Płomień miłości
„Ten pełen Łaski Płomień, który wam z mojego Niepokalanego Serca udzielę, ma być przekazywany z serca do serca. Ten Płomień jest ogniem miłości i zgody. Ogień nienawiści będziemy gasić ogniem miłości i zgody” – mówiła Maryja do Elżbiety Kindelmann. Kim była Elżbieta i jakie owoce przyniosło objawienie w rozmowie z ks. Dariuszem Dąbrowskim COr.
Księże Dariuszu, jest Ksiądz propagatorem orędzia Płomienia Miłości Niepokalanego Serca Maryi w Polsce. Proszę powiedzieć czym jest „Płomień miłości”?
Ks. Dariusz Dąbrowski: Nie da się zrozumieć, czym jest Płomień Miłości Niepokalanego Serca Maryi bez duchowego i życiowego doświadczenia Elżbiety Kindelmann, która otrzymała to orędzie. Jej życie, zanim zostało rozpalone przez Matkę Bożą jej miłością, najpierw było wypalone zewnętrznymi i wewnętrznymi doświadczeniami życiowymi. Elżbieta urodziła się w 1913 roku w Kispest na Węgrzech. Bardzo wcześnie została osierocona, zmarło także całe jej rodzeństwo, a miała ich 12. Młodo wyszła za mąż, urodziła sześcioro dzieci, a gdy miała zaledwie 33 lata, zmarł jej mąż Karol. Odtąd Elżbieta samodzielnie starała się zapewnić dzieciom jak najlepsze warunki do rozwoju. Ciężko pracowała w fabrykach, aby zapewnić rodzinie godny byt. Czasy nie były wówczas łatwe, rozpoczynała się powojenna i komunistyczna historia Węgier, ona jednak zachowując wiarę posyłała dzieci na lekcje religii, przez co była traktowana przez władze jako wróg ludu. Z tego względu nie mogła także znaleźć lepszej pracy, nie chcieli jej przyjąć do żadnej szkoły, by mogła podnieść swoje kwalifikacje. I mimo, że należała do III Zakonu Karmelitańskiego, gdzie się formowała, to nie czuła żadnego duchowego wzrostu i w takim wypaleniu doczekała czegoś wyjątkowego. Otóż w kwietniu 1962 roku, tuż przed Niedzielą Palmową przyszła do niej Maryja i przekazała jej swój Płomień Miłości z poleceniem, by rozpaliła go w sobie i przekazywała go innym.
Czyli Płomień Miłości to orędzie jakie Maryja przekazała Elżbiecie?
Orędzie Płomienia Miłości jest jedną z najważniejszych tajemnic, jakie Maryja przekazała Elżbiecie. Warto jednak wspomnieć, że rok wcześniej w 1961 roku, w kościele podczas modlitwy kiedy Elżbieta zwróciła się do Chrystusa słowami: „Czy teraz jesteśmy tylko we dwoje?”, usłyszała wówczas, po raz pierwszy, słowa Pana: „Niestety! Postaraj się, by było nas wielu!”. Natomiast pierwsze i kluczowe, bo wyznaczające jej duchową misję maryjne orędzie otrzymała 13 kwietnia 1962 roku. Maryja zwróciła się do niej słowami: „Córko, weź ten Płomień, który tobie przekazuję jako pierwszej. Jest to Płomień Miłości mojego Serca. Zapal nim swoje serce i podaj go innym!” Tak zaczęła się cała historia, która potem była spisywana przez Elżbietę w jej dzienniku duchowym, który trzy lata temu został wydany w polskim tłumaczeniu. W „Dzienniku” tym znajdziemy kilka odpowiedzi Matki Bożej na pytanie, jak należy rozumieć Płomień Miłości. Maryja mówi, że jest to Płomień Miłości jej Niepokalanego Serca, ale też w innym miejscu mówi wprost, że „Płomień Miłości” to jej Syn, Jezus Chrystus, pierwsza miłość jej Serca, którego poczęła za sprawą Ducha Świętego.
A zatem, czy Ruch Płomienia Miłości Niepokalanego Serca Maryi jest odpowiedzią na to objawienie?
Matka Boża nie mówiła wprost, że to ma być jakaś wspólnota czy ruch, tylko poleciła Elżbiecie, by przekazywała Płomień Miłości z serca do serca, we współpracy z kapłanami i osobami konsekrowanymi. Arcybiskup Singapuru kard. William Goh, gdzie prężnie działa ruch, nazwał to orędzie ruchem maryjnej odnowy. Nie jest to jakaś nowa, szczególna duchowość, lecz wpisuje się w orędzie fatimskie, gdzie Maryja podkreśla istotne znaczenie wynagrodzenia za grzechy, jako sposób ratowania dusz i przygotowania świata na interwencję jej Niepokalanego Serca. Maryja zachęcała także do wytrwałej, ufnej modlitwy oraz uczestnictwa we Mszy św. Tłumaczyła, że godny udział w Eucharystii i życie w zjednoczeniu z Jezusem jest najskuteczniejszym sposobem walki z podstępami szatana. Natomiast samo zjawisko rozumiane jako Ruch Płomienia Miłości Niepokalanego Serca Maryi jest dość młode. Formalnie został zatwierdzony na Węgrzech przez arcybiskupa Budapesztu kard. Pétera Erdő w 2009 roku.
