TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 20 Sierpnia 2025, 14:10
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Pod znakiem Gwiazdy

Pod znakiem Gwiazdy 

Byli poganami przybyłymi ze Wschodu do Betlejem, do Świętej Rodziny. Tak ukazuje ich sztuka. Owych Przybyszy wyobrażano już w III wieku. Magowie, Mędrcy, Królowie, przedstawiani z wielbłądami jako swoimi wierzchowcami lub konno. Ich relikwie przechowywane są w Kolonii.

Przybycie Trzech Mędrców do Świętej Rodziny to nie tylko znana z Ewangelii opowieść, ale również swoisty symbol, gdyż obecność pogan przed obliczem
Boga Wcielonego oznacza, że Zbawiciel przyszedł na świat nie tylko do ludu wybranego, ale i do pogańskich nacji.

Prowadzeni nie tylko przez Gwiazdę
O Trzech Mędrcach przybyłych do nowonarodzonego Jezusa Chrystusa pisali między innymi święci Efrem, Augustyn, Leon Wielki, ale również Roman Melodos czy Małgorzata z Nawarry. Szereg skojarzeń z tymi Mędrcami dostrzeżono w Piśmie Świętym, na przykład w Psalmach, Księdze Liczb oraz w Izajaszowych proroctwach, jak i w apokryfach, czyli chrześcijańskich pismach niewłączonych do biblijnego kanonu. Tradycja mówi, że owi Trzej Mędrcy reprezentowali Persję (obecnie Iran i jego pogranicza), Indie i Arabię, ale wspomina się też o Chaldei i Etiopii. Ich imiona, nieprzytaczane przez Ewangelię, pojawiły się dopiero w VI stuleciu, mianowicie: Baltazar, Kacper i Melchior. Jeśli chodzi o gwiazdę, według tradycji nie można mieć pewności, że akurat ona prowadziła Mędrców, bowiem wspomina się też o dziewicy, chłopcu i aniele. Przybyli do Dzieciątka Mędrcy często przedstawiani są na koniach. Na rumakach widnieją chociażby na ikonach Bożego Narodzenia. Z wielbłądami ukazuje ich przykładowo rzeźbiarska dekoracja wczesnochrześcijańskich sarkofagów.
Jednym z najwspanialszych dzieł przedstawiających ten temat jest obfitujący w postacie i cielesną pulchność, antwerpski obraz barokowego geniusza pędzla, Petera Paula Rubensa, na którym jeden ze wschodnich hołdowników podaje małemu Jezusowi mirrę, którą zaciekawiony Malec dotyka palcem. W przeciwieństwie do tego obrazu niezwykle skromnie prezentuje się na przykład wczesnochrześcijański relief na sarkofagu z IV wieku, z Muzeów Watykańskich. Prowadzący wielbłądy trzej młodzi Mędrcy podchodzą pojedynczo do Dzieciątka zasiadającego na kolanach tronującej Matki Bożej i odbierającego od nich dary. Podobnie scenę tę ukazuje fresk z rzymskich katakumb Pryscylli, datowany na III stulecie. Omawiany temat podjął na swoich obrazach, wieki później, francuski malarz przełomu XIX i XX wieku, James Tissot. Na jednym z nich przedstawił trzech Mędrców u Heroda w pałacu, a na drugim zmierzających konno, ze swoimi orszakami, przez pustynny, górzysty teren do Betlejem. Bardzo ciekawie wyobraził ich przybycie, bo w klimacie celtyckim i z motywem światła w dłoniach, Edward Burne Jones, brytyjski, dziewiętnastowieczny malarz. Umieściwszy Świętą Rodzinę pod pokrytym strzechą daszkiem, w tym świętego Józefa z chrustem pod pachą, przedstawił trzech Mędrców, przypominających z wyglądu druidów, w towarzystwie unoszącego się w powietrzu anioła. Trzyma on w dłoniach światło, zatem to ów niebiański duch prowadził Ich do małego Jezusa. Przybysze zdjęli swoje korony, oddawszy i w taki sposób cześć jedynemu prawdziwemu Królowi. Oblicza Świętego Józefa i Maryi wyrażają na tym obrazie jednocześnie zdumienie i niepokój.

