Recykling na wagę życia
Jak świat światem zawsze wokół nas były, są i będą osoby, które potrzebują pomocy i czasami niewiele potrzeba, by im pomóc. Naprzeciw temu wyzwaniu wychodzi od kilkudziesięciu lat organizacja Kirche in Not.
„Papieska fundacja Kirche in Not pomaga w duchu czynnej miłości bliźniego wszędzie tam, gdzie Kościół jest prześladowany i atakowany. Jako dzieło duszpasterskie, które podejmuje w imieniu Kościoła, angażuje się na rzecz pogłębienia i wzmocnienia katolickiej wiary i moralności” - powiedział papież Benedykt XVI.
Zanim przejdę do konkretnego omówienia akcji, która ruszy niebawem w naszej diecezji pragnę przypomnieć słowa ks. arcybiskupa Wiktora Skworca, delegata Konferencji Episkopatu Polski ds. Działalności Pomocy Kościołowi w Potrzebie w Polsce, który zaznaczył iż Kościół w naszym kraju swoją aktualną pozycję zawdzięcza w dużej mierze moralnemu wsparciu, a także materialnej pomocy, otrzymanej w czasach prześladowań. Różnego rodzaju formy solidarności, jakich doświadczył Kościół w Polsce w tamtych trudnych czasach, umacniały nadzieję, dodawały otuchy i wiary w ostateczne zwycięstwo prawdy i wolności. Przez blisko pół wieku otrzymywaliśmy wsparcie, zatem kiedy tylko dokonały się zmiany polityczne w naszym kraju stowarzyszenie to, oczywiście za akceptacją Konferencji Episkopatu Polski i po dopracowaniu koniecznych formalności, rozpoczęło swoją działalność w Polsce. Od kilku lat Kirche in Not ma swoją placówkę w Warszawie przy ul. Wiertniczej 142. Dyrektorem sekcji jest ks. Waldemar Cisło. Kiedy otwierano biuro bp Wiktor Skworc zaznaczył, że jest to swoista spłata długu i odwzajemnienie dobroci, której przez lata doświadczał nasz Kościół. Zadania i cele są te same, co w innych krajach, czyli szeroko pojęta pomoc i wsparcie tym krajom i osobom, gdzie moc Ewangelii napotyka wciąż wiele barier. Ks. dr Waldemar Cisło podczas otwarcia przedstawił kilka projektów, którymi szczególnie zajmować się będzie kierowana przez niego placówka. Głównie są to projekty wydawnicze, a dodatkowym źródłem wsparcia będą zbiórki pieniężne, organizowane na terenie Polski za pośrednictwem placówki. Pozyskane pieniądze są przekazywane do centrali organizacji w Niemczech i stamtąd do najbardziej potrzebujących Kościołów lokalnych.
Od słoniny po złom
Fundacja przede wszystkim zbiera środki pieniężne od osób prywatnych, ma biura w 20 krajach świata, najnowsze znajdują się: na Malcie, w Meksyk i Korei Południowej.?Środki te w kwocie około 90 mln euro przeznaczane są na projekty pastoralne Kościoła katolickiego w ponad 140 krajach. Coroczny raport dostępny na stronie www.pkwp.org pokazuje, ile zebrał poszczególny kraj i na jakie projekty środki przeznaczono - na stypendia mszalne dla chorych lub starszych księży, pomoc siostrom zakonnym i wiele innych.?- Nasz kraj mając na uwadze prośby polskich misjonarzy o wsparcie projektów humanitarnych takich jak: wsparcie ośrodka dla dzieci chorych na AIDS, budowa studni dostarczających wodę pitną, pomoc w budowie szkoły, wsparcie ośrodków dla dzieci ulicy w krajach Ameryki Łacińskiej, itp., stara się pozyskiwać w różny sposób fundusze, aby im pomóc - mówi ks. Roman Jurczak z fundacji. Pierwsza akcja o. Werenfrieda, założyciela Kirche in Not, była bardzo nietypowa, bo wszystko zaczęło się od słoniny. W 1948 roku poprosił on rolników o zbiórkę dla głodujących Niemców. Na spotkaniu stowarzyszenia gospodyń wiejskich Flandrii zwrócił się z prośbą do obecnych kobiet, aby każda przyniosła na plebanię kawałek słoniny. Doszło do tego, że codziennie zbierał 400-500 kg słoniny. Wówczas zyskał sobie żartobliwy przydomek „ojciec Słonina”, który przylgnął do niego na zawsze.
Wszystko na wagę „złotówki”
Każdego roku rodzi się nowy pomysł, nowy projekt, jak zdobyć pieniądze na rosnące wciąż potrzeby Kościoła rozwijającego się w trudnościach. W ubiegłym roku polska sekcja organizacji rozpoczęła działania w ramach nowego projektu, które do dziś objęły swoim zasięgiem obszar kilku diecezji. Chodzi o zbiórkę zużytego sprzętu elektronicznego. Każdy, kto tylko ma w domu niepotrzebny komputer, monitor, radio, odbiornik telewizyjny, pralkę, lodówkę i inne tego typu urządzenia, może oddać je w wyznaczonym miejscu i czasie.
