Krzyż z dłońmi
Przyzwyczailiśmy się do widoku krzyża łacińskiego, czyli z pionową belką dłuższą od pozostałych. Są jednak krzyże, które zaskakują zdobiącymi je motywami i stąd mogą budzić nawet mieszane uczucia. Czasem można też dopatrzyć się w takich krzyżach jawnej dyskryminacji. Są też krucyfiksy, które mogą zgorszyć dość odważnym przedstawieniem Jezusa Chrystusa.
Ukrzyżowanie Jezusa Chrystusa, Eklezja i Synagoga, Psałterz niemiecki z XIII wieku
Karę krzyżowania przejął z Azji Aleksander Macedoński zwany Wielkim. O krzyżowaniu mowa jest też w Piśmie Świętym. Wiadomo również, że Marek Krassus, rzymski wódz, kazał ukrzyżować po stłumieniu powstania Spartakusa służących po nim sześć tysięcy buntowników wzdłuż via Appia, drogi, którą nazywano królową rzymskich dróg, a która obecnie nosi nazwę: via Appia Antica.
Udręczony Ukrzyżowany
Można powiedzieć, że największe kurioza, jeśli chodzi o przedstawienia krzyża, to krzyże mistyczne i żywe krzyże. Czasami wspomniane żywe krzyże łączy się z wyobrażeniem dwóch kobiecych alegorii: Eklezji, czyli Kościoła i Synagogi, czyli Izraela jako dawnego ludu wybranego przez Boga.
Krzyż mistyczny to krucyfiks w formie drzewa. Zawieszony na nim Zbawiciel może szokować wyolbrzymieniem Jego cierpienia przez chociażby ukazanie Chrystusowego ciała jako zdeformowanego, wręcz skrajnie udręczonego. Celowo tak przedstawiano w średniowieczu ukrzyżowanego Jezusa Chrystusa, aby widok Jego męki, wstrząsnąwszy grzesznikiem, skłonił go do uświadomienia sobie ceny, jaką Zbawiciel zapłacił za odkupienie świata i w efekcie do skruchy skutkującej nawróceniem. Tak pokiereszowanego torturami Jezusa Chrystusa ukazują na przykład krzyże widlaste, takie jak chociażby krzyż z kościoła Bożego Ciała we Wrocławiu, z około 1350 roku, czy niemal bliźniaczy z kościoła Panny Marii na Kapitolu w Kolonii, datowany na 1304 rok.
Bóg Twórcą Krzyża
Owe mistyczne krzyże często ukazują biblijne Drzewo Życia, o którym wspomina nie tylko Pismo Święte, ale i apokryfy, czyli niekanoniczne pisma niewspółtworzące Biblii. Drzewem Życia nazwano Chrystusowy krzyż. Często również przeciwstawiano Drzewu Życia drzewo śmierci z raju.
Wierzono też, że owo Drzewo, krzyż Zbawiciela, wykonano, według krążących po Europie w XII stuleciu legend, z rozmaitego gatunku drewna, a sporządził ów krzyż sam Bóg Ojciec. Użył on do wykonania przyszłego krucyfiksu, konkretnie pionowej belki, drzewo cyprysu uchodzącego za symbol życia wiecznego, tabliczki z literami INRI drzewko oliwne, symbolizujące między innymi pojednanie, zgodę, pokój, miłość, oczyszczenie i siłę, belki poziomej ‒ palmę stanowiącą symbol łaski, wskazujący na to, co piękne i wiekuiste, a podpórkę pod stopy sporządził z cedru symbolizującego samego Jezusa Chrystusa.
