Koło ratunkowe dla świata
Zdjęcie iStock
Koronka do Miłosierdzia Bożego jest szczególnym darem Boga dla współczesnego człowieka. Modlitwę tę często nazywa się kołem ratunkowym dla świata. Jej odmawianie ma zapewnić odejście z tego świata w stanie łaski.
Zagubiony w świecie człowiek XXI wieku, często zamknięty w pułapce fałszywej rzeczywistości, doświadczający coraz bardziej swojej niewystarczalności, potrzebuje miłosierdzia. Wolą Jezusa przekazaną siostrze Faustynie Kowalskiej było uroczyste obchodzenie Święta Miłosierdzia Bożego. Św. Jan Paweł II nabożeństwo do Miłosierdzia Bożego nazwał najlepszym antybiotykiem na chorobę współczesnego świata i zachęcał do jego praktykowania.
Modlitwa Koronką
Do odmawiana Koronki do Miłosierdzia Bożego zaprosił Pan Jezus siostrę Faustynę. Podyktował ją w Wilnie 13 i 14 września 1935 roku. Jak czytamy na stronie faustyna.pl w piątek, 13 września, siostra Faustyna w swej celi miała wizję anioła, który przyszedł ukarać ziemię za grzechy. Gdy Siostra zobaczyła ten znak gniewu Bożego, zaczęła prosić anioła, aby wstrzymał się chwil kilka. Gdy jednak stanęła przed majestatem Trójcy Świętej, nie śmiała powtórzyć tego błagania. Dopiero, gdy w duszy odczuła moc łaski Jezusa, zaczęła się modlić słowami, które wewnętrznie słyszała. „Kiedy się tak modliłam ujrzałam bezsilność anioła, i nie mógł wypełnić sprawiedliwej kary, która się słusznie należała za grzechy. Z taką mocą wewnętrzną jeszcze się nigdy nie modliłam, jako wtenczas. Słowa, którymi błagałam Boga są następujące: Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Ciało i Krew, Duszę i Bóstwo najmilszego Syna Twojego, a Pana naszego Jezusa Chrystusa, za grzechy nasze i świata całego. Dla Jego bolesnej męki miej miłosierdzie dla nas” (Dz. 475).
Na drugi dzień, gdy siostra Faustyna przyszła do kaplicy, Pan Jezus jeszcze raz pouczył ją, w jaki sposób należy odmawiać tę modlitwę, którą nazywamy Koronką do Miłosierdzia Bożego. „Modlitwa ta jest na uśmierzenie gniewu Mojego. Odmawiać ją będziesz przez dziewięć dni na zwykłej cząstce różańca w sposób następujący: najpierw odmówisz jedno Ojcze nasz i Zdrowaś Maryjo, i Wierzę w Boga, następnie na paciorkach Ojcze nasz mówić będziesz następujące słowa: Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Ciało i Krew, Duszę i Bóstwo Najmilszego Syna Twojego, a Pana naszego Jezusa Chrystusa na przebłaganie za grzechy nasze i świata całego; na paciorkach Zdrowaś Maryjo będziesz odmawiać następujące słowa: Dla Jego bolesnej męki miej miłosierdzie dla nas i świata całego. Na zakończenie odmówisz trzykrotnie te słowa: Święty Boże, Święty Mocny, Święty Nieśmiertelny, zmiłuj się nad nami i nad całym światem” (Dz. 476).
Obietnice Pana Jezusa
Z Koronką Pan Jezus związał wielkie obietnice pod warunkiem właściwej praktyki do Miłosierdzia Bożego, czyli w duchu ufności wobec Pana Boga i miłosierdzia względem bliźnich. Pan Jezus powiedział do siostry Faustyny, że przez tę modlitwę można wszystko uprosić, ale nie twierdził, że po jednorazowym jej odmówieniu.
W „Dzienniczku” Faustyna opisuje sytuacje, gdy jej prośba została spełniona po jednorazowym odmówieniu Koronki, np. uciszenie burzy (Dz. 1731) i takie, gdy modlitwę odmawiała przez wiele razy, np. uproszenie deszczu (Dz. 1128). Gdy modliła się przy konających czasem wystarczyło jednorazowe odmówienie Koronki, aby uprosić łaskę szczęśliwej i spokojnej śmierci, a innym razem trzeba było ją odmówić wiele razy, gdy dusza potrzebowała wielkiej pomocy modlitewnej (Dz. 1035).
Wielość łask związanych z tą modlitwą wyrażają słowa Pana Jezusa wypowiedziane do siostry Faustyny: „Przez odmawianie tej Koronki zbliżasz ludzkość do Mnie” (Dz. 929). I w innym miejscu Jezus powiedział: „Odmawiaj nieustannie tę Koronkę, której cię nauczyłem. Ktokolwiek będzie ją odmawiał, dostąpi wielkiego miłosierdzia w godzinę śmierci. Kapłani będą podawać grzesznikom jako ostatnią deskę ratunku; chociażby był grzesznik najzatwardzialszy, jeżeli raz tylko odmówi tę Koronkę, dostąpi łaski z nieskończonego miłosierdzia mojego. Pragnę, aby poznał świat cały miłosierdzie moje; niepojętych łask pragnę udzielać duszom, które ufają mojemu miłosierdziu” (Dz. 687).
