Diecezjalne Euro 2012

Mszy św. przewodniczył ks. Jacek Andrzejczak, który przyznał, że ma słabość do porównań sportowych, kiedy mówi o życiu Jezusa i Jego nauczaniu. Tym razem stwierdził, że w rozmowach Mistrza z faryzeuszami można doszukiwać się gry w ping ponga, bo Pan Jezus tak zręcznie ,,odbijał piłeczkę” w tych konwersacjach. Ksiądz Jacek prosił też chłopców, by pamiętali, że to Jezus jest najważniejszy, choć każdy przyjechał tu wygrać, to jednak na pierwszym miejscu ma być nasz Pan i Jego nauka. Młody kapłan ufundował także statuetki i nagrody dla najlepszych bramkarzy i najlepszych strzelców. Na zakończenie Eucharystii podziękował organizatorom turnieju ks. proboszczowi Romanowi Kłobusowi oraz ks. Jarosławowi Kołodziejczakowi, który osobiście czuwał nad wszystkim. Także koźmińska parafia, w której posługuje ks. Jacek pomogła w organizacji turnieju.

Na dwóch boiskach

Dzięki współpracy parafii z gminą Dobrzyca mecze XII Diecezjalnego Turnieju w Piłkę Nożną były rozgrywane na dwóch stadionach. W samej Dobrzycy odbywały się mecze pomiędzy drużynami ze szkół podstawowych, natomiast w Koźmińcu walczyły ze sobą drużyny z gimnazjów. Dzięki uprzejmości dobrych ludzi i kilku instytucji organizacja turnieju przebiegała sprawnie, a młodzi zawodnicy mieli pod ręką coś do zjedzenia i picia. Na stadionie znaleźli się tak zacni kibice, jak diecezjalny duszpasterz sportowców ks. Dariusz Bandosz, diecezjalny duszpasterz ministrantów ks. Dariusz Kowalek, czy wójt gminy Dobrzyca Jarosław Pietrzak. Natomiast między dwoma boiskami i dwoma miejscowościami krążył
ks. proboszcz Roman Kłobus czuwając nad losowaniem grup i przebiegiem rozgrywek.

Jak Ronaldo i Błaszczykowski

Kilku dziesiątkom chłopaków przybyłych na turniej towarzyszyły emocje, które trudno było im utrzymać na wodzy nawet podczas Mszy św., tak bardzo ich nogi rwały się do biegania po zielonej murawie. Humory wszystkim dopisywały, tym bardziej, że dopisała także pogoda. Walka była zacięta, nie zabrakło rzutów rożnych i karnych, a na trybunach toczyły się rozmowy nie tylko o meczach rozgrywanych właśnie przez kolegów, ale także o tych rozgrywanych w największych miastach Polski w ramach Euro 2012. Dla wielu z tych chłopaków najlepsi piłkarze, nie tylko polscy, są niedoścignionym wzorem duchowej walki i dążenia do doskonałości.

Starania najlepszych zostały nagrodzone pucharami, medalami i nagrodami. Każda drużyna dostała także pamiątkowy proporzec z obrazem Świętej Rodziny na jednej stronie oraz szkicem kościoła parafialnego pw. św. Tekli w Dobrzycy na drugiej stronie. 

Tekst i foto Anika Djoniziak