TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 20 Sierpnia 2025, 07:48
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Kropla miłości i miłosierdzia

Kropla miłości i miłosierdzia 

Przelana krew Chrystusa zbawiła całą ludzkość, nasza krew nie zbawia, ale może pomóc, tym którzy w kryzysowym momencie życia jej potrzebują.
Oddając cześć Najświętszej Krwi Chrystusa pamiętajmy także o tych, którzy bezinteresownie oddają krew ratując innych.

 „Lipiec to miesiąc, który zgodnie z ludową tradycją poświęcony jest kontemplacji Najświętszej Krwi Chrystusa, niezgłębionej tajemnicy miłości i miłosierdzia. Krew Chrystusa jest ceną, którą Bóg zapłacił, aby wyzwolić ludzkość z niewoli grzechu i śmierci. Jest niezbitym dowodem miłości niebieskiego Ojca do każdego człowieka, bez żadnego wyjątku. To Krew, której jedna kropla może wybawić cały świat od wszelkiej winy” - mówił św. Jan Paweł II w rozważaniu przed modlitwą Anioł Pański 1 lipca 2001 roku. Dalej ten sam papież w encyklice Evengalium Vitae pisał: „Krew Chrystusa objawia, jak wielka jest miłość Ojca, a zarazem ukazuje, jaki cenny jest człowiek w oczach Boga i jak ogromna jest wartość jego życia. (…) 


Cierniem ukoronowana
Nikomu nie trzeba mówić ile krwi Chrystusa zostało przelane w czasie Jego męki. Najpierw Jezus przelał swoją krew podczas biczowania, potem na Jego głowie zamiast korony ze złota osadzona została korona z cierni, bolesna i krwawiąca i tu popłynęła krew cierniem ukoronowania. 

Kolejna krew, to ta podczas Drogi krzyżowej. Tą właśnie rozlaną krew w czasie Drogi krzyżowej i na Kalwarii, jak mówi  tradycja zebrała Najświętsza Maryja oddając jej cześć jako najświętszej relikwii, którą pozostawił na ziemi jej Syn. Od tej chwili relikwie Krwi Chrystusa były otaczane największą pobożnością. Można zatem powiedzieć, że nabożeństwo do Najdroższej Krwi narodziło się na Kalwarii i nie ma innej drogi, aby dotrzeć na górę uzdrowienia, jak tylko ta, zbroczona krwią Chrystusa. Krew Chrystusa jest niezbitym dowodem miłości i miłosierdzia. Jest najlepszym lekarstwem. Kontemplując drogocenną krew Chrystusa, znak Jego ofiarowania się z miłości (por. J 13,1), człowiek wierzący uczy się dostrzegać i cenić Boską godność w każdej osobie. 


Najlepsze lekarstwo
- Pomimo wszelkich wynalazków medycyny krew jest nadal lekiem niezastąpionym, nie ma niczego, co by zastąpiło ludzką krew i to człowiek jest jedyną fabryką tego leku, którego każdego dnia potrzeba niezliczone litry– mówi Janusz Sibiński, wiceprzewodniczący Krajowej Rady Honorowego Krwiodawstwa PCK, podkreślając, że szacunkowo w ciągu roku 1,5 miliona razy dokonuje się procesu leczenia z wykorzystaniem ludzkiej krwi. - Myśląc w kategoriach postawy chrześcijańskiej każdy krwiodawca czy to jednorazowy, czy systematyczny czyni wielki uczynek miłosierdzia wobec drugiego człowieka. Jest to uczynek bezinteresowny, bezimienny, gdyż oddajemy krew dla osób, których nie znamy, a którzy znajdują się w ciężkiej sytuacji zagrożenia życia, bądź też mają planowany zabieg. Niektórzy z nich są ofiarami wypadków drogowych, a inni chorują i ta krew jest im potrzebna w procesie leczenia – mówi pan Sibiński podkreślając, że skala zapotrzebowania na ten niezastąpiony lek jest ogromna. Jak mówi dalej pan Janusz szczególnie newralgicznym okresem jest czas wakacji, kiedy od wielu lat dramatycznie brakuje krwi. I właśnie w tym czasie, w okresie letnim organizowane są przez Polski Czerwony Krzyż otwarte akcje poboru krwi. Czyli chodzi o to, że można oddać krew nie tylko w siedzibie regionalnej krwiodawstwa, ale także w rożnych miejscach i co ważne w weekendy. Często są to miejsca przy kościołach parafialnych, czy przy jednostkach OSP, ale i w innych miejscach w przestrzeni publicznej. Na miejsca te jedzie ambulans, a czasami przygotowywana jest sala do poboru krwi. 


