TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 28 Sierpnia 2025, 19:08
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Największa jest miłość - Peregrynacja ikony

Największa jest miłość

W archidiecezji krakowskiej właśnie trwa peregrynacja ikony Świętej Rodziny w ramach przeżywanego w całym Kościele Powszechnym Roku Rodziny Amoris laetitia.

Peregrynacja ikony rozpoczęła się 26 grudnia w Święto Świętej Rodziny, a zakończy się 26 czerwca 2022, czyli w dniu, w którym w Rzymie będzie odbywać się
X Światowe Spotkanie Rodzin. Jest to kolejne wielkie modlitewne poruszenie adresowane do małżeństw i rodzin.

Na ratunek zagrożonej rodzinie
Abp Marek Jędraszewski w Liście Pasterskim na Adwent 2021 mówiąc o najważniejszych przestrzeniach ludzkiego życia, stwierdził: „Pierwszą z nich jest rodzina. Dobrze wiemy, jak bardzo jest ona dzisiaj zagrożona. U samych początków dzieła stworzenia Pan Bóg zapragnął, aby właśnie wspólnota małżeńska była odbiciem i odwzorcowaniem tej miłości i tej jedności, które stanowią o życiu samej Trójcy Przenajświętszej. Jednakże wiele współczesnych ideologii kwestionuje prawdziwe powołanie kobiety i mężczyzny oraz łączącą ich miłość. W miejsce autentycznej miłości, która w swej istocie jest przede wszystkim nastawiona na dobro drugiego człowieka, propaguje się egoistyczne skupienie się na sobie samym, na swoich pragnieniach, projektach i marzeniach. Tymczasem prawdziwe szczęście i pokój serca, ale też pewną drogę do Boga człowiek odnajduje wtedy, gdy jego pierwszą troską jest dobro drugiego człowieka. Gdy małżonkowie, na wzór św. Joanny Beretty Molli, nieustannie stawiają sobie nawzajem pytanie: „co mogę dla ciebie zrobić, abyś była, abyś był szczęśliwy?”. W ten sposób najbardziej pięknie realizuje się wezwanie św. Pawła Apostoła: „Jeden drugiego brzemiona noście” (Ga 6, 2). Tam gdzie panuje autentyczna, ofiarna miłość między małżonkami, tam też i każde dziecko przyjmowane jest z największą radością, jak najcenniejszy dar.
Odpowiadając na wezwanie Ojca Świętego Franciszka, przeżywamy obecnie Rok Rodziny. Wpatrując się w życie Świętej Rodziny – Jezusa, Maryi i Józefa – pragniemy, począwszy od Święta Świętej Rodziny, które w tym roku przypada 26 grudnia, przeżywać w naszej archidiecezji krakowskiej Peregrynację Ikony Rodziny z Nazaretu. Niech dla wszystkich rodzin będzie to czas modlitwy, czuwania i zatroskania, aby wszystkie one były coraz bardziej „Bogiem silne”.

