film: Celestyn V, Ziemia Maryi

„Czy to już magia czy jeszcze religia”?

Płyta z konferencjami „Czy to już magia czy jeszcze religia” zawiera zapis sesji, która odbyła się w Domu Rekolekcyjnym św. Józefa w Czechowicach-Dziedzicach. Biskup Roman Pindel podejmuje tu tematy dotyczące magii w życiu człowieka; przypomina, jak zjawisko to oceniają autorzy ksiąg biblijnych, autorzy antyczni, historycy, antropologowie i religioznawcy. Autor podaje praktyczne wskazówki, jak odróżnić to, co magiczne, od tego, co religijne, bo zbyt często obie te sfery w naszym życiu zbliżają się, a niekiedy także przenikają całkowicie zacierając granice. Umiejętność takiego rozróżniania może służyć pogłębieniu naszej wiary w Boga żywego i osobistej relacji z Jezusem, który nie jest magiem, ale jedynym Panem i Zbawicielem.

Konferencje można kupić m.in. na www.ewydawnictwowam.pl za 18 zł.

„10 lat w 80 minut” ?

Zespół Full Power Spirit kilka lat temu zagościł na spotkaniu młodych na Górze Krzyża pod Ostrzeszowem i choć nie jestem w najmniejszym choćby stopniu fanką hip-hopu, czy rapu to ich utworów słuchałam z dużą przyjemnością, a jeszcze bardziej przekonałam się do grupy po rozmowie, która została opublikowana na naszych łamach. Ich płyta „10 lat w 80 minut” to dwadzieścia utworów z chrześcijańskim przesłaniem. Płyta zespołu, który na co dzień tworzą raperzy: Miras, Picia i Dzyrooo oraz wokalistka Olga Szomańska, beat-boxer - prykONE, Dj Ike i saksofonista Tomek Busławski jest podsumowaniem dekady ich działalności. Na krążku nie zabrakło najbardziej znanych utworów z repertuaru Full Power Spirit takich jak: „Wojownik”, „Nieśmiertelni”, „Rozpal serce”, czy „Raj” oraz zupełnie nowych, premierowych kompozycji. Swoje „trzy grosze” dorzucił do całości także Darek Malejonek, grupa zaprosiła także innych znanych gości, choćby zespół Zakopower, Marcina i Lidię Pospieszalskich, Violę Brzezińską, czy Dj’a Haem’a. Dzięki temu można tu znaleźć dużą różnorodność stylową, ożywcze dźwięki i temat wiary ujęty w niecodzienny sposób, ale z jasnym przekazem.

Płytę można kupić między innymi na www.paganini.com.pl za 30 zł.

Celestyn V?

Celestyn V był papieżem w pierwszej połowie XIII wieku, w czasach bardzo burzliwych i niespokojnych, pełnych sporów między władzą świecką a kościelną, rywalizacji książąt, cesarzy i dostojników kościelnych. W tym gronie Piotr, który po wyborze na papieża obrał imię Celestyn, był dość nietypowy i nazywano go „anielskim”, uważano też, że w kwestiach politycznych jest raczej nieudolny i pozostaje pod wpływami możnych rodów. Dlaczego warto obejrzeć film dokumentalny o tym właśnie następcy św. Piotra? Bo Celestyn jest pierwszym w dziejach Kościoła papieżem, który zrezygnował z dalszego pełnienia swojej posługi, kiedy duchowieństwo sprzeciwiło się jego adwentowej nieobecności. Celestyn chciał bowiem przygotować się do Bożego Narodzenia oddając się modlitwie, a powierzając pieczę nad Kościołem kilku kardynałom, nie zgodzili się jednak na to pozostali, zatem Ojciec Święty postanowił sprawdzić, czy prawo kanoniczne pozwala na rezygnację z urzędu. Następnie wydał Bullę, w której ogłosił, że postępowanie dotyczące wyboru papieża i organizacji konklawe obowiązują także w przypadku abdykacji następcy św. Piotra. Papież chciał oddać się życiu pustelniczemu, jednak duchowni oraz jego następca obawiali się, że stanie się on narzędziem manipulacji i Celestyn został uwięziony, ostatnie lata swojego życia spędził wbrew własnej woli w bardzo ciasnej celi. Dokument Alessandry Gigante próbuje odpowiedzieć na wiele pytań wiążących się z osobą papieża, który nam współczesnym, jest praktycznie nieznany. Kto chciał, by właśnie Piotr został papieżem? Dlaczego wybrał takie, a nie inne imię? Jak zmarł i kto w 1988 roku ukradł ciało Świętego? Film próbuje dociec wielu tajemnic związanych z historią Kościoła jednocześnie przybliżając nam postać tego niezwykłego człowieka.

Film można kupić wraz z książką w serii „Ludzie Boga” w dobrych księgarniach lub za pośrednictwem księgarni internetowych za 25 zł.

„Ziemia Maryi” ?

„Ziemia Maryi” to film wyświetlany obecnie w kinach, zupełnie inny niż wszystkie. Premierę na świecie miał w grudniu ubiegłego roku i dopiero teraz trafił do polskiej dystrybucji, a jego twórca Juan Manuel Cotelo nie chciał, żeby był to kolejny dokument z „gadającymi głowami”, czyli suchymi świadectwami ludzi, którzy doświadczyli obecności Maryi w życiu. Tutaj reżyser postanowił skupić się na osobach, których życie zmieniło się radykalnie pod wpływem kultu maryjnego, którego rozwój można śledzić w Medjugorie, ale nie tylko. Na dodatek Cotelo robi wszystko, żeby przyciągnąć uwagę współczesnego widza, który coraz częściej nie reaguje większymi emocjami nawet na szokujący przekaz. Dlatego też jako bohaterów filmu wybrał barwną, bardzo „medialną” grupę osób, z których każda jest wielką kontrowersją. Jest wśród nich milioner, supermodelka, zniszczona życiem prostytutka, dotknięta wyniszczającą chorobą była tancerka rewiowa i piosenkarka oraz lekarz, który kiedyś masowo dokonywał aborcji. Różni ich od siebie wszystko, a mimo to z czasem okazuje się, że jednak jest coś bardzo ważnego, co ich łączy. Na dodatek twórcy filmu starają się zatrzeć granicę między filmem dokumentalnym a fabularnym i dodają w niektórych miejscach wymyśloną przez siebie historię, czy dopowiedzenia. Siebie samego Cotelo wykreował na agenta - samozwańczego Adwokata Diabła - który wyrusza z misją zleconą mu przez Szefową, a jego rozmówcy stają się aktorami. Kogoś z żywą, zdrową wiarą, przyjmującego pokornie CAŁE nauczanie Kościoła film ten może razić tendencją do sensacyjności, ale nie dla takich osób został stworzony. Jest to przede wszystkim obraz dla tych, którzy żyją bez wiary, żeby zobaczyli, jak bardzo w życiu niezbędne jest życie duchowe; a także dla tych, którzy mają wątpliwości, co do miejsca Maryi w naszej religijności (dla jednych będzie to obecność przesadzona, dla innych zbyt skromna). Tak, czy inaczej, wniosek jest jeden – Maryja jest blisko każdego człowieka, jeśli tylko zechcemy to dostrzec, jest bliska, bo jest także człowiekiem, ale jej siła polega na wprowadzaniu pokoju do ludzkich serc, miast, państw i na całym świecie.