TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 20 Sierpnia 2025, 18:13
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Puste rymowanki czy mądre słowa?

Puste rymowanki czy mądre słowa?

W większości wywodzą się z tradycji ludowej, są też świadectwem obyczajów oraz wiedzy ludu związanej z rytmem życia. Niemal każde ma w sobie ziarenko prawdy. Odnoszą się zarówno do ludzi, jak i przyrody.

Przysłowia, bo o nich mowa, to temat rzeka. Nie do wyczerpania, zwłaszcza gdybyśmy chcieli przytaczać wszystkie, które nam przyjdą do głowy. I choć sam pomysł na ten materiał  zrodził się właśnie z chwilą, kiedy to żegnamy stary rok i witamy nowy, to nie pozostaniemy jedynie w tej tematyce, bo zarówno one, jak i powiedzenia towarzyszą nam każdego dnia. Co więcej towarzyszyły ludziom od najdawniejszych czasów w niemal wszystkich językach świata. A do tego nierzadko towarzyszyła im jakaś przypowieść, przygoda czy nawet historia. 

Kolebką najstarszych przysłów europejskich, jak podają „internetowe źródła” była starożytna Grecja, potem starożytny Rzym, gdzie zwane były one proverbiami. Przysłowia pojawiają się także w Biblii, a szczególnie w Księdze Przysłów nazywanej Księgą Przypowieści. Niektóre z nich wyszły także spod piór wielkich pisarzy, jak choćby Juliusza Słowackiego czy Williama Szekspira, bo pisarze, jak i poeci ,bardzo często w swoich dziełach wykorzystywali przysłowia, zarówno te starożytne, jak i nasze rodowe. Jako ciekawostkę dodam, ze Jan Kochanowski w swojej twórczości zawarł aż 110 przysłów, a Władysław Reymont i to tylko w jednym dziele, w „Chłopach” zamieścił ich aż 507.  Najczęściej znajdziemy je w wypowiedziach bohaterów. A niektórzy historycy wręcz uważają, że przysłowia to krótki utwór literacki, który poza rymem i morałem zawiera swoistą opowieść. A gdybyśmy chcieli podzielić je na grupy, to uzbierałaby się niezła kolekcja, bo jedne pochodzą z dawnych tradycji, obyczajów, zabobonów czy wierzeń ludowych, a inne z obserwacji przyrodniczych, a także i z zapomnianych już dzisiaj formułek prawniczych czy medycznych. 

Tak czy inaczej cechą tematyczną przysłów jest ich sens moralny, bo są one z zasady przestrogami, zakazami, nakazami i pouczeniami, ale są niestety i takie, które wyśmiewają ludzkie wady. Tak czy inaczej obrazują wiele życiowych sytuacji, czy to ludzkich czy tych w przyrodzie. Są mądrością narodów i niemal każde ma w sobie ziarenko prawdy. Może nie uwierzycie, ale istnieje nawet nauka zajmująca się badaniem przysłów, która nosi nazwę paremiologia, a zbieranie przysłów to paremiografia. Dodam jeszcze, że kiedy powstały pierwsze przysłowia w Polsce, nie wiadomo. Natomiast można określić czas powstania pierwszych rękopisów zawierających przysłowia. Należy do nich np. rękopis kazań z 1407 roku znaleziony w Krakowie.

Jaki Nowy Rok, taki cały rok
Tyle mądrości niczym z Wikipedii, jakby to powiedział Naczelny ;). Skupmy się teraz na tym co jest tu i teraz, bo właśnie powitaliśmy Nowy Rok, a z nim nadzieję na lepsze jutro. Bo jak mówi przysłowie: „Gdy Nowy Rok w progi, to stary rok w nogi”, czyli definitywnie coś się kończy a zaczyna zupełnie coś nowego, nowe rozdanie. Czy kolejnych, mówiących: „Kiedy Nowy Rok nastaje, każdemu ochoty dodaje”, „Z Nowym Rokiem nowym krokiem”, nie traktujemy jak swoiste wezwanie do wprowadzenia zmian w naszym życiu, bo przecież w tym właśnie czasie pada wiele postanowień, które potem będziemy albo raczej zakładamy, że będziemy realizować. 

