TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 19 Kwietnia 2024, 23:02
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Książka: "Pokonać szatana. Egzorcysta czy psychiatra??

"Pokonać szatana. Egzorcysta czy psychiatra?”pokonac szatana

Książka ,,Pokonać szatana. Egzorcysta czy psychiatra?” jest kolejną z wielu w ostatnim czasie pozycji w tej tematyce, jednak zupełnie inną. Jest to opracowanie oparte głównie na kilku wywiadach zawierające różne, chwilami bardzo skrajne – opinie dotyczące różnych aspektów posługi egzorcysty i materiałów oraz opinii na ten temat płynących z różnych źródeł. Całość jest materiałem bardzo głęboko wnikającym w strukturę zagadnienia zawartego choćby w tytule, zawierającym wypowiedzi zarówno kapłanów egzorcystów, kapłana psychologa i psychoterapeuty, jak i zakonnicy psychiatry, czy świeckiego lekarza tej specjalizacji. Wszystko to odsłania skomplikowaną i wrażliwą materię poruszanych tu niemal w sposób naukowy zagadnień, a każdą pojedynczą wypowiedź przepytywanych osób powinniśmy traktować z dystansem, w żadnym wypadku jako rozstrzygającą.
Jest jednak jeden wspólny mianownik wielu wypowiedzi, które powinniśmy wziąć sobie głęboko do serca. Po pierwsze: najlepszym i najskuteczniejszym sposobem na pokonanie szatana i ustrzeżenie się od wszelkiego zła jest życie w łasce, jak najczęstsze przystępowanie do sakramentów świętych oraz życie Ewangelią. Po drugie: to, że nie jesteśmy świadomi szkodliwości działania pewnych znaków, symboli, czy słów nie oznacza, że pozostaną one bez wpływu na nasze życie. W książce przytoczony został przykład o alkoholu (możemy tu też wpisać inną trującą substancję), którego ktoś napił się myśląc, że to woda. Mimo wszystko substancja nadal będzie miała szkodliwe działanie. Egzorcyści w tej publikacji zapewniają także, że jak pokazuje ich doświadczenie, osób opętanych jest bardzo mało, część powinna zwrócić się ze swoimi problemami do psychiatry lub psychologa, a część przeżywa różnego rodzaju duchowe trudności często związane z porzuceniem życia sakramentalnego lub oddaleniem się od Kościoła. Jednak każdy przypadek jest dużo bardziej skomplikowany, niż większość mediów, czy publikacji to pokazuje, dlatego najlepiej niezdrową ciekawość przy czytaniu miesięcznika, różnych książek, czy oglądaniu filmów lepiej zamienić na modlitwę w intencji kapłanów egzorcystów i osób przeżywających duchowe cierpienie. Można na przykład podjąć modlitwę przez wstawiennictwo Matki Bożej, której szatan bardzo się boi.
,,Pokonać szatana. Egzorcysta czy psychiatra?”, Wydawnictwo JUT 2013, cena: 20 zł.