Chrystusowy krzyż karmiącym Drzewem Życia
Co więcej, o Chrystusowym krzyżu jako Drzewu Życia mówiono, że kwitło i owocowało. Święty Bonawentura, średniowieczny franciszkanin, pisał, że Drzewo Życia to kwitnące drzewo z przeznaczonym dla chrześcijan pokarmem życia. Święty Ignacy z Antiochii, jeden z pierwszych chrześcijańskich męczenników twierdził, iż Chrystusowy krzyż to drzewo o gałęziach będących chrześcijanami rodzącymi duchowe owoce i właśnie ów Święty jako pierwszy wskazał na krzyż jako Drzewo Życia. Jako taki pojawia się w sztuce w V stuleciu.
W średniowieczu Chrystusowy krzyż miewa postać ulistnionego pnia z gałęziami, stąd też jego nazwa: jest to krucyfiks gałęziowy, z sękami i owocami. Niekiedy Drzewo to ozdobione jest winną latoroślą, niewielką, stylizowaną palemką i akantem. Akant symbolizuje, ze względu na swoje cierniste liście, Chrystusową mękę, winne grono stanowi symbol Chrystusowego, umęczonego ciała, natomiast palma oznacza w tym akurat kontekście Chrystusowykrzyż. Przykładem takiego krucyfiksu jest krzyż mistyczny jako Drzewo Życia z końca XIV wieku, z kościoła pod wezwaniem świętego Jakuba w Toruniu. Krucyfiks ten współtworzą stylizowane pędy i liście winorośli, w których widoczne są, wplecione weń, wizerunki dwunastu starotestamentowych proroków z ich proroctwami odnoszącymi się do nadejścia Mesjasza. Pionowy słup wieńczy pelikan karmiący swe pisklęta krwią z własnej, celowo skaleczonej piersi, symbolizując Jezusa Chrystusa karmiącego chrześcijan swoją Krwią podczas Eucharystii.
Krzyż z ludzkimi rękoma
Może, choć nie musi, natomiast szokować miniatura z około 1180 roku, przedstawiająca Eklezję i Synagogę pod Chrystusowym krzyżem, i to nie jedyny przykład takiego przedstawienia. Z belek poziomej i pionowej Chrystusowego krzyża wyrastają ludzkie ręce, z których najwyżej umieszczona otwiera Niebo kluczem, najniżej natomiast umiejscowiona uderza młotem w piekło, prawe ramię koronuje bogato odzianą Eklezję, a lewe zadaje cios mieczem biednie ubranej Synagodze. Czasem owa Eklezja trzyma w ręce kielich eucharystyczny, do którego zbiera Chrystusową Krew, a Synagoga może dosiadać osła, trzymając wraz ze złamanym drzewcem chorągwi głowę kozła oraz mając zawiązane przepaską oczy, jako ta, która nie rozpoznała swego Mesjasza.
Warto wskazać też na namalowany przez Giovanniego da Modenę krzyż z kościoła pod wezwaniem św. Petroniusza w Bolonii. Z prawego ramienia krzyża wyrasta ręka koronująca Eklezję dosiadającą uskrzydlonego lwa o ludzkim obliczu i kończynach czterech istot apokaliptycznych, a z lewego ręka wbijająca miecz w głowę dosiadającej kozła Synagogi.
Ogołocony Zbawiciel
Rzadko kiedy, ale jednak, przedstawiano Jezusa Chrystusa jako nagiego na krzyżu, co zresztą odpowiada prawdzie historycznej. Ryzykowano zgorszenie u wrażliwszych chrześcijan, mimo iż w tym wyrażano zawartą w Ewangelii prawdę o całkowitym ogołoceniu, czyli obnażeniu Odkupiciela, wskazując na Jego kenozę. Można wskazać chociażby na dwa przykłady takiego przedstawienia ukrzyżowanego Zbawiciela. Pierwszy jest dziełem Michała Anioła: krzyż z zupełnie nagim, wiszącym na nim Odkupicielem, zaś drugi to ukrzyżowany Zbawiciel z zaprojektowanej przez Sługę Bożego, architekta Antonia Gaudiego, wspaniałej świątyni Sagrada Familia w Barcelonie.
Tekst: Justyna Sprutta
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!