Echa poprzedniego numeru 24 (328)

Echa poprzedniego numeru 24 (328)

Niedawno otrzymaliśmy list od naszej stałej czytelniczki pani Aleksandry z Ostrowa Wielkopolskiego: „Samej trudno mi uwierzyć w to, że piszę do Was, szanowna Redakcjo. Prawdą jest, że kilkakrotnie myślałam o podzieleniu się z Wami moimi odczuciami po przeczytaniu kolejnych numerów „Opiekuna”, ale potem brak odwagi sprawił, że te moje myśli chowałam do szuflady... Na to, że odważyłam się w końcu napisać miał wpływ artykuł ks. Andrzeja Antoniego Klimka zamieszczony w 20 numerze „Opiekuna” pt. „Z Różańcem przez życie”, a właściwie ostatni jego fragment „bez problemów z zasięgiem”. Jest w nim wszystko co sama czułam i czuję na temat Różańca i Maryi, ale nie potrafiłam tego nazwać. Od wielu lat próbuję pokochać Różaniec całym sercem, sięgam po różne rozważania, zbieram różańce, a także wizerunki Matki Bożej pod różnymi wezwaniami, ale... Właśnie coś sprawia, że nie potrafię się do końca na niego otworzyć. Ufam, że teraz będzie mi łatwiej. Gorąco dziękuję za ten artykuł i za każdy numer „Opiekuna”. Moim skromnym zdaniem to pismo „z górnej półki”, ciekawe, rzetelne, inspirujące, każdy w nim znajdzie coś dla siebie. A każdy artykuł ks. Andrzeja Antoniego Klimka to „mistrzostwo świata”. Tak trzymajcie!” Dziękujemy pani Aleksandrze za miłe słowa i prosimy: piszcie do nas.