"Siedem tajemnic spowiedzi”7 tajemnic
,,Siedem tajemnic spowiedzi” jest pozycją przeznaczoną dla każdego, kto uważa, że spowiedź jest wyłącznie ,,furtką” do przyjmowania Komunii Świętej lub pralnią chemiczną uwalniającą nas od brudu grzechu, kojarzącymi się z przykrym i bolesnym obowiązkiem, do bólu zrytualizowanym. Tymczasem spowiedź jest przede wszystkim sprawdzianem wiary: czy idąc do konfesjonału będę się spotykał z Chrystusem, czy myślał tylko o tym, że muszę powiedzieć te wszystkie okropności jakiemuś obcemu człowiekowi, który czasami pewnie ma coś gorszego na sumieniu. Takie myślenie sprawia, że wielu boi się spowiedzi i przystępuje do niej dwa razy w roku. Tymczasem autor książki przypomina, że choć grzech nas zmienia, nie zmienia Boga i Jego miłości do nas; mówi o tym, że przede wszystkim nie wolno wątpić w Boże miłosierdzie, bo to bardziej boli Jezusa, niż nasze grzechy (powiedział to św. siostrze Faustynie, której ,,Dzienniczek” jest w tej publikacji cytowany w każdym rozdziale). Poza tym spowiedź to nie tylko przebaczenie, pisze Vinny Flynn, ona ma być przede wszystkim uzdrowieniem, które będzie za sobą pociągało autentyczne nawrócenie, czyli przemianę myślenia, a w efekcie całego życia. Ważne są też słowa z „Modlitwy Pańskiej” ,,i odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom”, które często wypowiadamy machinalnie, a wprowadzenie ich w czyn sprawi, że Boże miłosierdzie będzie miało na nas realnie uzdrawiający wpływ. Nie chodzi tu tylko o to, by wyzbyć się ochoty zrobienia komuś fizycznej krzywdy, ale by głęboko z serca ,,odpuścić” bliźnim wszelkie pretensje, niesprawiedliwe traktowanie, krzywdy różnego rodzaju, dawne zranienia i niespełnione nadzieje, aby ,,błogosławić tym, którzy nas prześladują” (por. Rz 12, 14). Autor książki namawia jednak przede wszystkim, żeby nie traktować grzechu jako przekroczenia prawa, które zmusza do zapłacenia odpowiedniego zadośćuczynienia, ale jako przerwania relacji z Bogiem, wbijania cierni w głowę umierającego Chrystusa, który zbawił nas i pokonał każdy nasz grzech; i nie jest to dawne wydarzenie, ale rzeczywistość, która dzieje się dla nas dziś, w każdej chwili, dlatego możemy w każdej spowiedzi prosić Boga, by udzielił nam łaski uzdrowienia z krzyża.
,,Siedem tajemnic spowiedzi” Vinny Flynn, Wydawnictwo Polwen 2013, cena: 20 zł.

 

"Apokalipsa św. Jana"apokalispa

Kiedy zobaczyłam, że w kolekcji Uczta Duchowa jest dostępny film ,,Apokalipsa św. Jana” pomyślałam, że to nie mogło się udać. Jak można zamknąć w obrazach na taśmie filmowej najbardziej tajemniczą księgę Nowego Testamentu? Po obejrzeniu, choć pewnych uproszczeń nie dało się uniknąć, a obraz nie przedstawia nawet w połowie bogactwa samej Apokalipsy, stwierdzam jednak, że warto po ten film sięgnąć. Choć montaż i grafika pozostawiają wiele do życzenia, to nie wizje końca czasów zajmują tutaj najwięcej miejsca. Widzimy natomiast ostatnie lata życia św. Jana uwięzionego na wyspie Patmos i proces powstawania oraz przekazywania do kościelnych wspólnot jego listów. Było to za czasów cesarza Domicjana, który samego siebie uważając za boga prześladował wszystkich, którzy jego boskości nie chcieli uznać, a więc żydów i chrześcijan mordując poprzez swych żołnierzy nawet całe wspólnoty. ,,Apokalipsa św. Jana” to także historia przekazywania wiary z ojca na syna i życia nauką Jezusa na co dzień; to historia przebaczenia, zwycięstwa prawdy i wolności w sercu człowieka oraz miłości pięknej Ireny i Valeriusza. Ten ostatni jest rzymskim szpiegiem, który dowiaduje się, że jego rodzice byli wyznawcami Jezusa, a potem wpatrzony w przykład Jana i dzięki miłości chrześcijanki nawraca się. Doświadczamy przeżywając tę historię razem z bohaterami, że prawdziwa miłość, ta Boża, jak mówił św. Jan w liście, usuwa lęk, także ten największy – przed zniewoleniem i śmiercią. Film ten nie jest hollywoodzką superprodukcją, ale może pobudzić wyobraźnię i tęsknotę za niebem, które jest bardzo realne; może też pomóc nam zrozumieć, że choć inaczej się ubieramy, innymi sposobami się poruszamy, czy porozumiewamy na odległość, tak naprawdę mamy te same dylematy i wyzwania, co dawni chrześcijanie i w każdej chwili powinniśmy się spodziewać końca czasów.
,,Apokalipsa św. Jana” w reżyserii Raffaele Mertes, Kolekcja Uczta Duchowa 2012, Wydawnictwo Rafael, cena: 30 zł.

Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!