TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 20 Kwietnia 2024, 09:41
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Dla mnie jest on Wielki

Dla mnie jest on Wielki

Pytany o papiez?a Polaka obecny Ojciec Święty jednoznacznie wypowiada sie? o nim jako wielkim człowieku. Co jeszcze pochodzący z Argentyny Franciszek myśli o swoim poprzedniku, dowiadujemy się z książki, która jest zapisem jego rozmowy z ks. Luigi Epicoco. Papież ujawnia w niej ro?wniez? szczego?ły ze swojego z?ycia.

We Włoszech książka „Św. Jan Paweł II Wielki” ukazała się z okazji 100. rocznicy urodzin Karola Wojtyły i trafiła na półki księgarskie w lutym tego roku. W Polsce wydało ją niedawno Wydawnictwo Esprit.
Pomysł na powstanie tej książki powstał podczas jednej ze spontanicznych rozmów z papieżem Franciszkiem. Osobiste rozmowy z Ojcem Świętym od czerwca 2019 roku do stycznia 2020 roku odbył ks. Luigi Maria Epicoco, wykładowca filozofii na Papieskim Uniwersytecie Laterańskim i dziekan Wyższego Instytutu Nauk Religijnych. Jest on również współautorem zbioru wspomnień ks. abp. Piero Mariniego o Janie Pawle II.


Dwa pontyfikaty
W rozmowie z ks. Epicoco papież podzielił się wspomnieniami i refleksjami dotyczącymi postaci Świętego papieża. Choć w niektórych kręgach istnieje przekonanie, że obecny Ojciec Święty w swoim pontyfikacie nie kontynuuje kierunku obranego przez Jana Pawła II, po przeczytaniu wywiadu rysuje sie? inny obraz. Na konkretnych przykładach Franciszek pokazał jedność swojego pontyfikatu z pontyfikatem Jana Pawła II. To szczególna odpowiedź na słowa tych, którzy na siłę przeciwstawiają sobie pontyfikaty tych papieży. W rozmowie z ks. Epicoco Franciszek zauważa także, że kluczowymi słowami pontyfikatu Jana Pawła II są „miłosierdzie i radość”. „To on mnie ich nauczył” - przekonuje obecny papież, mając na myśli Jana Pawła II. W rozmowie Franciszek odniósł się również do tematów dyskutowanych we współczesnym Kościele, między innymi kapłaństwa, celibatu, inkulturacji Ewangelii czy tajemnic fatimskich.


Papież z Afryki?
O Karolu Wojtyle o. Jorge Mario Bergoglio po raz pierwszy usłyszał 16 października 1978 roku, w momencie ogłoszenia wyboru Jana Pawła II. Młody jezuita jechał samochodem, wracał z Wydziału Teologii do San Miguel. Wtedy właśnie usłyszał nazwisko Wojtyła i pomyślał, że nowo wybrany papież pochodzi z Afryki. Potem kiedy usłyszał pierwsze słowa Jana Pawła II
odniósł bardzo pozytywne wrażenie. To odczucie pogłębiło się kiedy dowiedział się, że Polak kard. Wojtyła był kapelanem uniwersytetu, wykładowcą filozofii, zdobywcą górskich szczytów, narciarzem, miłośnikiem sportu i człowiekiem modlitwy.
Po raz pierwszy o. Bergoglio osobiście spotkał się z Janem Pawłem II w 1987 roku w czasie jego drugiej pielgrzymki do Argentyny. „Włas?nie wro?ciłem z Niemiec, gdzie przeprowadziłem sie? na jakis? czas, aby pisac? rozprawe? doktorska? na temat Romana Guardiniego i oddalic? sie? od napie?tej atmosfery, jaka panowała podo?wczas w mojej prowincji zakonnej. Mys?le?, z?e nalez?y złoz?yc? to na karb faktu, iz? wczes?nie powierzono mi odpowiedzialne funkcje. Rok po przyje?ciu s?wie?cen? kapłan?skich zostałem mistrzem nowicjatu. W latach 1973–1980 byłem prowincjałem jezuito?w, a od roku 1980 do roku 1986 – rektorem Colegio del Salvador6 w Buenos Aires. Czasem wykazywałem sie? w pełnieniu swoich powinnos?ci nadmierna? stanowczos?cia?, jednak był to dla Argentyny trudny moment. Dzisiaj moge? sobie pozwolic? na samokrytyke?, ale wtedy działałem w zgodzie z sumieniem - i to prawdopodobnie nie wszystkim sie? podobało. W tamtym trudnym czasie przebywałem w Colegio del Salvador. Mieszkałem tam - wspomina Ojciec Święty. - Nuncjusz zaprosił mnie na spotkanie z papiez?em. Przywitałem sie?, a wo?wczas nuncjusz wyjas?nił po?łgłosem, z?e byłem jezuita?. Papiez? powto?rzył głos?no: „Ach, jezuita!”. Tamto spotkanie było bardzo przejmuja?ce; podniosło mnie na duchu w mrocznym momencie mojego z?ycia. Tylko ten jeden raz spotkałem sie? z nim osobis?cie, zanim otrzymałem nominacje? biskupia?”.


Był człowiekiem Boga
W książce „Św. Jan Paweł II Wielki” wstępem do wypowiedzi obecnego Ojca Świętego staje się historia życia Jana Pawła II opowiedziana przez niego samego i nie tylko. To fragmenty wspomnień papieża Polaka, które odnalezione zostały w różnych jego wypowiedziach, czy książkach. Dopiero po tym słowie papież Franciszek tłumaczy, jak widzi swojego poprzednika, jego życie, nauczanie, modlitwę, cierpienie i śmierć. „Myślę, że Jan Paweł II był człowiekiem Boga, człowiekiem modlitwy. Wystarczyło popatrzeć na niego, gdy się modlił, by zauważyć, jak potrafił całkowicie zanurzyć się w tajemnicy Boga. Ten, kto się modli, potrafi odczytywać wydarzenia zawsze w sposób transcendentny, nie zadowala się analizami samego rozumu” – mówi obecny papież.
O śmierci Ojca Świętego dowiedział się jadąc autobusem do slumso?w na obrzeżach Buenos Aires. „Tuż po wyjs?ciu z autobusu modliłem sie? z miejscowa? ludnos?cia?. Razem z tymi biednymi ludz?mi celebrowałem Eucharystie? ku jego czci. Przypominam sobie takz?e zabawny epizod, kto?ry mi sie? wtedy przytrafił. Oto?z? pewna se?dziwa kobieta podeszła do mnie i powiedziała: „Jez?eli wybiora? ojca na papiez?a, niech sobie ojciec kupi pieska i zanim sam cokolwiek włoz?y do ust, da mu to do spro?bowania” - opowiada Ojciec Święty. Ks. bp Bergoglio nie spodziewał się wtedy, że za prawie osiem lat on sam zostanie wybrany następcą św. Piotra w Rzymie.

Renata Jurowicz

Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!