TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 28 Marca 2024, 18:28
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Książka: "Ścieżkami wiary"; Film: "Teraz i zawsze"

Rozmowy o wierze i nie tylkosciezkami wiary

Nakładem Wydawnictwa JUT (czyli Jezu, ufam Tobie) ukazała się niedawno książka ,,Ścieżkami wiary. Rozmowy o wierze, miłości i życiu”. Jest to kilkanaście rozmów przeprowadzonych pośrednio lub bezpośrednio z mniej lub bardziej znanymi osobami życia publicznego. Dla mnie to jest dokładnie to, czego obecnie najbardziej brakuje światu ze strony chrześcijan - świadectwo. Potrafimy obrażać bliźniego mającego inne poglądy na różne sprawy, potrafimy osądzać innych bez mrugnięcia okiem i ktoś patrząc na nas z boku być może nigdy nie domyśliłby się, że jesteśmy wierzącymi, praktykującymi członkami Kościoła Chrystusowego. Kiedy jednak czyta się o tym, jak Krzysztof Ziemiec, popularny dziennikarz i prezenter Wiadomości chodzi po warszawskich ulicach z różańcem w ręku i modli się z przyjacielem, albo z wiarą i pokorą przyjmuje straszne cierpienie, które na niego spadło, albo odmawia udziału w programie telewizyjnym z udziałem wróżki, człowiek naprawdę jest pełen podziwu dla takiego świadectwa wiary, tym bardziej, że objawia się ono także w życiu rodzinnym czy sąsiedzkim. Bardzo podobnie jest w przypadku Tomasza Zubilewicza, znanego prezentera prognozy pogody, który z pełną swobodą opowiada o tym, jak ważna jest dla niego niedzielna Eucharystia, jak wspomina kształtowanie swojej wiary w charyzmatycznych wspólnotach Kościoła, jak deklaruje wychowanie dzieci w wierze i szacunku dla drugiego człowieka, jak przytacza historię o kolegach chwalących się kolejnymi kobietami, którzy nagle zamilkli, kiedy powiedział, że jest z jedną kobietą w małżeństwie 20 lat i jest z tego dumny; to naprawdę serce rośnie i można ze wstydem czasami spojrzeć na siebie samego. Jak czasami my nie potrafimy przyznać się do naszych poglądów na różne ważne tematy, chociażby in-vitro, aborcji czy antykoncepcji.

Piękne świadectwo dają także m. in. studentka, która przeszła Camino de Santiago szlakiem francuskim, małżeństwo lekarzy, siostra zakonna, kapłan ,,specjalizujący się” w nowej ewangelizacji, prezes dużej firny, wolontariuszka pracująca w muzeum ks. Jerzego Popiełuszki czy Janina Ochojska, która podkreśla wielokrotnie, że jej choroba wcale nie przeszkadza w niesieniu pomocy innym, że wcale nie czyni jej nieszczęśliwą, a nawet, że jest Panu Bogu wdzięczna za takie, a nie inne życie. Widać tutaj także skromność twórczyni Polskiej Akcji Humanitarnej, tej kobiety, która nie uważa siebie za bohaterkę, ale zapewnia, że po prostu stara się tylko mądrze pomagać i mądrze odmawiać. A to jeszcze nie wszystko, bo książka ma prawie 400 stron i zawiera wiele budujących świadectw. Skoro ludzie powszechnie znani i lubiani przyznają się do swojej wiary, dlaczego my mamy się jej wstydzić. Skoro osoby popularne nie obawiają się nawet w pracy odmawiać wykonywania zadań, które są sprzeczne z ich wiarą, wartościami i moralnością, to dlaczego my mamy nie postępować podobnie. Do wyznawania wiary potrzeba przecież odwagi, dlatego tym cenniejsze są takie właśnie świadectwa. Warto też dodać, że publikacja jest gustowanie wydana także pod względem graficznym.

Książkę można zamówić m. in. na stronie internetowej wydawnictwa Jezu ufam Tobie www.wydawnictwojut.pl, trzeba za nią zapłacić niecałe 35 zł. 

 

Uważaj, gdy prosisz o miłośćteraz i zawsze

Marcin jest studentem AWF, chce zostać ratownikiem górskim, a pewnego dnia, zupełnie przypadkiem trafia na spotkanie charyzmatycznej wspólnoty modlitewnej. Ich sposób mówienia o Bogu, modlitwa, śpiew i taniec intrygują go na tyle, że chwilę się przygląda, by przyjść na kolejne spotkanie i najpierw sceptycznie, a potem z zaangażowaniem brać udział w tym ruchu. W tym samym czasie poznaje wspaniałą dziewczynę i zakochuje się w niej, po kilku randkach decydują się na to, by być razem. Jednak ukochana nie potrafi zrozumieć relacji Marcina z Bogiem, a sam chłopak zaczyna rozumieć, że ta miłość, której najbardziej pragnął niekoniecznie musi być tą, do której wzywa go Bóg. Tym sposobem student AWF-u trafia na pierwszy rok do Seminarium Duchownego. Tutaj rozpoczyna się film, wszystko, co było wcześniej pojawia się we wspomnieniach Marcina podczas pobytu w WSD. Dalszego ciągu nie będę opowiadać, żeby nie psuć radości z samodzielnego odkrywania tej historii, bo film warto obejrzeć. Nie ma tutaj ani idealistycznego spojrzenia na życie kleryków, nie ma tutaj także złośliwości i umieszczania wszystkich problemów kapłańskich w jednym budynku. To bardzo dobry film o wierze, powołaniu i miłości; o tym, jak młodzi chłopcy po maturze i nieco starsi szukają swojej drogi życiowej, jak zmagają się ze swoimi wadami i samotnością, nieodłącznym elementem kapłańskiego życia. Został zresztą wyróżniony licznymi nagrodami m. in. na Festiwalu Filmów Fabularnych w Gdyni. 

Film na dvd można kupić w niektórych chrześcijańskich księgarniach (niestety tylko internetowych) i na stronie www.sklep.horyzontstudio.com, a kosztuje tylko 29 zł. Polecam! 

oprac.  Anika Djoniziak

Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!