TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 18 Kwietnia 2024, 11:56
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Bł. Wincenty Eugeniusz Bosiłkow (1900 - 1952)

Bł. Wincenty Eugeniusz Bosiłkow (1900 - 1952)

Na terenach dzisiejszej Bułgarii wiara w Chrystusa obecna była od początków chrześcijaństwa, a zanieśli ją tam - jak się przypuszcza - św. Andrzej Apostoł i św. Paweł. Przez kolejne stulecia na terenie tym ścierały się wpływy zarówno Kościoła Zachodniego, jak i Wschodniego, ale już w XIII wieku - obok licznej grupy wyznawców islamu - dominujące stało się tam prawosławie. Katolików było niewielu, a powolne zwiększanie się ich liczby rozpoczęło się w XVII wieku za sprawą misji ewangelizacyjnej prowadzonej przez bośniackich franciszkanów.

Pod koniec XIX wieku w Bułgarii zaczęli pracować też ojcowie pasjoniści, i to właśnie jeden z nich - Wincenty Eugeniusz (beatyfikowany w 1998 r.) jest pierwszym bułgarskim katolikiem wyniesionym do chwały ołtarza.
Głęboką wiarę zaszczepili mu rodzice. Jako kilkulatek został cudem uratowany z rzecznej topieli i wtedy jego uradowana matka ofiarowała go Najświętszej Maryi Pannie. W wieku 11 lat rozpoczął naukę w niższym seminarium ojców pasjonistów w Oresh, którą kontynuował w ich szkole w Russe. Nauczyciele doceniając zdolności chłopca, musieli jednak zająć się ukształtowaniem jego niespokojnego charakteru. W 1919 roku postanowił wstąpić do zgromadzenia pasjonistów i rozpoczął nowicjat w Belgii, przyjmując imię Eugeniusza od Najświętszego Serca Pana Jezusa. Po studiach teologicznych otrzymał w 1926 roku święcenia kapłańskie z rąk bpa Damiana Theelena, a rok później podjął dalszą naukę - uwieńczoną doktoratem - w Papieskim Instytucie Studiów Wschodnich w Rzymie. W 1933 roku został sekretarzem bpa Theelena i proboszczem parafii w Russe, a rok później we wsi Bardarski Geran. Misję kapłana wypełniał z wielką wrażliwością na potrzeby ludzkie, rozwijając w sobie jednocześnie duchowość pasyjną - charyzmat św. Pawła od Krzyża, założyciela swego zgromadzenia.
W pracy duszpasterskiej angażował się także w niezbyt wówczas powszechne inicjatywy ekumeniczne. Obserwując europejską scenę polityczną z lat 30. XX wieku i uwzględniając sojusz Bułgarii z Niemcami i Włochami, przewidywał prześladowanie Kościoła, które po wybuchu II wojny światowej przejawiać się zaczęło w eliminacji katolików z życia społecznego i politycznego.
Po śmierci bpa Theelena w 1946 roku został najpierw administratorem apostolskim osieroconej diecezji nikopolskiej, a rok później jej ordynariuszem. W tym też czasie, po przejęciu władzy w Bułgarii przez komunistów, wrogość reżimu wobec Kościoła zaczęła wzrastać, a Służby Bezpieczeństwa wydaliły z kraju duchownych pochodzących z zagranicy i minimalizowały wpływ pozostałych kapłanów na wiernych, by przygotować grunt do wychowywania społeczeństwa w ateizmie.
Biskup Bosiłkow widząc, że nadchodzi czas próby, napisał do przełożonego prowincji swego zgromadzenia: „Mam odwagę, aby żyć; mam też nadzieję, że wystarczy mi odwagi, aby stanąć wobec tego co gorsze - dochowując wierności Chrystusowi, papieżowi i Kościołowi”. Swoją postawą dawał katolikom wzór dochowywania wierności Ewangelii i wielu z nich starało się czerpać moc z jego odwagi.
We wrześniu 1952 roku został aresztowany przez władze komunistyczne i postawiony - wraz z 27 innymi kapłanami - przed sądem. Po tygodniowym procesie sąd uznał ich winnymi agenturalnej współpracy z obcymi państwami: Watykanem i imperialistyczną Ameryką. Ponadto oskarżono ich także o handel bronią, niemoralne prowadzenie się i alkoholizm. Sąd skazał biskupa Bosiłkowa i trzech innych duchownych na karę śmierci. Wyrok wykonano w sofijskim więzieniu w nocy z 11 na 12 listopada 1952 roku.
Św. Jan Paweł II podczas homilii beatyfikacyjnej podkreślił wielkie znaczenie świadectwa tego Błogosławionego na trudnej drodze wierności Chrystusowi oraz dodał: „Jakże wielką otuchą napawa on tych, którzy i dzisiaj doświadczają niesprawiedliwości i są prześladowani za swą wiarę! Niech przykład męczennika, którego kontemplujemy dzisiaj w chwale błogosławionych, pogłębi ufność i entuzjazm wszystkich chrześcijan”.

ks. Sławomir Kęszka

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!