Te przysłowia dotyczą ludzkich zachowań, ale jest przecież szereg przysłów odnoszących się do przyrody. Te wywodzą się w większości z tradycji ludowej, są też świadectwem obyczajów oraz wiedzy ludu, często związanej z rytmem życia dawnych mieszkańców Polski, który był zgodny z porami roku. Wierzenia ludowe dotyczące pór roku, świąt czy pogody, bądź poszczególnych miesięcy, wynikające najczęściej z doświadczenia, zachowały się właśnie w wielu przysłowiach: „Kiedy styczeń najmroźniejszy, wtedy roczek najpłodniejszy”, „Gdy w styczniu mrozy i śniegi, będą stodoły po brzegi”, „Gdy styczeń mrozów nie daje, prowadzi nieurodzaje”. I jeszcze takie: „Jeżeli pszczoła w styczniu z ula wylatuje, rzadko pomyślny rok nam obiecuje”, „Gdy styczeń zamglony, marzec zaśnieżony”, „Gdy styczeń mrozem trzeszczeć musi, wtedy chłopa plon przydusi”. I tak można wymieniać i wymieniać i to do każdego miesiąca, do każdej pory roku, bo większość z nich powstała przez obserwację życia na przestrzeni wielu pokoleń.

Wiara góry przenosi
Wiemy już, że przysłowia zawierają w sobie dużo mądrości ludowej, ale jak to ma się do naszej wiary, gdzie wierzymy, że wszystko jest w rękach Boga. I tu właśnie przysłowie/powiedzenie: „Wiara góry przenosi”, czyż nie mówi nam, że dzięki wierze człowieka rzeczy niemożliwe stają się możliwe. Powiedzenie to pochodzi przecież z Ewangelii św. Mateusza, gdzie Pan Jezus mówi: „Jeśli będziecie mieć wiarę jak ziarnko gorczycy, powiecie tej górze: «Przesuń się stąd tam!», a przesunie się. I nic nie będzie dla was niemożliwego” (Mt 17, 20). Inne z powiedzeń mówiące: „Ślepy prowadzi ślepego”, to przysłowie, którym posłużył się sam Pan Jezus, kiedy krytykował faryzeuszy: „Biada wam, przewodnicy ślepi (...)!” (Mt 23, 16). „Zostawcie ich! To są ślepi przewodnicy ślepych. Jeśli zaś ślepy ślepego prowadzi, obaj w dół wpadną” (Mt 15, 14). Ilu obecnie mamy „ślepych” przewodników na naszej drodze życia. Jakże te słowa z Ewangelii są adekwatne do niektórych sytuacji. Zatem można śmiało powiedzieć, że to powiedzenie nie straciło na wartości, choć od tamtych wydarzeń minęły tysiące lat. 

Odczytywanie znaków
Na kartach Ewangelii znajdziemy szereg powiedzeń, które odnoszą się do zachowań ludzkich bez względu na czas. „Słyszeliście, że powiedziano: «Oko za oko i ząb za ząb!». A Ja wam powiadam: Nie stawiajcie oporu złemu: lecz jeśli cię kto uderzy w prawy policzek, nadstaw mu i drugi” (Mt 5, 38-39). 
Czy jednak przysłowia mają być naszymi wskazówkami, czy powinniśmy im ślepo ufać, skoro zawierają mądre rady, wskazówki itp. Na to pytanie może nam odpowiedzieć kolejny fragment z Ewangelii wg św. Mateusza, w której czytamy: „Przystąpili do Niego faryzeusze i saduceusze i wystawiając Go na próbę, prosili o ukazanie im znaku z nieba. Lecz On im odpowiedział: «Wieczorem mówicie: ‘Będzie piękna pogoda, bo niebo się czerwieni’; rano zaś: ‘Dziś burza, bo niebo się czerwieni i jest zasępione’. Wygląd nieba umiecie rozpoznawać, a znaków czasu nie potraficie? Plemię przewrotne i wiarołomne żąda znaku, ale żaden znak nie będzie mu dany, prócz znaku Jonasza»” (Mt 16, 1-4). Jonasz, jak wiemy przebywał we wnętrzu wielkiej ryby przez trzy dni i został wyrzucony na ląd żywy, tak jak Chrystus przebywał w grobie trzy dni i  zmartwychwstał. Ewangelista pisząc „plemię przewrotne” pisał o przywódcach Izraela, którzy nie potrafili odczytać znaków czasu, w którym żyli. 

Nasuwa się zatem stwierdzenie, że owszem przysłowia czy powiedzenia są mądrością, ale tylko wtedy, gdy poprawnie je zinterpretujemy. A zatem „Wiara góry przenosi” i tylko dzięki wierze rzeczy niemożliwe stają się możliwe. ■

oprac. Arleta Wencwel- Plata

Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!