Moc miłości i służby

Moc miłości i służby

Czerwcowa modlitwa w intencji obrony życia poczętego wpisała się w kończący się Diecezjalny Kongres Eucharystyczny, który jak powiedział abp Marian Gołębiewski był manifestacją wiary, miłości i jedności ludu Bożego oraz formą Nowej Ewangelizacji, do której wezwał Kościół św. Jan Paweł II.
Mszę św. poprzedził koncert zespołu Golec uOrkiestra. Muzycy wprowadzili rodzinną atmosferę i porwali wszystkich do wspólnego śpiewania. Wcześniej bracia modlili się w kaplicy Cudownego Obrazu. Na zakończenie ks. bp Edward Janiak podziękował zespołowi za koncert i ofiarował pierścień św. Józefa. Potem kapłani przeszli do bazyliki na Mszę św., której przewodniczył abp Marian Gołębiewski, metropolita wrocławski senior, a licznie przybyłych wiernych przywitał ks. prałat Jacek Plota. Jak wiemy, pierwszoczwartkowa modlitwa u św. Józefa to wypełnienie woli św. Jana Pawła II, który w Kaliszu pozostawił przesłanie z zachętą do odważnego stawania w obronie życia tych, którzy sami już albo jeszcze bronić się nie mogą. Czwartkowa modlitwa przypadła w 18. rocznicę pobytu naszego Papieża w tym miejscu.

Najświętsze Ciało i Krew
Spotkanie u św. Józefa przypadło również w uroczystość Bożego Ciała i o historii jej ustanowienia przypomniał abp Gołębiewski. - Uroczystość ta była obchodzona najpierw w jednej z diecezji w Belgii w roku 1247, pod wpływem prywatnych objawień, jakich doświadczyła s. Juliana z klasztoru augustianek. Z kolei pod wpływem cudu eucharystycznego, który zdarzył się w miejscowości Bolzena w pobliżu Orvieto (Włochy) w roku 1262, papież Urban IV Bullą Transiturus ustanowił dla całego Kościoła uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej - mówił Arcybiskup. W homilii nawiązał również do kończącego się właśnie kongresu. - W młodej diecezji kaliskiej, przygotowującej się do 25-lecia istnienia, kongres ten był manifestacją wiary i formą Nowej Ewangelizacji, która oznacza nowy zapał apostolski, większą gorliwość w głoszeniu królestwa Bożego, nowe metody duszpasterstwa, o których tak często mówi papież Franciszek. Chodzi o odnowienie świadomości eucharystycznej obecności Jezusa wśród nas przez wzmożenie pobożności Eucharystycznej, przez pogłębienie sensu procesji eucharystycznych w parafiach, przez praktykę przykazania miłości Boga i bliźniego. Potrzeba wyjść z Chrystusem na ulice naszych miast i okazać naszą wiarę w Jego obecność pod postaciami eucharystycznymi - mówił abp Gołębiewski.

Hołd dla życia
- Chrystus jest prawdą i życiem - mówił Arcybiskup wspominając niedzielę, podczas której ulicami miast przeszły marsze dla życia. - To dobry znak, że społeczeństwo budzi się z letargu, że promuje się rodzinę z większą liczbą dzieci, że broni się godności małżeństwa - powiedział. Podkreślił również, że niedziela powinna być dla katolików dniem świętym, w którym idziemy za Chrystusem obecnym w teraźniejszości. Dlatego Eucharystia ma być spotkaniem, a nie przykrym obowiązkiem. Kaznodzieja dodał, że przez sakramentalne uczestnictwo w Bożym życiu ludzie zyskują moc miłości i służby. Wskazał także, że Eucharystia odgrywa olbrzymią rolę w wychowaniu dziecka i to na długo przed I Komunią Świętą. Tuż przed rozesłaniem księża udali się do kaplicy Cudownego Obrazu, by zawierzyć Bogu rodziny i dzieci nienarodzone. Na zakończenie abp Piero Marini podzielił się świadectwem z ostatnich podróży Jana Pawła II. Przywołał też wspomnienia z ostatnich chwil przy Ojcu Świętym. - Jan Paweł II umierał otaczany przez modlitwę ludzi zgromadzonych na Placu św. Piotra w Rzymie. Przy łóżku Papieża wypowiedziałem słowa: „Ojcze Święty, módl się za mnie i za Kościół”. Papież podniósł rękę, żeby mnie pożegnać, a potem podał mi ją. Jestem pewny, że on z nieba wszystkich nas weźmie za rękę, żeby prowadzić nas przez życie - wyznał. Tego dnia księża neoprezbiterzy otrzymali dekrety kierujące ich na pierwsze parafie.

Tekst i foto Arleta Wencwel

Diecezjalny Kongres Eucharystyczny był okazją, aby odnowić i pogłębić pobożność do Jezusa ukrytego w Najświętszym Sakramencie. Wykłady, adoracje i procesje eucharystyczne w poszczególnych stacjach kongresowych miały taki cel. Każdy udział we Mszy św. łączył się z sakramentem pojednania i pokuty. W kilku kościołach powstały kaplice stałej, codziennej adoracji. Rozpoczęliśmy też budowę ośrodka charytatywnego dla młodzieży – to są owoce Diecezjalnego Kongresu Eucharystycznego, natomiast o duchowych korzyściach kongresu trudno mówić, gdyż są one niewymierne i bardzo indywidualne.

ks. biskup Edward Janiak