TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 27 Sierpnia 2025, 11:57
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

19. dzień sierpnia 2023

19. dzień sierpnia 2023

Sierpień jest czasem pielgrzymowania do Jasnogórskiej Pani. Prośmy dzisiaj Świętego Józefa, aby zatroszczył się o wszystkich pielgrzymów i duchowe owoce ich wyrzeczeń.

Rozważanie

Jest bardzo wiele powodów, dla których człowiek wyrusza na pielgrzymkę. Czasami stajemy się pielgrzymami z wyboru, a czasami z przypadku. Czasami pielgrzymujemy tam gdzie chcemy, a czasami tam gdzie trzeba. Zawsze jednak przez pielgrzymowanie dokonuje się w człowieku przemiana i jej efekty mogą być zaskakujące. Skąd się bierze ta przemiana? 

Spróbujmy to zrozumieć w oparciu o motywy podane przez stronę misyjne.pl. Przede wszystkim punktem wyjścia jest tu zawsze Jezus Chrystus i spotkanie z Nim jest celem takiej pielgrzymkowej wędrówki. Jest możliwość uczestnictwa w codziennej Eucharystii, która karmi i uzdrawia, można skorzystać z sakramentu pokuty. Tylko z Chrystusem pielgrzymujemy, bez Niego bylibyśmy wędrowcami. Na pielgrzymce można odkryć swoje życiowe powołanie i to nie tylko do kapłaństwa. Patrząc na księży przez cały dzień albo troskliwych rodziców, czy wspierających się wzajemnie zakochanych w sobie małżonków i mając do dyspozycji wiele czasu na rozmyślania, można skrystalizować swoje plany na przyszłość. Pielgrzymka - poprzez cierpienia i ofiarowanie wyrzeczeń w konkretnej intencji - przypomina też, że chrześcijaństwo nie usuwa cierpienia, ale nadaje mu sens. Dzięki intencjom, które towarzyszą pątnikom, można nauczyć się wdzięczności nawet z pęcherzami i naciągnięciami kolan. Dalej, zmęczenie fizyczne oraz prostota, której doświadczają pielgrzymi w domach gospodarzy, pozwalają człowiekowi zdjąć maski, które nakłada codzienne życie i permanentny wyścig. Z tego wynika też konkretna lekcja pokory, tutaj nie da się przed nią uciec. Czasem jakiś etap trzeba spędzić w aucie – „podjechać”, innym razem trzeba położyć się wcześniej spać. Pielgrzymka uczy uszanowania i pokochania swoich barier z jednoczesnym rozwojem i samodoskonaleniem się. 

Jest też pielgrzymka emanacją i demonstracją Kościoła żywego, są obecni dziadkowie i nastolatki, rodziny z dziećmi, klerycy, siostry zakonne i osoby, które ciągle jeszcze poszukają Boga. Do tego organizacja wędrowania wymaga indywidualnego zaangażowania poprzez prowadzenie śpiewu, opatrywanie ran, zarządzanie ruchem czy też niesienie tuby. Każdy doświadcza Boga inaczej, każdy otrzymuje od Pana inne charyzmaty, wszyscy zaś mogą się nawzajem ubogacać, dając świadectwo wiary i tworząc różnorodną, pielgrzymkową rodzinę – żywy Kościół. W takiej sytuacji rodzą się głębokie relacje i na trasie poznaje się ludzi, z którymi przyjaźń wykracza daleko poza pielgrzymkę. Relacje budowane na wspólnym fundamencie, którym jest Chrystus, często pozostają na długie lata, a zdarzają się często małżeństwa, które poznały się na wspólnym szlaku. 

Na koniec pozostawiliśmy najważniejszy po Chrystusie atut pielgrzymowania: w Polsce większość pielgrzymek kieruje się do sanktuariów maryjnych, zwłaszcza na Jasną Górę. Pielgrzymka pomaga na nowo nawiązać relacje z Maryją, kochaną Mamą, a także wzorem, do którego staramy się dążyć. W jej głębszym poznaniu Opiekunki pomagają m.in. pielgrzymkowe piosenki, konferencje, śpiewane rano Godzinki i modlitwa różańcowa.

To wszystko sprawia, że podczas pielgrzymki dokonuje się w człowieku przemiana, ale nie jest ona dana raz na zawsze. Czasami niektórzy żalą się, że zbyt krótko po pielgrzymce byli lepszymi ludźmi. Dlatego dzisiaj owoce pielgrzymowania, intencje i dokonujące się w pielgrzymach przemiany zawierzamy Świętemu Józefowi, który sam co roku pielgrzymował do Świątyni Jerozolimskiej i potrafił owoce tego pielgrzymowania przekuwać na codzienność życia z Jezusem.

Zawierzenie

Józefie Święty, Ty miałeś tak ogromną 
wiarę i zaufanie Bogu, że potrafiłeś przyjąć 
niepojętą Tajemnicę Wcielenia Jezusa Chrystusa 
- Boga, który stał się Człowiekiem. 
Józefie Święty, naucz mnie wytrwałości
w codziennej pielgrzymce i przyjmowaniu
każdego człowieka, który staje obok mnie.
Naucz mnie ofiarować każdy mój krok, każdy trud,
i każde cierpienie Jezusowi i Jego Matce.
Naucz mnie takiego zadziwienia Bogiem, 
abym nie mówił żadnego słowa
i potrafił słuchać milczenia. 
Weź w swoją opiekę wszystkie dobre 
owoce, natchnienia i przemiany,
które stały się naszym udziałem 
podczas pielgrzymowania do Matki.
Niech będą trwałe i inspirujące
niech staną się nawozem dla gleby serca
oczekującego na Słowo i niech wydadzą 
plon stokrotny. Amen.

Modlitwa
Litania do Świętego Józefa

ks. Andrzej Antoni Klimek
Książka: Rozważania o św. Józefie

Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!