Piątkowy dylemat: dyskoteka czy droga krzyżowa?

Cały Wielki Post i każdy piątek w roku to dni pokuty w Kościele katolickim na pamiątkę śmierci Pana Jezusa. Zgodnie z czwartym przykazaniem kościelnym należy wówczas powstrzymywać się od udziału w zabawach. Zalecenie to, sprecyzowane przez dokument Konferencji Episkopatu Polski, dotyczy wszystkich piątków roku i całego okresu Wielkiego Postu. Jeszcze kilkanaście lat temu (pokolenie naszych rodziców z pewnością to potwierdzi) dyskoteki w Wielkim Poście były rzadkością i zjawiskiem zupełnie odosobnionym. Niestety w ostatnich latach wskutek promowania zabawowego modelu życia i źle pojmowanej nowoczesności wielu młodych katolików świadomie bądź nieświadomie uczestniczy w piątkowych dyskotekach, nawet w Wielkim Poście.

Dzieje się tak zapewne dlatego, że wielu młodych ulega pokusie i presji środowiska czy grupy rówieśniczej. Tym bardziej u progu kolejnego Wielkiego Postu warto przypomnieć sobie i naszym rówieśnikom, że Wielki Post i wszystkie piątki to dni pokuty, w których katolicy powinni powstrzymywać się od zabaw i dyskotek. Każdy piątek, ponieważ jest to dzień śmierci Pana Jezusa, a Wielki Post, gdyż to czas przygotowania do najważniejszych świąt paschalnych, podczas których przeżywamy mękę, śmierć i zmartwychwstanie Jezusa. Warto uzmysłowić sobie, że rezygnacji z piątkowych i wielkopostnych zabaw nie należy traktować jedynie w kategoriach grzech/nie grzech, lecz taka postawa powinna być naszą odpowiedzią na postawę Jezusa, który właśnie w piątek umarł na krzyżu dla naszego zbawienia. Chodzi o uszanowanie piątku, jako dnia śmierci Pana Jezusa. Chodzi o dobre i owocne przeżycie Wielkiego Postu, czasu pokuty i nawrócenia. Chodzi być może o kolejną lekcję pokory, wytrwałości i odwagi w naszym życiu.

Rezygnacja z zabaw i dyskotek w okresie Wielkiego Postu, a potem w poszczególne piątki roku, niech będzie wyrazem naszego szacunku dla męki i śmierci Pana Jezusa na krzyżu. Szczególnie piątki w Wielkim Poście można owocnie i najpełniej wykorzystać poprzez uczestnictwo w Drodze krzyżowej. Zachęcajmy siebie nawzajem do takiej postawy. Służy to lepszemu przeżyciu dni pokuty, wzrostowi naszej wiary i prowadzi do prawdziwej wolności młodych serc.

Mateusz Nycek