W Polsce pierwsze wspólnoty powstały już w latach 80. W Kaliszu została utworzona w 2015 roku przy sanktuarium św. Józefa, gdzie u jego początków było nawet 100 osób. Duchowość ruchu opiera się na Słowie Bożym, nauczaniu Kościoła i przesłaniach zawartych w „Dzienniku Duchowym Płomienia Miłości Niepokalanego Serca Maryi”, spisanym przez Elżbietę Kindelmann. Dziennik ten został zatwierdzony wraz z ruchem przez wspomnianego kard. Pétera Erdő i od tego czasu rozwija się na całym świecie, przynosząc potężną siłę maryjnej odnowy szczególne w krajach Ameryki Południowej, USA oraz Indii. Ponadto warto zaznaczyć, że ruch ten bardzo mocno rozwija się w krajach Afryki, czy w Singapurze, a ostatnio także w Papui Nowej Gwinei, gdzie na zaproszenie biskupa jednej z tamtejszych diecezji koordynatorka ruchu prowadzi nabożeństwa przekazania Płomienia Miłości. W Indiach w Srilliputhur w kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa, gdzie czczona jest figura Matki Bożej Płomienia Miłości, 1 października 2024 roku z serca Maryi na figurze zaczęła spływać krew. Podczas porannej modlitwy w kościele pewna kobieta zobaczyła, jak z serca Maryi zaczęła płynąć krew. Proboszcz ks. Sahayam potwierdza to zdarzenie, które czeka na zbadanie przez komisję kościelną. Srilliputhur to miasto, gdzie mieszka 75 tys. ludzi. Najwyższym punktem orientacyjnym miasta jest 58 m wieża świątyni indyjskiego bóstwa Wisznu.
Co jest celem ogólnoświatowego Ruchu Płomienia Miłości i na czym polega praktykowanie?
Jeśli chodzi o praktykowanie, to może to wyglądać bardzo różnie, ponieważ samo nabożeństwo przyjęcia Płomienia Miłości jest niczym innym, jak osobistym aktem ofiarowania się Matce Bożej. Prosimy Maryję, aby rozpaliła na nowo naszą gorliwość w praktykowaniu wiary, nasze powołanie małżeńskie, zakonne, czy kapłańskie. Może to dotyczyć całych wspólnot, które po latach funkcjonowania „przygasły” w swojej pierwszej gorliwości. Tak więc nie musi to być nic nowego. Jednak może być. Matka Boża prosi o to, aby powstawały wieczerniki modlitewne Płomienia Miłości w domach, co pokrywa się z orędziem fatimskim, gdzie Matka Boża życzy sobie, by codziennie odmawiać Różaniec. Przez Elżbietę Matka Boża prosi, żeby gromadzić się przynajmniej raz w tygodniu w domach, z rodziną lub w gronie przyjaciół i znajomych na modlitwie różańcowej, medytacji fragmentu Pisma św. i odnowienia ofiarowania się jej Niepokalanemu Sercu. To jest taki prosty program modlitewny, przez który ma być podtrzymywana i przekazywana wiara. Tak więc celem pierwszym celem jest odnowa duchowa rodzin.
Wspólne gromadzenie się ludzi w domach na modlitwie jest często zalążkiem powstania nowej wspólnoty w parafii Płomienia Miłości. Ludzie szukają dalszej formacji i kontynuowania modlitwy wynagradzającej poprzez praktykowanie nabożeństw Pierwszego Piątku i Pierwszej Soboty.
Czy są specjalne modlitwy, które Matka Boża poleciła?
Matka Boża podała Elżbiecie jedną modlitwę prosząc, by włączyć ją do odmawiania „Zdrowaś” podczas Różańca. Jest to modlitwa Płomienia Miłości, a brzmi tak: „Matko Boża, rozlewaj na całą ludzkość działanie łaski Twojego Płomienia Miłości, teraz i w godzinę śmierci naszej. Amen. Druga, to modlitwa zjednoczenia, którą sam Chrystus podyktował Elżbiecie. To jest modlitwa zjednoczenia każdego działania życia z Bogiem, bo jak pisała Elżbieta Pan Jezus był obok niej w najbardziej prozaicznych czynnościach życia. Ponadto jest jeszcze Modlitwa o wylanie Płomienia Miłości Niepokalanego Serca Maryi i Koronka Płomienia Miłości Niepokalanego Serca Maryi, która nie jest wprost podyktowana przez Maryję, ale wyrasta z tej duchowości. Pomocą służy przygotowany przeze mnie modlitewnik „Rozpal Płomień”. Należy zauważyć, że w Polsce ruch organizuje wiele wydarzeń, jak: rekolekcje, dni skupienia, czy raz w roku spotkania ogólnopolskie ruchu. Więcej informacji znajdziecie na stronie www.plomien-milosci.pl. Natomiast 2 lutego w Kaliszu, w sanktuarium św. Józefa zostanie poświęcona figura Matki Bożej dla istniejącego tam od 10 lat Ruchu Płomienia Miłości. Figurę poświęci ks. prał. Jacek Plota. Od tego dnia członkowie ruchu przenoszą się z płomieniem miłości do kościoła ojców franciszkanów, gdzie w każdą drugą niedzielę niesiąca będą spotykać się na Mszy św. i modlitwie pod nieustającą opieką św. Józefa.
Dziękuję za rozmowę.
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!