TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 27 Sierpnia 2025, 17:18
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Potrzebujemy twojego wstawiennictwa i opieki

Potrzebujemy twojego wstawiennictwa i opieki

- W sprawiedliwym społeczeństwie, w państwie prawa niewinne życie ludzkie jest zawsze prawnie chronione – mówił ks. bp Krzysztof Wętkowski podczas pierwszoczwartkowego spotkania modlitewnego w obronie życia poczętego w Narodowym Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu.

Do Narodowego Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu w pierwszy czwartek września wzorem poprzednich lat przybyła Ogólnopolska Pielgrzymka Rodziny Radia Maryja. 19. już pielgrzymka wpisała się w wielkie wołanie w intencji rodzin i obrony życia, które od kilkudziesięciu lat gromadzi wiernych na comiesięcznym spotkaniu modlitewnym. Rodzina Radia Maryja z różnych stron Polski stanowi najliczniejszą pielgrzymkę pośród przybywających do kaliskiego sanktuarium. Już od wczesnych godzin wokół sanktuarium widać było wzmożony ruch. Kościół szybko wypełnił się pielgrzymami, w związku z czym część z nich musiała zająć miejsca przygotowane na placu przed sanktuarium. Tam też, na telebimie mogli śledzić to, co dzieje się w środku, który na tą okoliczność został ustawiany.
W tym roku wielu pielgrzymów odwiedziło także ogród św. Józefa, który został urządzony w parku, z tyłu świątyni. Tam mogli nie tylko podziwiać roślinność, ale i piękne przedstawienie siedmiu smutków i radości św. Józefa. Jedna z pań, która z pielgrzymką Rodziny Radia Maryja przybyła do Kalisza po raz 12. zauważyła, że ten ogród to piękne dzieło. Ludzie mogą się pomodlić do św. Józefa w odosobnieniu i w pięknym otoczeniu. - Odmawiam już jakiś czas nabożeństwo siedmiu smutków i radości, ale nigdzie wcześniej nie widziałam takiego miejsca do nabożeństwa. Gdybym mieszkała w Kaliszu, to byłabym tu częstym gościem – wyznała pani Zofia dodając, że kocha św. Józefa najbardziej ze wszystkich świętych. Także i pan Stanisław był pod wrażeniem ogrodu, ale dla niego uczestniczenie w dorocznej pielgrzymce wraz z „rodziną radiomaryjną” jest czymś wyjątkowym, na co czeka z wielką radością. Niestety w ciągu roku nie może przyjechać, ale jak wyznał nie opuścił ani jednej transmisji pierwszoczwartkowej.
Pielgrzymkę rozpoczął koncert pt. „Jezus, Maryja, Józef” w wykonaniu zespołu KWU pod dyrekcją Jakuba Tomalaka. Oczywiście jak każdego miesiąca w kaplicy cudownego obrazu popłynęło morze próśb i podziękowań, które za przyczyną św. Józefa wznoszono ku Bogu. Natomiast w części, która roboczo nazywana jest konferencją, świadectwami podzieliły się trzy rodziny. Trzy pary małżeńskie, które jak stwierdził ks. Mateusz Puchała, dyrektor Radia Rodzina prowadzący tą część spotkania, wybrał sobie sam św. Józef. Wspólnym mianownikiem wszystkich wypowiedzi były słowa: „Jesteśmy dłużnikami św. Józefa”.

Dłużnicy św. Józefa
I tak małżonkami wybranymi na pierwszoczwartkowe spotkanie byli państwo Małeccy z 15-letnim stażem, państwo Kostera, którzy małżeństwem są od 17 lat i ostatnie z małżeństw, ze stażem 24-letnim to rodzina Witasiaków. Jak zauważył ks. Mateusz Puchała lubimy słuchać świadectw ludzi, o tym jak w ich życiu działa Bóg, jak wiele zawdzięczają opatrzności Bożej, a tu szczególnie św. Józefowi. Jak zaznaczyli poszczególni małżonkowie, ich spotkania nie były przypadkowe i to, że są dziś razem, to był plan Pana Boga, który posłużył się św. Józefem. Państwo Małeccy poznali się w Kaliszu, w ośrodku Caritas podczas warsztatów dla osób niepełnosprawnych. Pan Błażej zażartował, że żona nie od razu mu się spodobała. Przyjechała aż z Zamościa i wtedy jeszcze nie wiedziała, że w Kaliszu jest sanktuarium św. Józefa. Jednak opatrzność Boża tak nią pokierowała, że kiedy znalazła się w Częstochowie, akurat kaliska pielgrzymka wyruszała w drogę powrotną do Kalisza, do św. Józefa. Wyruszyła zatem razem z nią do Kalisza. - Kiedy już zostaliśmy małżeństwem zamieszkaliśmy w mieszkaniu z widokiem na sanktuarium, często chodziliśmy do kościoła i modliliśmy się o potomstwo – wyznał pan Małecki, który nota bene należy do Bractwa św. Józefa, gdyż jak stwierdził dużo mu zawdzięcza i zapragnął bardziej uroczyście go czcić. Ponadto ks. Puchała dopowiedział, że w dobie, kiedy mówi się dużo o kryzysie ojcostwa, pan Błażej jest przykładem tego, że można być dobrym ojcem uczącym dzieci wiary i przekazującym dobre wartości.
Kolejni małżonkowie, długoletni pielgrzymi na Jasną Górę z grupą pomarańczową wyznali, że dla nich jest to niezwykły czas, czas kiedy są dla siebie, a przede wszystkim czas dla Maryi, do której każdego roku zmierzają. - Pod jej płaszczem skrywam się przed złem całego świata i ona daje mi siłę na kolejny rok, by pełnić swoje obowiązki – wyznała pani Wioleta, która jest katechetką. Mąż natomiast jest nadzwyczajnym szafarzem Komunii św. - Pochodzimy z parafii Bożego Ciała w Nowych Skalmierzycach i dla całej naszej rodziny bardzo ważna jest Eucharystia, a Święta Rodzina dodaje nam odwagi, by przezwyciężać wszystkie trudności – dodał pan Marcin, Natomiast ostatni z wypowiadających się małżonków zaznaczyli, że starają się służyć wszędzie, tam gdzie posyła ich Pan Bóg. - Staramy się jak najwięcej czasu Jemu oddać i to Bóg gospodaruje naszym czasem, naszymi finansami itd. - mówił ojciec rodziny, która św. Józefowi zawierzyła się z dziecięcą ufnością.