Zbiórkę na zlecenie Kirche in Not i w porozumieniu z Kościołem nadzoruje i wykonuje firma Green Office Ecologic, która posiada wszelkie niezbędne i wymagane prawem zezwolenia na prowadzenie tego rodzaju akcji. Organizując na terenie całego kraju, sekwencyjnie w poszczególnych diecezjach zbiórki zużytego sprzętu elektronicznego i elektrycznego pozyskiwane są tak naprawdę elektro-odpady, które nie mają wartości użytkowej, a przede wszystkim wartość surowców odzyskanych po przetworzeniu w zakładach przetwarzania. Dzisiaj większość sprawnego sprzętu elektrycznego i elektronicznego, który ma wartość użytkową jest często sprzedawana na aukcjach, w internecie. Akcja zbiórek zużytego sprzętu ma także ważny aspekt ekologiczny, ponieważ pozwala zebrać setki ton elektro-odpadów. Jest to ważna element tej akcji, za którym opowiedziały się wszystkie Kościoły na świecie. Celem jest chęć wspólnej realizacji dużego projektu humanitarno-edukacyjnego. Podobne projekty istnieją już w wielu krajach europejskich. Partner, który odbiera wyeksploatowany sprzęt elektroniczny, selekcjonuje go na nadający się do naprawy i wtórnego użytkowania w krajach Afryki, Azji, Ameryki Pd., gdzie rozsiane są setki szkół, misji i szpitali prowadzonych przez misjonarzy. Reszta sprzętu jest utylizowana i zagospodarowywana przez firmę celem odzyskania surowców w procesach recyklingu. Niższa cena surowców powoduje, że zbiórki prowadzone przez Kirche in Not wypełniają ważną lukę przy ograniczeniu tego typu akcji przez inne podmioty. Pomysł zbierania złomu nie jest niczym nowym, przecież na całym świecie istnieją firmy, które czerpią z tego korzyści.
Niepotrzebne graty dla potrzebujących
Akcję w poszczególnych diecezjach fundacja rozpoczyna oczywiście od wcześniejszej akceptacji biskupa?diecezjalnego. Także i do naszej Kurii zostało skierowane pismo z prośbą w tej sprawie. Delegowany został ks. Roman Jurczak, który będzie upoważniony do przeprowadzenia zbiórki na terenie diecezji kaliskiej. W ostatnich dniach na spotkaniu z księżmi zaprezentował on zasady prowadzenia zbiórek. Mają one stały schemat w każdej diecezji. A mianowicie ks. proboszcz danej parafii ogłasza termin i miejsce, prosząc o przyniesienie niepotrzebnych urządzeń elektrycznych i elektronicznych - w uproszczeniu „wszystko, co włączamy do prądu”. Kwestiami organizacyjnymi, a także uzyskaniem wszelkich niezbędnych pozwoleń, odbiorem, pakowaniem, logistyką i przetwarzaniem zajmuje się wspomniana firma.
Do tej pory przeprowadzono lub też są obecnie realizowane zbiórki w 20 diecezjach. - W ciągu jednego miesiąca fundacja poprzez tę akcję zbiera około 400 ton elektrozłomu. Kiedy podliczy się koszty związane ze zbiórką, wywiezieniem sprzętu itp., to i tak zostaje kwota pozwalająca na konkretną pomoc. Na przykład z jednego kwartału zostaje około 10 tysięcy dolarów, które wystarczają na realizację dwóch projektów misyjnych w miesiącu. I to zawdzięczamy ofiarności wszystkich ludzi, którym leży na sercu dobro innych – powiedział ks. Jurczak. W ramach tej akcji pozbywamy się elektrośmieci, a przy tym możemy dać nadzieję ludziom żyjącym bez domu na krańcu świata. Akcja w naszej diecezji będzie trwała od 17 listopada do 19 grudnia. W pierwszym tygodniu zbiórka odbędzie się w dekanatach: wołczyńskim, kępińskim, bralińskim, trzcinickim, boleslawieckim, wieruszowskim i lututowskim. O szczegółach poinformują księża proboszczowie.
Arleta Wencwel
Kościół w Polsce - w ramach działalności Pomocy Kościołowi w Potrzebie - będzie się starał, na miarę swych możliwości, włączać solidarnie i aktywnie we wszelkie inicjatywy, których celem jest skuteczna pomoc członkom Kościoła, rozsianym po całym globie! Niech działalności tej organizacji w naszym kraju towarzyszy Boże błogosławieństwo, wypływające z wdzięcznej pamięci za ofiarną życzliwość katolików oraz wszystkich ludzi dobrej woli, którym nie jest obojętny los bliźnich, doświadczonych zniewoleniem i nieznajomością światła Ewangelii.
Abp Wiktor Skworc, delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. Działalności Pomoc Kościołowi w Potrzebie w Polsce
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!