„Oddając krew – darujesz życie” 
To hasło towarzyszy działaniom Polskiego Czerwonego Krzyża od blisko stu lat, od czasu, gdy stowarzyszenie zajęło się kompleksową organizacją i promocją honorowego krwiodawstwa oraz uświadamianiem znaczenia krwi w ratowaniu życia i zdrowia ludzkiego. Jak czytamy na stronach PCK w 1935 roku rozpoczął on organizowaną działalność na rzecz krwiolecznictwa, obejmującą organizację kursów dla lekarzy oraz propagandę dawstwa krwi. Utworzono również pierwszy w Polsce Instytut Pobierania i Konserwacji Krwi pod kierownictwem Henryka Gnoińskiego, przy Szpitalu Głównym PCK w Warszawie. W instytucie tym prowadzone były badania nad konserwacją i regeneracją krwi po jej dużych utratach i pod wpływem podania krwi świeżej. W instytucie znajdował się Ośrodek Krwiodawców Zawodowych i Ośrodek Dawców Honorowych. Co prawda, za sprawy związane z pobieraniem, przechowywaniem, przetwarzaniem i dystrybucją krwi odpowiada służba krwi podległa Narodowemu Centrum Krwi w Warszawie, jednak planowe i rytmiczne zaopatrzenie regionalnych centrów krwiodawstwa i krwiolecznictwa w życiodajną krew możliwe jest przede wszystkim dzięki honorowym dawcom. Tyle z historii krwiodawstwa. 

Wracając do tematu oddawania krwi podczas akcji plenerowej, jak wyjaśniał pan Janusz teoretycznie oddać krew może każdy, każdy kto spełni warunki, bo trzeba zaznaczyć, że jest pewna procedura, która obowiązuje. Chętny nie musi wcześniej robić żadnych szczególnych badań, nie musi mieć ze sobą wyników, a nawet nie jest wymagane znanie swojej grupy krwi. Trzeba być przede wszystkim zdrowym, mieć ukończone 18 lat i nie więcej niż 65 lat. - Podczas akcji wykonywane jest badanie lekarskie, wypełniany jest arkusz kwalifikacyjny, który ma na celu pokazać czy w historii zdrowotnej dawcy nie było zdarzeń, które byłyby przeciwwskazaniem do poboru krwi, czy w ostatnim czasie nie był przeprowadzany zabieg, jakie leki są przyjmowane. Jest pobierana próbka krwi z poziomem hemoglobiny, jest to parametr dopuszczający do oddania krwi i wówczas odbywa się ten właściwy pobór, czyli 450 ml. Tyle ile jednorazowo pobrać – zaznaczył pan Sibiński.

Na wagę życia
Pytając pana Sibińskiego, który nota bene wraz z całą rodziną są systematycznymi dawcami krwi potrzebna jest każda grupa krwi, ale tradycyjnie deficytowymi grupami krwi są te z grupy RH-, najbardziej pożądaną jest ARH-, ale to nie znaczy, że któraś grupa krwi jest mniej potrzebna, czy mniej ważna. Najwięcej osób w populacji posiada grupę A+ i potencjalnie najwięcej osób może jej potrzebować. Z kolei grupa najrzadziej występująca w populacji to jest grupa AB- (około 1-2 %) 

- Krew pełną możemy oddawać co 8 tygodni a najbezpieczniejsza ilość to jest maximum 450 mililitrów, przy czym mężczyzna w ciągu roku może oddawać maksymalnie 6 razy, a kobieta 4 razy. To nie uzależnia, to nie powoduje nadprodukcji krwi, bo niezależnie od tego czy oddajemy krew, czy nie to nasz organizm produkuje ją, a my nic nie tracimy a możemy realnie, namacalnie uratować komuś życie – zaznaczył pani Sibiński zapraszając na kolejne otwarte pobory krwi. Najbliższa akcja, typowo plenerowa będzie w Szczypiornie przy parafii Podwyższenia Krzyża św. 23 lipca, a kolejna 30 lipca w Stawiszynie zorganizowana wspólnie z tamtejszą OSP Stawiszyn. ■

 Arleta Wencwel-Plata

Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!