19. dzień czerwca 2024

19. dzień czerwca 2024

Właśnie odbyły się wybory do Parlamentu Europejskiego, w którym ścierać się będą różne opcje polityczne i różne wizje przyszłości naszego kontynentu. Chcemy dziś prosić Świętego Józefa o obronę chrześcijańskich korzeni i wartości w Europie Ojczyzn.

Rozważanie

Człowiek lubi sobie ułatwiać życie. Pamiętamy rozmowę Jezusa z faryzeuszami, którzy twierdzili, że Mojżesz dał im prawo wręczania listu rozwodowego i oddalania żony. „Przez wzgląd na zatwardziałość serc waszych pozwolił wam Mojżesz oddalać wasze żony; lecz od początku tak nie było” - odpowiedział im Jezus. Kiedy patrzymy dzisiaj na wspólną Europę i coraz bardziej w niej dominujące tendencje antychrześcijańskie warto się zapytać, jak było na początku. Co mieli na myśli tzw. ojcowie zjednoczonej Europy? Najważniejszym z nich był Robert Schuman, gorliwy katolik, który w swoim dziele „Dla Europy” tłumaczył o jaką demokrację i jaką wspólną Europę mu chodziło: 

„Demokracja zawdzięcza swoje istnienie chrześcijaństwu. Narodziła się w dniu, kiedy człowiek został powołany do wypełnienia w czasie swojego życia na ziemi ludzkiej godności, indywidualnej wolności w poszanowaniu praw każdego oraz praktykowania wobec wszystkich braterskiej miłości. Przed Chrystusem tego typu idea nigdy nie została sformułowana. (...) Chrześcijaństwo uczyło nas, że ludzie są ze swej natury równi, jako dzieci tego samego Boga, odkupione przez Chrystusa, bez względu na rasę, kolor skóry, status społeczny czy zawód. Dzięki niemu uznano godność pracy razem z koncepcją, że obowiązkiem wszystkich ludzi jest pracować. Uznano nadrzędność wewnętrznych wartości, które uszlachetniają człowieka. Uniwersalne prawo miłości i miłosierdzia uczyniło z każdego człowieka naszego bliźniego, i na tym odtąd zostały oparte relacje społeczne w chrześcijańskim świecie. Całe jego nauczanie i praktyczne konsekwencje, które z niego wynikły, na zawsze zmieniły świat. (…) W czasie tego długiego i dramatycznego przebiegu chrześcijańskiej cywilizacji, to nie najbardziej zdeklarowani wierni osiągali decydujący demokratyczny postęp. Chrześcijańskie ideały przetrwały w podświadomości społeczeństw oraz wpływowych ludzi, którzy nawet zarzucili praktykowanie wiary, ale mimo wszystko inspirowali się jej głównymi zasadami. Te zasady stały się cechami współczesnej cywilizacji, dzięki czemu XVIII-wieczni racjonaliści ogłosili i spopularyzowali prawa człowieka i obywatela, które w swojej istocie są chrześcijańskie. Albo demokracja będzie chrześcijańska, albo nie będzie jej wcale. Antychrześcijańska demokracja byłaby parodią, która pogrążyłaby się w tyranii lub w anarchii. Stanowisko demokraty może być określone w ten sposób: jest dla niego nie do przyjęcia, aby państwo systematycznie lekceważyło religię lub przeciwstawiało się jej z wrogością lub pogardą”.

Trudno dopatrzeć się dzisiaj tych inspiracji w kolejnych rezolucjach i uchwalanych prawach wspólnoty europejskiej. Podobnie, jak i kierunek który obiera Unia nie ma nic wspólnego z marzeniami Schumana, który pisał: „Moja idea nie polega na tym, aby połączyć kraje w celu stworzenia superpaństwa. Nasze kraje europejskie są historyczną rzeczywistością. Z psychologicznego punktu widzenia byłoby to niemożliwe i nierozsądne, aby się ich pozbyć. Ich różnorodność jest dobrą rzeczą i nie ma sensu, aby je usuwać lub dokonywać zrównywania lub unifikacji”. A także wyraźnie przestrzegał: „Strzeżcie się tych, którzy chcą uśpić nas w fałszywym poczuciu bezpieczeństwa. Strzeżcie się dostarczycieli pustych zapewnień dotyczących środków realizacji bezpieczeństwa. Oni starają się wprowadzać etapami i krok po kroku, to co zdrowy duch narodu odrzuca i się temu sprzeciwia. Ostateczny ich cel jest jasny. Oni starają się zgasić życie religijne w kraju i w ludziach. Z miłości do naszych dzieci, chcemy zapobiec tym następstwom”. 

Wdzięczni Robertowi Schumanowi za jego wizję Europy zawierzmy ją Świętemu Józefowi, którego Kościół zawsze prosił o pomoc w najcięższych momentach.

Zawierzenie

Święty Józefie, opiekunie Kościoła Powszechnego
i Kościołów Europy, która szuka swojej tożsamości
i zapomina o swoich chrześcijańskich korzeniach.
Tobie zawierzamy wszystkie narody w ich autonomii
i całą wspólnotę europejską piękną w jej różnorodności.

Prosimy słowami Schumana: „Europa jest świadoma,
iż własną przyszłość trzyma w swoich dłoniach.
Jeszcze nigdy nie była tak bliska celu.
Może Bóg nie pozwoli Europie przegapić
godziny swojego przeznaczenia,
ostatniej szansy na zbawienie”.
Dopomóż w tym Święty Józefie. Amen

ks. Andrzej Antoni Klimek
Zdjęcie: Rzeźba Jeana-Baptiste'a Nicolasa Roberta Schumana w Parc du Cinquantenaire z Łukiem Triumfalnym