Pontyfikat naznaczony miłosierdziem
Nauczanie o Bożym Miłosierdziu naznaczyło cały pontyfikat Jana Pawła II, a jego zwieńczeniem było ofiarowanie świata Bożemu Miłosierdziu w 2002 roku. Ukazywanie światu miłosiernej miłości Boga wynikało z głębokiego przekonania, że „nic tak nie jest potrzebne człowiekowi, jak Miłosierdzie Boże – owa miłość łaskawa, współczująca, wynosząca człowieka ponad jego słabość ku nieskończonym wyżynom świętości Boga” (Sanktuarium w Krakowie-Łagiewnikach, 7 czerwca 1997 r.). Ojciec Święty wzywał do odkrywania autentycznego piękna i bogactwa Miłosierdzia. Uczynił to w encyklice Dives in misericordia, gdzie pisał, że „miłosierdzie to drugie imię miłości albo wydobywanie dobra spod wszelkich nawarstwień zła”.
„Od samego początku mojej posługi Piotrowej w Rzymie - wyznał Jan Paweł II w 1981 roku - uważałem, że głoszenie tego orędzia to moje szczególne zadanie. Wyznaczyła mi je Opatrzność w dzisiejszej sytuacji człowieka, Kościoła i świata (…) jako moje zadanie przed Bogiem” (Collevalenza, 22 listopada 1981). Jan Paweł II beatyfikował (18 kwietnia 1993 r.) i kanonizował (30 kwietnia 2000 r.) siostrę Faustynę. „Doznaję dziś naprawdę wielkiej radości - mówił w homilii kanonizacyjnej - ukazując całemu Kościołowi jako dar Boży dla naszych czasów życie i świadectwo siostry Faustyny Kowalskiej”.
Zawierzając w 2022 roku cały świat Bożemu Miłosierdziu w sanktuarium w Krakowie-Łagiewnikach powiedział, że pragnie, aby to orędzie o miłosiernej miłości Boga, które tutaj zostało ogłoszone za pośrednictwem siostry Faustyny, dotarło do wszystkich mieszkańców ziemi i napełniało ich serca nadzieją. „Niech to przesłanie rozchodzi się z tego miejsca na całą naszą umiłowaną Ojczyznę i na cały świat. Niech się spełnia zobowiązująca obietnica Pana Jezusa, że stąd ma wyjść «iskra, która przygotuje świat na ostateczne Jego przyjście». Trzeba tę iskrę Bożej łaski rozniecać. Trzeba przekazywać światu ogień Miłosierdzia. W Miłosierdziu Boga świat znajdzie pokój, a człowiek szczęście! To zadanie powierzam wam, drodzy bracia i siostry, Kościołowi w Krakowie i w Polsce oraz wszystkim czcicielom Bożego Miłosierdzia, którzy tutaj przybywać będą z Polski i z całego świata. Bądźcie świadkami Miłosierdzia!”.
Zostać apostołem miłosierdzia
Następca Jana Pawła II – papież Benedykt XVI nawiązując do myśli swojego poprzednika powiedział: „Orędzie to jest rzeczywiście głównym przesłaniem naszych czasów: Miłosierdzie jako Boża moc, jako Boża granica zła całego świata. Dlatego istnieje ogromna potrzeba, by tym darem dzielić się jak najlepiej i z wielką hojnością”.
Z kolei papież Franciszek, ogłaszając w 2015 roku Nadzwyczajny Jubileusz Miłosierdzia, zapewniał, że Jezus swoim spojrzeniem z obrazu Miłosierdzia „może przemieniać wasze życie i uleczyć rany waszych dusz”.
„Przesłanie Bożego Miłosierdzia stanowi więc bardzo konkretny i wymagający program życia, program, który wymaga konkretnych uczynków. A jednym z najbardziej oczywistych – choć być może również najtrudniejszych do wprowadzenia w życie – uczynków miłosierdzia jest przebaczenie tym, którzy nas obrazili, którzy wyrządzili nam zło, których uważamy za wrogów. Jakże trudne wydaje się nieraz przebaczanie! A przecież przebaczanie jest narzędziem złożonym w nasze słabe ręce, abyśmy mogli osiągnąć spokój serca. Uwolnienie się od żalu, złości, przemocy i zemsty – to warunki konieczne do tego, by żyć szczęśliwie” - napisał papież Franciszek w orędziu na XXXI Światowy Dzień Młodzieży.
Ojciec Święty zachęcał młodych: „Przyjdźcie do Niego i nie bójcie się! Przyjdźcie, by powiedzieć Mu z głębi waszych serc: Jezu, ufam Tobie!. Pozwólcie, by dotknęło was Jego bezgraniczne Miłosierdzie, abyście wy z kolei, poprzez uczynki, słowa i modlitwę, stali się apostołami Miłosierdzia w naszym świecie zranionym egoizmem, nienawiścią i rozpaczą. Nieście płomień miłosiernej miłości Chrystusa – o którym mówił św. Jan Paweł II – w środowiska waszego codziennego życia i aż na krańce ziemi”. ■
Tekst Ewa Kotowska-Rasiak
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!