TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 27 Sierpnia 2025, 07:12
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

19. dzień listopada 2023

19. dzień listopada 2023

Dziewiętnasty dzień listopada w tym roku zbiega się ze Światowym Dniem Ubogich. Pan Jezus powiedział, że „ubogich zawsze mięć będziecie” i rzeczywiście nie brakuje ich pośród nas, dlatego właśnie ubogich chcemy dzisiaj zawierzyć Świętemu Józefowi.

Rozważanie

W tym roku swoje orędzie na VII Światowy Dzień Ubogich papież Franciszek oparł na słowach z Księgi Tobiasza: „Nie odwracaj twarzy od żadnego biedaka”. Franciszek zwraca uwagę, że przeżywamy moment dziejowy, który nie sprzyja zwracaniu uwagi na najuboższych. „Wołanie o dostatek staje się coraz głośniejsze, podczas gdy głosy osób żyjących w ubóstwie są uciszane. Istnieje skłonność do pomijania wszystkiego, co nie pasuje do modeli życia przeznaczonych szczególnie dla młodszych pokoleń, które są najbardziej wrażliwe w obliczu mających miejsce przemian kulturowych. To, co nieprzyjemne i powodujące cierpienie, jest odsuwane na bok, podczas gdy cechy fizyczne są wywyższane, jakby były głównym celem do osiągnięcia. Rzeczywistość wirtualna zastępuje prawdziwe życie i coraz łatwiej pomylić te dwa światy. Ubodzy stają się obrazami, które mogą poruszyć na kilka chwil, ale kiedy ich napotykamy konkretnie na ulicy, to wówczas następują irytacja i marginalizacja. Pośpiech, codzienny towarzysz życia, uniemożliwia zatrzymanie się, pomoc i troskę o drugiego człowieka. (...) Łatwo przekazywać zadania innym; ofiarowanie pieniędzy, aby inni prowadzili działalność charytatywną jest wielkodusznym gestem; osobiste zaangażowanie jest powołaniem każdego chrześcijanina”.

Papież zauważa, że pojawiają się nowe formy ubóstwa, takie jak sytuacja ludzi, a zwłaszcza dzieci, żyjących w strefach wojennych, pozbawionych teraźniejszości i godnej przyszłości, niedostatek spowodowany spekulacjami prowadzącymi do drastycznych wzrostów kosztów życia, gdzie trzeba wybierać pomiędzy pożywieniem a lekarstwami, nieludzkie traktowanie pracowników, czy wreszcie frustracja ludzi młodych oszukanych przez kulturę, która prowadzi do poczucia „braku realizacji” i „porażki”. Jednak nie jest najważniejsze uświadomienie sobie różnych wymiarów biedy. Franciszek  ostrzega, że „mówiąc o ubogich, łatwo jest popaść w retorykę. Jest to również podstępna pokusa, aby zatrzymać się na statystykach i liczbach. Ubodzy są ludźmi, mają twarze, historie, serca i dusze. Są braćmi i siostrami ze swoimi zaletami i wadami, jak wszyscy inni, i ważne, aby wejść w osobistą relację z każdym z nich”.

To właśnie papież Franciszek wprowadził do litanii wezwanie do św. Józefa patrona ubogich, a w Liście apostolskim Patris corde napisał: „Każdy potrzebujący, każdy ubogi, każdy cierpiący, każdy umierający, każdy obcy, każdy więzień, każdy chory to „Dziecię”, którego Józef nadal strzeże. Dlatego św. Józef jest przyzywany jako opiekun nieszczęśliwych, potrzebujących, wygnańców, cierpiących, ubogich, umierających”. Czy Święty Józef był biedny? Ks. Wojciech Węgrzyniak tak wyjaśnia sytuację Świętej Rodziny: „Biblia nie mówi o tym, że cierpieli głód czy nie mieli dachu nad głową. Z drugiej strony mamy wzmiankę o ofierze, jaką w świątyni złożyli Maryja z Józefem. Były to dwie synogarlice, czy dwa gołębie, ofiara, którą składali ubodzy. Na tej podstawie można przypuszczać, że Święta Rodzina była bardziej uboga niż bogata, ale na pewno nie żyli oni w skrajnej biedzie. Dopóki Jezus mieszkał z Matką Bożą i Józefem, zapewne pomagał w pracy św. Józefowi i żyli oni na poziomie rodziny średnio zamożnej”.

Oprócz tego warto pamiętać, że rodzina, której głową był Święty Józef, miała w swojej historii etap emigracji i powrotu z niej, rozpoczęcia wszystkiego od nowa, więc trudno ich podejrzewać o bogactwa. Natomiast pewne jest, że Święty Józef doświadczał sytuacji kryzysowych i ciężko pracował na utrzymanie rodziny. Możemy więc mu zaufać i jego opiece zawierzyć wszystkich ubogich i to, abyśmy ich potrafili zobaczyć, bo przecież sam Jezus zapewnił, że zawsze ich mieć będziemy.

Zawierzenie słowami św. Pawła VI

Święty Józefie, który u boku Słowa Wcielonego

trudziłeś się każdego dnia, aby zapracować na chleb; 

ty, który zaznałeś niepokoju o jutro,

goryczy ubóstwa, tymczasowości pracy; 

módl się za ubogimi, którzy kontynuują ubóstwo 

Chrystusa na ziemi, wzbudzaj dla nich ciągłą hojność 

w ich braciach bogatych, strzeż pokoju na świecie, 

tego pokoju, który jedynie może gwarantować 

rozwój narodów, w pełnym urzeczywistnieniu ludzkich nadziei 

dla dobra ludzkości, dla misji Kościoła, 

dla chwały Trójcy Przenajświętszej. Amen.

 
Modlitwa
Litania do Świętego Józefa


ks. Andrzej Antoni Klimek
Książka: Rozważania o św. Józefie

Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!