Zawierzyć słowu Bożemu
- Kiedy dzisiaj stajemy w sanktuarium św. Józefa, w sanktuarium Świętej Rodziny, gdzie gromadzi się także Rodzina Radia Maryja, a tematem tego spotkania są słowa: „Święty Józefie, dziś szczególnie potrzebujemy twojego wstawiennictwa i opieki”, to wsłuchując się w dzisiejsze słowo Boże z łatwością odczytamy przesłanie albo odpowiedź jaką słowo Boże daje na tą naszą prośbę. Jest to odpowiedź i jest to zarazem zadanie dla nas wszystkich. A mianowicie: Nie bój się wypłyń na głębię i działaj – zaznaczył w homilii ks. bp Krzysztof Wętkowski.
Odwołując się do słów Ewangelii, Ks. Biskup zauważył, że strach Piotra, o którym była mowa zostaje pokonany przez moc Boga i dlatego też wspólnota chrześcijańska w swoim wysiłku ewangelizacyjnym musi szczególnie zawierzyć słowu Bożemu. - Nie powinna opierać się na niczym innym i nie powinna szukać czegoś innego - akcentował Celebrans dodając, że do tego zachęcał cały Kościół Jan Paweł II w 2001 roku, pisząc: „Teraz winniśmy spojrzeć w przyszłość, «wypłynąć na głębię», ufając słowu Chrystusa”.
Ksiądz Biskup podkreślił również, że mądrość ewangeliczną, sprawdzoną we własnym życiu, trzeba nieść w sposób dojrzały, ale nieagresywny w świat kultury i pracy, w świat mediów i życia społecznego, dlatego konieczna jest systematyczna praca nad zwiększaniem świadomości Polaków w sprawach ważnych dla rodziny dzieci i młodego pokolenia.
Natomiast mówiąc o rodzinie i obronie życia Biskup włocławski akcentował, że owocem poczęcia człowieka jest istota ludzka o unikatowej tożsamości genetycznej i nie jest to żadna filozoficzna ani teologiczna spekulacja, ani kwestia wiary. - To jest po prostu fakt biologiczny. Jeśli szkoła jest dobra i nie ma w niej ideologii dowiadujemy się o tym przynajmniej w szkole średniej, że owocem poczęcia człowieka jest istota ludzka o unikatowej tożsamości genetycznej. I po drugie, że w sprawiedliwym społeczeństwie, w państwie prawa niewinne życie ludzkie jest zawsze prawnie chronione. I to są jedynie dwie rzeczy, o których musi wiedzieć każdy, aby zrozumieć dlaczego aborcja jest złem – powiedział Kaznodzieja.
Zwracając się do kapłanów i wiernych prosił, by zawierzyli św. Józefowi, bo jego postawa, jego przykład jest i powinien być zachętą do wypełnienia z wiernością, prostotą i pokorą zadania,jakie wyznaczyła nam Opatrzność. Dalej Kaznodzieja zauważył, że św. Józef, zwłaszcza dla małżonków i rodzin, jest doskonałym wzorcem tego, by umieć docenić piękno prostego i pracowitego życia i tak wychować swoje dzieci. - Kapłanom, którzy są ojcami dla wspólnot kościelnych, niech św. Józef wyjednuje, aby kochali Kościół czułą i ofiarną miłością. Osobom zakonnym niech pomaga wiernie i z radością żyć według rad ewangelicznych – życzył ks. bp Wętkowski.
Po Komunii św. biskup włocławski Krzysztof Wętkowski zawierzył św. Józefowi dzieło obrony życia, małżonków i rodziny. Na zakończenie zabrał głos Pasterz Kościoła kaliskiego dziękując licznie zgromadzonym pielgrzymom za wspólną modlitwę. Natomiast o. Tadeusz Rydzyk apelował do wiernych o przekazywanie młodemu pokoleniu chrześcijańskich wartości.
Spotkanie było można oglądać w telewizji TRWAM i słuchać w radio.

Tekst: Arleta Wencwel-Plata

Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!