Uderzona „meteorem światła”
Znakiem, który wędruje przez parafie archidiecezji krakowskiej jest ikona Świętej Rodziny powstała w pracowni św. Łukasza w Krakowie, działającej przy Chrześcijańskim Stowarzyszeniu Twórców Sztuki Sakralnej Ecclesia, a jej autorem jest o. Zygfryd Kot SJ. Jednak jej pierwowzór został namalowany we Włoszech przez Lię Galdiolo, jedną z bardziej dzisiaj znanych na Półwyspie Apenińskim artystek piszących ikony.
Lia Galdiolo mieszka i tworzy w Alì Terme (Sycylia), ale urodziła się i wychowała w Padwie. Zmuszona do opuszczenia szkoły podstawowej po klasie piątej, pomagała ojcu, któremu udało się otworzyć studio fotograficzne. Lia odnawiała i retuszowała portrety, ożywiając zniszczone obrazy. Później, sama ucząc się wszystkiego, zajmowała się złotnictwem a konkretnie rzeźbą metodą na wosk tracony.
Dopiero po ukończeniu 40 lat w jej życiu następuje punkt zwrotny, a właściwie nawrócenie, czy może raczej ponowne odkrycie wiary, w czym pomaga jej rodzona siostra, która była zakonnicą klauzurową. Lia opisuje nawrócenie jako „meteor światła”, który w nią uderzył i od którego nie było odwrotu. Uczestniczy aktywnie we wspólnotach Odnowy w Duchu Świętym, i to właśnie osoba odpowiedzialna za jedną z nich, ks. Sante Babolin, który był jednocześnie profesorem estetyki na uniwersytecie Gregoriana w Rzymie, odkrywa w niej potencjał artystyczny i zachęca do podjęcia kursu ikonografii. Nie od razu przypadają jej do gustu zajęcia, w których mnóstwo się mówi o geometrii, okręgach, trójkątach, ale ufa, że jeśli Bóg pomoże, to da sobie radę. I rzeczywiście Lia, z zaskakującą łatwością czyni postępy i jest jedyną z grupy, która sama doprowadza do końca swoją pracę. Odpowiedzialni za kurs zapraszają ją do kontynuowania na II roku, przewidzianym dla tych, którzy praktykują już od kilku lat. Tym razem studenci mają za zadanie namalowanie własnej wersji „Trójcy” Andrieja Rublowa. I znowu Lia jest jedyną, której się to udaje.
Po latach pracy przy zdjęciach i portretach innych osób, w sercu Lii Galdiolo słychać głos Jezusa: „Teraz musisz zrobić Mój portret”. I rozpoczyna się nowy etap jej twórczości. Lia pisze ikony, które poddaje osądowi władz kościelnych. Ich lista jest długa, wspomnijmy tylko najbardziej znane: ikona Jezusa Miłosiernego (obecnie w Medjugorie), ikona Niewiasty Obleczonej Światłem, ikona Świętego Anioła Stróża, ikona Boga Ojca, czy wreszcie najbardziej nas interesująca ikona Świętej Rodziny (jako odzwierciedlenie Trójcy Świętej z wykorzystaniem słynnej Trójcy Rublowa). Ta ostatnia zostaje pobłogosławiona w 1994 roku przez św. Jana Pawła II,
który otrzymał od artystki inną ikonę włodzimierską z Madonną Czułości i miał ją w swoim watykańskim gabinecie aż do śmierci. Na koniec przytoczmy jeszcze słowa, w jakich Lia Galdiolo określiła swoją twórczość w rozmowie z włoskim dziennikarzem Giuseppe Iannello: „Wszystko, co uczyniłam było dobrowolną odpowiedzią miłości na Miłość, ostatecznym celem moich ikon jest doprowadzenie do zakochania się w Nim. Im jest piękniejszy, tym bardziej się w Nim zakochuje. Ikona jest okazją, sposobem, by spojrzeć Mu w oczy”.

