Jędrzejów w białych habitach
Jadąc do Jędrzejowa w diecezji kieleckiej trafimy do najstarszego archiopactwa cystersów na ziemiach polskich. Tu zmarł kronikarz i biskup Wincenty Kadłubek.
Do czasów nam współczesnych w Jędrzejowie cystersi w białych habitach żyją według reguły, która zamyka się w zasadzie Ora et labora (módl się i pracuj), a właściwie jak powiedział kiedyś pewien cysters br. Tymoteusz „Módl się i pracuj, i nie bądź smutny”, tzn. radośnie przeżywaj swoje powołanie. Jeśli ktoś przeżywa je w smutku (nie chodzi tu o smutek powodowany utrapieniem, tylko o smutek przygnębiający), to taka sytuacja nie prowadzi ku zbawieniu. Taki smutek jest siostrą beznadziei.
Morimond mniejszy
Opactwo cystersów w Jędrzejowie zostało ufundowane w 1140 roku przez arcybiskupa gnieźnieńskiego Janika z rodu Gryfitów i jego brata Klemensa. Mnisi przybyli z francuskiego Morimondu do osady nazywanej wtedy Brzeźnica. Klasztor jędrzejowski z kościołem klasztornym pw. Wniebowzięcia NMP powstał jako 21 filia francuskiego klasztoru, pewnie dlatego został nazwany Morimondem mniejszym. Mnisi otrzymali również jednonawowy kościół pw. św. Wojciecha. Obecnie można z niego zobaczyć wieżę i fragment absydy zbudowanej w stylu romańskim. Teraz w świątyni znajduje się późnobarokowy ołtarz główny z figurą Matki Bożej Wniebowziętej, czczonej przez cystersów na całym świecie i siedem ołtarzy bocznych. Pierwszy kościół cystersów został konsekrowany przez krakowskiego biskupa Maura. Dodam, że w uroczystości uczestniczyli m.in. Mieszko Stary i Kazimierz Sprawiedliwy. Później rozbudowaną świątynię poświęconą św. Wojciechowi i Maryi konsekrował w 1210 roku biskup krakowski Wincenty Kadłubek, który osiem lat później zrezygnował z biskupstwa i wstąpił właśnie do jędrzejowskiego klasztoru, ale o tym za chwilę.
Opactwo rozwijało się, dlatego już w XIII wieku utworzono jego filie w Ludźmierzu na Podhalu i w Rudach. Mnisi opiekowali się życiem duchowym mieszkańców tych terenów prowadząc parafie, a także założyli szkoły, hospicjum i szpital. Zajmowali się hodowlą ryb. Klasztor posiadał młyny, tartak, hutę szkła i zakład budowy organów. Działalność cystersów w dużej mierze przyczyniła się do tego, że osada w 1271 roku otrzymała od Bolesława Wstydliwego prawa miejskie.
Kasata i powrót
Rozkwit opactwa zakończył się w momencie wprowadzenia urzędu opata komendatoryjnego. Opat komendatariusz nie był wybierany przez mnichów, ale narzucany przez władze świeckie. Opactwo zostało ograbione w czasie potopu szwedzkiego, a potem zniszczone przez pożary. W jednym z nich spłonęły archiwum i biblioteka, w której znajdowały się m.in. list św. Bernarda do cystersów jędrzejowskich i oryginał „Kroniki” mistrza Wincentego Kadłubka. W 1819 roku car Aleksander I dokonał kasaty zakonu, ale mnisi dotrwali tutaj do 1855 roku, gdy zmarł ostatni cysters o. Wilhelm Ulawski. Zakonnicy powrócili do Jędrzejowa po II wojnie światowej. Pierwszym opatem został o. Paweł Marian Lubański. Obecnie jest nim ojciec Edward Kazimierz Stradomski. Cystersi obok opactwa zajmują się również parafią pw. bł. Wincentego Kadłubka, która erygowana została w 1913 roku. Teraz cystersi również katechizacją dzieci i młodzież oraz sprawują duchową opiekę nad chorymi w szpitalu w Jędrzejowie.
Kopiec Kadłubka
Wracając do wspomnianego już Wincentego Kadłubka. W jędrzejowskim archiopactwie znajduje się kaplica bł. Wincentego z jego relikwiami. Złożone są w srebrnej trumience między figurami czterech aniołów. Kadłubek żył na przełomie XII i XIII wieku, był nieprzeciętnym biskupem i najprawdopodobniej mnichem. My pamiętamy go głównie jako kronikarza, dziełem jego życia była Chronicon Polonorum, czyli „Kronika”. Niektórzy podają, że powstała ona w dwóch etapach: księgi od pierwszej do trzeciej zostały napisane pod koniec XII wieku, czwarta zaś w I połowie XIII wieku lub dopiero w klasztorze jędrzejowskim. Kronika opisuje dzieje Polski do 1202 roku.
Jak przyszły Błogosławiony znalazł się w Jędrzejowie? Biskup Krakowa postanowił o rezygnacji z biskupstwa, którą w 1218 roku przyjął papież Honoriusz III. Kadłubek postanowił wtedy przybyć do Jędrzejowa. Tradycja podaje, że mnisi z opatem wyszli mu naprzeciw i spotkali się w miejscu położonym kilometr na zachód od klasztoru. W XX wieku usypano tam specjalny kopiec. Dodam jeszcze, że na pamiątkę tego wydarzenia podczas odpustu ku czci Błogosławionego odbywa się procesja właśnie do tego miejsca. Według tradycji cysterskiej w Jędrzejowie Kadłubek został mnichem. Zmarł w Środę Popielcową 8 marca 1223 roku i został pochowany w kościele klasztornym w osobnym grobie pośrodku chóru.
W trosce o pielgrzymów
Św. Benedykt w regule napisał: „Z największą troskliwością należy przyjmować ubogich i pielgrzymów,?ponieważ w nich to przede wszystkim przyjmujemy Chrystusa”, dlatego cystersi w murach jędrzejowskiego opactwa przyjmują gości i pielgrzymów. Mogą oni zwiedzić klasztor pod opieką mnicha. Grupy zorganizowane mogą zgłaszać się na furcie od poniedziałku do soboty w godzinach od 8.00 do 13.00, potem po półgodzinnej przerwie do godziny 19.00. W niedziele i święta kościelne furta jest zamknięta. Grupy najlepiej wcześniej zgłaszać telefonicznie 41 386 23 08, 41 386 35 25 lub za pośrednictwem e-maila: zwiedzanie@jedrzejow.cystersi.pl. Za zwiedzanie na ręce przewodnika można złożyć dowolną ofiarę.
Tekst Renata Jurowicz?
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!