TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 22 Lipca 2025, 05:32
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

XIV Niedziela Zwykła - Jezus łagodny i pokorny sercem

XIV Niedziela Zwykła
Z Księgi proroka Zachariasza
To mówi Pan:
„Raduj się wielce, Córo Syjonu, wołaj radośnie, Córo Jeruzalem! Oto Król twój idzie do ciebie, sprawiedliwy i zwycięski. Pokorny jedzie na osiołku, na oślątku, źrebięciu oślicy. On zniszczy rydwany w Efraimie i konie w Jeruzalem, łuk wojenny strzaska w kawałki, pokój ludom obwieści. Jego władztwo sięgać będzie od morza do morza, od brzegów Rzeki aż po krańce ziemi”.

Z Listu Świętego Pawła Apostoła do Rzymian
Bracia: Wy nie żyjecie według ciała, lecz według ducha, jeśli tylko Duch Boży w was mieszka. Jeżeli zaś kto nie ma Ducha Chry stusowego, ten do Niego nie należy. A jeżeli mieszka w was Duch Tego, który Jezusa wskrzesił z martwych, to Ten, co wskrzesił Chrystusa Jezusa z martwych, przywróci do życia wasze śmiertelne ciała mocą mieszkającego w was swego Ducha.
Jesteśmy więc, bracia, dłużnikami, ale nie ciała, byśmy żyć mieli według ciała. Bo jeżeli będziecie żyli według ciała, czeka was śmierć. Jeżeli zaś przy pomocy Ducha uśmiercać będziecie popędy ciała, będziecie żyli.

Z Ewangelii według Świętego Mateusza
Jezus łagodny i pokorny sercem
W owym czasie Jezus przemówił tymi słowami: „Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie. Wszystko prze kazał Mi Ojciec mój. Nikt też nie zna Syna, tylko Ojciec, ani Ojca nikt nie zna, tylko Syn, i ten, komu Syn zechce objawić.
Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. Weźmijcie moje jarzmo na siebie i uczcie się ode Mnie, bo jestem łagodny i pokorny sercem, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Albowiem jarzmo moje jest słodkie, a moje brzemię lekkie”.

Lekko i słodko?
Już niejednokrotnie zauważyliśmy w naszych rozważaniach, że chrześcijaństwo jest jednym, wielkim paradoksem. Greckie słowo „paradoksos” znaczy „nieoczekiwany, nieprawdopodobny”. I takie jest chrześcijaństwo, bo taki jest Jezus Chrystus, który jest Bogiem. To Bóg jest „nieoczekiwany” i „nieprawdopodobny”, dlatego wszelkie nasze wyobrażenia dotyczące Boga i drogi do Niego ciągle są poddawane weryfikacji i ciągle pojawiają się kolejne pytania: „Moje myśli nie są waszymi myślami, a wasze drogi nie są Moimi drogami – wyrocznia Pana. Bo jak niebo góruje nad ziemią, tak drogi Moje górują nad waszymi, a Moje myśli nad waszymi myślami” (Iz 55, 8-9). „Patrząc” na Boga i idąc za Nim możemy być pewni tylko tego, że On jest i że więcej o Nim nie wiemy niż wiemy. Nie możemy polegać na naszym sposobie myślenia i wyobrażania sobie Boga. „Za wielki Pan Bóg, aby wszedł do głowy” (ks. Jan Twardowski). I dlatego kiedy słyszymy Jezusa mówiącego do nas: „Jarzmo moje jest słodkie, a moje brzemię lekkie” (Mt 11, 30), to nie możemy przykładać tu swoich wyobrażeń. Bo przecież Jezus mówi także: „Nie myślcie, że przyszedłem przynieść pokój za ziemię. Nie przyszedłem przynieść pokoju, lecz miecz. Przyszedłem poróżnić syna z ojcem, córkę z matką, a synową z teściową. Nieprzyjaciółmi człowieka staną się jego domownicy. Jeżeli ktoś kocha ojca lub matkę bardziej niż Mnie, nie jest Mnie godny. Podobnie jeśli ktoś kocha syna lub córkę bardziej niż Mnie, nie jest Mnie godny. Kto nie bierze swego krzyża i nie naśladuje Mnie, nie jest Mnie godny. Ten, kto znajduje swoje życie, straci je; ten zaś, kto traci swoje życie z Mojego powodu, znajdzie je” (Mt 10, 34-39). A święty Łukasz zapisał podobne słowa Jezusa: „Jeśli kto chce iść za Mną, niech się wyprze samego siebie, niech codziennie bierze swój krzyż i niech Mnie naśladuje. Bo kto chce ocalić swoje życie, straci je; a kto straci swoje życie z mojego powodu, ten je ocali” (9, 23-24). Stąd też „słodkie jarzmo i lekkie brzemię” wymagają jednocześnie „i braku starań i maksimum starań” (David H. Stern). Jest to nawiązanie do słów św. Ignacego z Loyoli (+ 1556), który mówił: „Ufaj Bogu tak, jakby wszystko zależało tylko od Niego, a rób wszystko tak, jakby wszystko zależało tylko od ciebie”. Czy to nie jest „nieoczekiwane” i „nieprawdopodobne”? Dlaczego „brak starań”? „Łaską jesteście zbawieni przez wiarę! Nie jest to więc waszą zasługą, lecz darem Boga. Nie za dokonane czyny, aby nikt się nie chełpił” (Ef 2, 8-9). Nie jesteśmy w stanie sami niczego wypracować, wszystko jest darem Boga: „Co masz, czegoś nie otrzymał? Jeśli więc otrzymałeś, to dlaczego przechwalasz się, jakbyś nie otrzymał?” (1Kor 4, 7). A dlaczego „maksimum starań”? „Bo nie istnieje taki stopień świętości i posłuszeństwa, który by w pełni zadowalał Boga i pozwalał spocząć na laurach” (David H. Stern). Wszak Jezus mówi: „Bądźcie tak doskonali, jak doskonały jest wasz Ojciec Niebieski” (Mt 5, 48). Dlatego Jezus nie oferuje „taniej łaski”. Chrześcijaństwo nie jest tanie! Łaska kosztuje życie Jezusa, Jego drogocenną krew (zob. 1P 1, 18-19). Ale kosztuje także życie tego, kto idzie za Jezusem. Przecież „wziąć krzyż” oznacza wziąć „narzędzie śmierci”, oznacza „umrzeć dla Jezusa”. Z Jezusem nie jest to ani ciężkie, ani gorzkie. I mamy kolejny paradoks.

ks. Tomasz Kaczmarek

 

Słowo Boże na każdy dzień

Niedziela, 6 lipca
Za 9,9-10; Ps 145; Rz 8,9.11-13; Mt 11,25-30

Poniedziałek, 7 lipca
Oz 2,16.17b-18.21-22; Ps 145; Mt 9,18-26

Wtorek, 8 lipca
Oz 8,4-7.11-13; Ps 115; Mt 9,32-37

Środa, 9 lipca
Oz 10,1-3.7-8.12; Ps 105; Mt 10,1-7

Czwartek, 10 lipca
Oz 11,1.3-4.8c-9; Ps 80; Mt 10,7-15

Piątek, 11 lipca
Prz 2,1-9; Ps 34; Dz 4,32-35; Mt 19,27-29

Sobota, 12 lipca
Iz 6,1-8; Ps 93; Mt 10,24-33

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!