Odczytać przesłanie zawarte w ikonie
Jak możemy przeczytać na stronie internetowej poświęconej peregrynacji, inspiracją do powstania ikony Świętej Rodziny jest objawienie i dogmat o Trójcy Świętej. To, co Duch Święty już sześć wieków temu dał Kościołowi w ikonie Trójcy Świętej, ręką św. mnicha Andrieja Rublova rozszerza się i łączy z typowymi dla naszych czasów potrzebami duchowymi. Chodzi przede wszystkim o przywrócenie rodzinnej instytucji małżeństwa wartości sakramentalnej i teologicznej, która w tym okresie przeżywa szczególnie głęboki kryzys. Boski obraz Trójcy Świętej znalazł swoje odbicie w ziemskiej Świętej Rodzinie: Jezusa, Maryi i Józefa. Połączenie ikon zakorzenionych w tradycji ikonografii bizantyjskiej pozwala na interpretacje sakramentalności i duchowości obrazu rodziny przebóstwionej. Przedstawienia ikonograficzne „Trójcy Świętej A. Rublova”, „Ofiarowania Jezusa w świątyni” i „Zwiastowania NMP” są fundamentem według tradycji ikony Świętej Rodziny. Jest ona namalowana według kanonów malarstwa bizantyjskiego na desce lipowej, zagruntowanej i pozłoconej, w technice temperowej, naturalnymi pigmentami.
Autor, o. Zygfryd Kot SJ pomaga nam odczytać geometrie zawarte w ikonie, z którymi taki problem miała u swoich początków nawet Lia Galdiolo, autorka pierwowzoru. Przede wszystkim cała kompozycja bazuje na świadectwie krzyża, który jest podstawą i największym arcydziełem Boga: „Ikoną ikon jest krzyż jako miejsce objawienia i zbawienia, zwycięstwa i zmartwychwstania, bramy i oręża”.
Cała przestrzeń jest podzielona na sfery. Pierwsza od góry jest sfera niebieskiego Jeruzalem – wieczności Boga. Okrąg w górnej części ikony symbolizuje „jedyność Boga”. Jest pomalowany niebieskim kolorem (nieba), trzy anioły, które oznaczają: Ojca (po lewej), Syna (w środku) i Ducha Świętego (po prawej) siedzą wokół stołu biesiadnego – niebiańskiej liturgii. Okrąg, w który wpisana jest przestrzeń niebieskiego Jeruzalem, wyłania się ze złotego tła. Złoto oznacza boskość, nad którą rozciągnięta jest zasłona płaszcza Ducha Świętego, który jest Miłosierdziem Boga.
Druga sfera jest nazwana sferą czasu i przestrzeni Kościoła – eschatologiczną. Pierwszy budynek po lewej przedstawia naród wybrany, który oczekuje obiecanego Zbawiciela, Mesjasza. Oczekiwanie oznacza otwarta konstrukcja nad budynkiem. Cztery kolumny symbolizują natomiast 40 lat Exodusu do Ziemi Obiecanej. Namiot stojący nad budynkami oznacza niebo, ale nawiązuje też do Namiotu Spotkania, z którego Bóg przemawiał do swojego ludu w drodze. W drugim budynku po prawej stronie dostrzegamy bardziej złożoną architekturę niż w pierwszym. Dzieje się tak dlatego, że nie reprezentuje jednego ludu, ale wszystkie narody ziemi, wezwane do stania się „jednym” Kościołem Jezusa, nowym ludem wybranym, cztery kolumny wskazują na liczbę Ewangelii. Mur, który łączy oba budynki, jest symbolem Chrystusa, który w swoim ciele zburzył mur oddzielający, czyli wrogość między ludem wybranym a innymi narodami. Obydwie budowle łączy czerwona tkanina, która ma wiele znaczeń: z jednej strony symbolizuje Maryję Dziewicę, ale też krew Chrystusa.
Trzecia sfera to sfera czasu wcielenia Boga i objawienia – odkupienia. Przedstawia ona czas ziemskiego życia Jezusa, od narodzin, aż do zmartwychwstania i zejścia do piekieł. Warto zajrzeć na stronę peregrynacji (peregrynacjaikony.pl), aby odczytać bogactwo znaków zawarte w ikonie, a nasze spotkanie z nią na łamach „Opiekuna” zakończmy słowami modlitwy do Świętej Rodziny:

Jezu, Maryjo i Józefie,
w Was kontemplujemy
blask prawdziwej miłości,
do Was zwracamy się z ufnością.
Święta Rodzino z Nazaretu,
uczyń także nasze rodziny
środowiskami komunii
i wieczernikami modlitwy,
autentycznymi szkołami Ewangelii
i małymi Kościołami domowymi.
Święta Rodzino z Nazaretu
niech nigdy więcej w naszych rodzinach nikt nie doświadcza przemocy,
zamknięcia i podziałów:
ktokolwiek został zraniony albo zgorszony,
niech szybko zazna pocieszenia i uleczenia.
Święta Rodzino z Nazaretu,
przywrócić wszystkim świadomość
sakralnego i nienaruszalnego
charakteru rodziny,
jej piękna w Bożym zamyśle.
Jezu, Maryjo i Józefie,
usłyszcie, wysłuchajcie naszego błagania!
Amen.

Ks. Andrzej Antoni Klimek

Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!