TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 28 Sierpnia 2025, 12:02
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

MINISTRANT I PRZYJACIEL MINISTRANTÓW

Błogosławiony Jan Paweł II 

MINISTRANT I PRZYJACIEL MINISTRANTÓW

W sobotę, 24 września miała miejsce IV Diecezjalna Pielgrzymka Służby Liturgicznej Ołtarza. Do Kalisza przybyli lektorzy, ministranci i kandydaci na ministrantów z całej naszej diecezji.

Najpierw spotkaliśmy się w bazylice św. Józefa w Kaliszu. Uroczystej Mszy św. przewodniczył i słowo Boże wygłosił ksiądz biskup Stanisław Napierała. Mówił do ministrantów o radości służby Bogu przy ołtarzu oraz wskazał na wzór jakim dla wielu jest Błogosławiony Jan Paweł II. W poprzednich latach pielgrzymkowym drogowskazem dla ministrantów był św. Józef, św. Jan Maria Vianney, Błogosławiony Ksiądz Jerzy Popiełuszko, a w tym roku Błogosławiony Jan Paweł II. To on jako młody chłopak w Wadowicach niemal codziennie służył do Mszy św. w miejscowym kościele. Dla wielu z nas, ten fakt posłużył do refleksji, na ile ja sam służę z radością Bogu przy ołtarzu. Ukazany Jan Paweł II swoją świętość rodził we wczesnej młodości. Jako młody chłopak pragnął być świętym. Czy to pragnienie jest w naszych, młodych sercach?

Po radosnej Eucharystii z pięknym śpiewem zespołu muzycznego z Koźminka, miał miejsce wspólny posiłek w cieniu Bazyliki. Smaczna zupa smakowała nam wyjątkowo. Potem udaliśmy się do Wyższego Seminarium Duchownego, gdzie w kaplicy modliliśmy się o dar świętych i dobrych powołań kapłańskich i zakonnych, również z naszych ministranckich szeregów. Ksiądz Rektor wspominał pobyt Papieża w Kaliszu i w Seminarium. Dla wielu z nas to już odległa historia: Jan Paweł II w Kaliszu i tu modlił się z ludźmi. Stąd słuchaliśmy tej opowieści z wielkim zaciekawieniem. Po wspólnej modlitwie była jeszcze możliwość zwiedzenia seminarium, połączona z ciekawymi opowiadaniami księży kleryków. Wszystko to razem daje takie niezwykłe wspomnienia. Przecież dla wielu z nas to niezwykły widok: Bazylika cała biała od komż i alb młodych chłopców. Seminarium rozkrzyczane radością młodych serc. Stąd pytając się uczestników pielgrzymki co im daje to spotkanie odpowiadają, jak Marek: „To bardzo fajnie zobaczyć, że jest nas tak wielu służących w różnych kościołach temu samemu Bogu”, a Dominik podkreśla: „Nie wiedziałem, że niektórzy ministranci mają trochę inny strój niż my, ale wszyscy zachowują się tak samo”. Dla wielu chłopców bardzo ciekawym miejscem spotkania było Wyższe Seminarium Duchowne. Podkreślają, że „to bardzo duży dom, gdzie łatwo można się zgubić”. Krzysztof stwierdził: „Seminarium zrobiło na mnie bardzo duże wrażenie. Piękna kaplica, aula i pokój, gdzie odpoczywał Jan Paweł II”. Natomiast Sebastian podkreślił: „Ciekawe są zdjęcia na korytarzach seminarium. Z całą naszą grupą przyglądaliśmy się księżom, którzy pracowali kiedyś w naszej parafii, a ich zdjęcia jako młodziutkich księży znajdują się w seminarium”.

Skończyła się pielgrzymka ministrantów, ale niektóre słowo Błogosławionego Ojca św. Jana Pawła II skierowane do ministrantów całego świata w sierpniu 2001r. pozostały nam w sercu bardzo mocno: „Wasza służba przy ołtarzu jest nie tylko obowiązkiem, ale i wielkim zaszczytem, prawdziwą świętą posługą (…). Podczas liturgii jesteście kimś o wiele więcej niż tylko zwykłymi „pomocnikami proboszcza”. Jesteście przede wszystkim sługami Chrystusa. W ten sposób wy, ministranci, jesteście szczególnie powołani, by być młodymi przyjaciółmi Jezusa. Starajcie się pogłębiać i podtrzymywać tę przyjaźń z Nim. Zrozumiecie wówczas, że w Jezusie znaleźliście prawdziwego przyjaciela na całe życie (…). Wasza posługa nie może ograniczyć się do pomieszczeń kościoła. Powinna promieniować w życiu codziennym: w szkole, w rodzinie i w przeróżnych środowiskach społecznych. Kto bowiem chce służyć Jezusowi Chrystusowi w kościele, powinien być wszędzie jego świadkiem”. Te słowa Ojca św., które mówił do ministrantów 10 lat temu pozostały dla nas, uczestników tegorocznej pielgrzymki swoistym testamentem, który mamy wypełnić w swoich środowiskach, w domu, w szkole i w kościele. Obyśmy umieli na wzór Jana Pawła II służyć całym sercem tym, którzy są obok nas. Pozostaje więc tylko wierzyć, że to niezwykłe spotkanie ministrantów, „święto białej komeżki” odbywające się w miejscach, które nawiedził również Jan Paweł II pozostawiło ślad w naszych sercach na zawsze.

AR

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!