bóg wysłuchał ich w chwili, w której ich szansę na jego poczęcie spadły niemal do zera. Z zasady jest tak, że to żona przekazuje mężowi radosną nowinę o tym, iż nosi pod sercem jego dziecko. Bo z zasady, kobieta dowiaduje się jako pierwsza o swojej ciąży. Tymczasem w niezwykłej historii narodzin Jana Chrzciciela, pierwszy o jego poczęciu dowiedział się Zachariasz i to w dodatku od Anioła. A ponieważ nie dowierzał słowom niebiańskiego posłańca, został ukarany: do czasu narodzin syna, który jak zaznaczył Anioł miał otrzymać imię Jan, Zachariasz miał być niemy.

Chłopiec, który miał się narodzić wybrany został przez Boga do misji nadzwyczajnej. Miał być największym spośród wszystkich proroków Izraela i przygotować lud na przyjęcie Mesjasza. Mesjasza, który miał narodzić się mniej więcej pół roku po nim i w dodatku być jego kuzynem. Można powiedzieć, iż Jan i Chrystus poznali się już będąc jeszcze w łonach swych matek, kiedy to Maryja dowiedziawszy się o ciąży Elżbiety przybyła do jej domu by ją wspomóc. Gdy obaj chłopcy dorośli, Jan choć, mówił o sobie, że nie godzien jest rozwiązać rzemienia u sandałów Jezusa, stał się tym, z rąk którego Chrystus przyjął chrzest. Wkrótce potem, prorok został wtrącony do więzienia za jawne krytykowanie niemoralnego małżeństwa Heroda Antypasa. Na skutek spisku żony króla, Herodiady, Jan został ścięty około 32 roku.

Chusta z Akwizgranu

Do dzisiejszych czasów zachowała się relikwia związana ze ścięciem Jana Chrzciciela. W katedrze w Aachen (czyli dawnym Akwizgranie) przechowywana jest tkanina z I wieku, pochodząca z Azji Mniejszej, uznawana za chustę, w którą po ścięciu św. Jana zawinięto jego głowę. Chustę tę, wraz z trzema innymi świętymi tkaninami, otrzymał w darze od patriarchy Jerozolimy Karol Wielki w VIII wieku.

Grobowiec z Damaszku

Według tradycji grób Jana Chrzciciela znajduje się murach Wielkiego Meczetu Umajjadów w Damaszku, który został wzniesiony w IV wieku, jako chrześcijańska bazylika ku czci tego proroka właśnie. Do dziś w jego zachodniej części pręży się dumnie marmurowy grobowiec, zawierający rzekomo czaszkę św. Jana. Piszę – rzekomo – ponieważ do posiadania, przynajmniej jej fragmentu, przyznaje się również Stambuł, czyli dawny Konstantynopol. Wczesnośredniowieczne przekazy mówią, iż w stolicy Bizancjum przechowywano nie tylko relikwię janowej czaszki, ale także inne jego kości.

Relikwie z wyspy św. Iwana

W X stuleciu na czarnomorskiej wyspie św. Iwana, która dziś przynależy do Bułgarii, wzniesiono klasztor Jana Chrzciciela. Klasztor ten, już od początku, podlegał jurysdykcji samego patriarchy Konstantynopola, a to oznaczało, że miał szczególną rangę. W murach monasteru przechowywany był niezwykły skarb: relikwie samego jego patrona. Ząb Jana Chrzciciela, fragment kości jego twarzy i kostki palca, spoczywały w alabastrowym relikwiarzu z napisem Święty Jan, wykonanym jeszcze w IV stuleciu. Relikwie przybyły na wyspę aż ze stolicy Bizancjum, która, jak wspomniałam przed chwilą, szczyciła się obecnością - stosunkowo licznych - szczątków wielkiego kuzyna Jezusa Chrystusa. Jakiś czas później alabastrowy relikwiarz, prawdopodobnie ze względów bezpieczeństwa, mnisi postanowili zamurować pod ołtarzem swej świątyni. I pewnie również dla ich bezpieczeństwa – nie odnotowali tego w żadnej ze swych kronik.

W 1629 roku klasztor Jana Chrzciciela został zburzony przez Turków, a mnisi opuszczając jego ruiny pozostawili w nich święty relikwiarz. Dlaczego to zrobili? Być może siedemnastowieczni zakonnicy zamieszkujący klasztor nie wiedzieli gdzie dokładnie janowe relikwie zostały zamurowane? W roku 1453 Turcy zburzyli monaster po raz pierwszy, a kiedy go odbudowywano uczyniono to według nowego projektu. Nowy ołtarz zatem mógł znajdować się w zupełnie innym miejscu niż ten, pod którym alabastrowy relikwiarz ukryto. Mogło być też tak, że mnisi w ogóle nie mieli świadomości, że relikwie znajdują się na wyspie. Nie wykluczone, iż słyszeli o ich obecności na niej, lecz sądzili, że to tylko średniowieczna legenda? Wysoce prawdopodobne jest też to, że po prostu w czasie tureckiego najazdu ledwie sami zdążyli ujść z życiem i niczego ze sobą nie zdołali zabrać. A może wręcz zostali przez Turków zabici? Tak czy inaczej latem 2010 roku, bułgarscy archeolodzy odnaleźli legendarny alabastrowy relikwiarz w ruinach klasztoru Jana Chrzciciela. Odkrywcy nie mają wątpliwości, iż święte znalezisko jest autentyczne. 

Szczątki bohaterskiego Zachariasza

Skoro mówimy o relikwiach Jana, zatrzymajmy się również na chwilę przy jego ojcu. Tradycja prawosławna głosi, iż Zachariasz został zamordowany przez żołnierzy króla Heroda, w czasie słynnej rzezi niewiniątek, zarządzonej krótko po narodzinach Mesjasza. Według tegoż przekazu, Elżbieta, by ocalić maleńkiego Jana ukryła się wraz z nim w górach, a jej mąż zginął, ponieważ nie chciał zdradzić żołnierzom miejsca ich pobytu. Relikwie ojca Jana Chrzciciela zaginęły w pierwszych wiekach naszej ery, ale dość szybko odnaleziono je.

Przekazy jednak nie są zgodne co daty ich odnalezienia. Jedne wskazują na 351 rok, w którym św. Epifaniusz miał ujrzeć w natchnionym śnie miejsce ich ukrycia i odnaleźć je w nim razem ze szczątkami św. Symeona i św. Jakuba Apostoła Młodszego. Inne mówią o roku 415 i umieszczeniu ich w murach wzniesionej ku czci Zachariasza świątyni w stolicy Bizancjum. Współcześnie czaszka ojca Jana Chrzciciela przechowywana jest w rzymskiej Bazylice św. Jana na Lateranie, natomiast relikwie pozostałych jego kości w kościele jego imienia w Wenecji. O relikwiach Elżbiety nie wiadomo niestety nic. 

Tekst Aleksandra Polewska-Wianecka

Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!