Kadziło na odór, mirra na robactwo
Owi Trzej Mędrcy, których nazywano również i nadal
się to czyni, Magami i Królami, składają Dzieciątku trzy wymowne dary, mianowicie mirrę, kadzidło i złoto.
Święty Ireneusz z Lyonu, biskup męczennik z II wieku, wyjaśnia, że złoto ofiarowano Jezusowi jako Królowi, kadzidło jako Bogu, a mirrę, przewidując Jego śmierć. Jednakże najbardziej oryginalnie i „przyziemnie”
uzasadnił dobór takich darów średniowieczny cysters Święty Bernard z Clairvaux. Twierdził bowiem, że złoto miało materialnie wspomóc ubogą Świętą Rodzinę, kadzidło było jej bardzo potrzebne, gdyż grota, w której przyszedł na świat Zbawiciel, cuchnęła, a dzięki mirrze możliwe okazało się wybicie znajdującego się w jaskini robactwa.
Trzej Reprezentanci Wschodu wyobrażeni jako ofiarujący dary, znani są już w malarstwie katakumbowym. Najwcześniejsze ich przedstawienia to freski z katakumb, czyli z podziemnych cmentarzy, jak również mozaiki, chociażby z rzymskiej bazyliki Santa Maria Maggiore, tudzież głębokie reliefy dekorujące wczesnochrześcijańskie sarkofagi. Mędrcy ukazani zostali we frygijskich strojach, czyli reprezentujących modę wschodnią, to znaczy w pstrokatych spodniach, kaftanach, płaszczach oraz w charakterystycznych czapkach przypominających wyglądem poniekąd nakrycia głów krasnali. Owe czapki stanowią w sztuce atrybut Trzech Mędrców aż do X wieku, kiedy to zostają wyparte przez korony. Dlaczego jednak tych Mędrców nazywano też najpierw Magami, a potem Królami? Określenie: Mag zaczęło mieć negatywną wymowę już w epoce patrystycznej, czyli Ojców Kościoła, obejmującej wieki od II do VIII. Kojarzyło się chociażby z Szymonem Magiem znanym z Dziejów Apostolskich. Z tego też powodu, ale i z racji potępiania astrologii i magii przez Kościół, przeobrażono Magów w Królów. Jako pierwszy wzmiankował o nazwaniu tych Mędrców Królami Tertulian, żyjący na przełomie II i III stulecia teolog z Kartaginy. Co więcej, w związku z tym, iż uczyniono ich Królami, w średniowieczu ustalono dla nich herby, bo nie wypadało, by król był bez herbu. Relikwie tych Królów mają być przechowywane w kolońskim relikwiarzu. Tradycja mówi, że odnalazła je Święta Helena, matka cesarza-dobrodzieja chrześcijan Konstantyna Wielkiego. Przebywały one najpierw w Konstantynopolu, a potem, od IV wieku, w Mediolanie. Po zdobyciu w 1162 roku Mediolanu przez Fryderyka Barbarossę dotarły do Kolonii. To właśnie w tym niemieckim mieście zapoczątkowany został kult Trzech Królów w Europie Zachodniej. Relikwiarz dla szczątków tychże Mędrców wykonał wybitny rzemieślnik przełomu XII i XIII wieku, Mikołaj z Verdun. Warto ponadto wspomnieć, że słynny, wenecki średniowieczny podróżnik, Marco Polo, opisał ich groby, które miał zobaczyć w Azji. ■

 

Tekst: Justyna Sprutta
Zdjęcia: 1 Edward Burne Jones, Gwiazda betlejemska
2. Peter Paul Rubens, Pokłon Trzech Króli

Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!