TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 20 Lipca 2025, 18:03
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

W słowie Bożym - Niedziela Chrztu Pańskiego

Niedziela Chrztu Pańskiego

Chrzest Jezusa

Z Ewangelii według św. Marka

 

Jan Chrzciciel tak głosił: „Idzie za mną mocniejszy ode mnie, a ja nie jestem godzien, aby się schylić i rozwiązać rzemyk u Jego sandałów. Ja chrzciłem was wodą, On zaś chrzcić was będzie Duchem Świętym”. 

W owym czasie przyszedł Jezus z Nazaretu w Galilei i przyjął od Jana chrzest w Jordanie. W chwili, gdy wychodził z wody, ujrzał rozwierające się niebo i Ducha jak gołębicę zstępującego na siebie. A z nieba odezwał się głos: „Tyś jest mój Syn umiłowany, w Tobie mam upodobanie”.

 

Czytanie z księgi proroka Izajasza

To mówi Pan: „Oto mój Sługa, którego podtrzymuję, Wybrany mój, w którym mam upodobanie. Sprawiłem, że Duch mój na Nim spoczął; On przyniesie narodom Prawo. Nie będzie wołał ni podnosił głosu, nie da słyszeć krzyku swego na dworze. Nie złamie trzciny nadłamanej, nie zagasi knotka o nikłym płomyku. On z mocą ogłosi Prawo, nie zniechęci się ani nie załamie, aż utrwali Prawo na ziemi, a Jego pouczenia wyczekują wyspy. Ja, Pan, powołałem Cię słusznie, ująłem Cię za rękę i ukształtowałem, ustanowiłem Cię przymierzem dla ludzi, światłością dla narodów, abyś otworzył oczy niewidomym, ażebyś z zamknięcia wypuścił jeńców, z więzienia tych, co mieszkają w ciemności”.

 

Czytanie z Dziejów Apostolskich 

Gdy Piotr przybył do Cezarei, do domu Korneliusza, przemówił: „Przekonuję się, że Bóg naprawdę nie ma względu na osoby. Ale w każdym narodzie miły jest Mu ten, kto się Go boi i postępuje sprawiedliwie. Posłał swe słowo synom Izraela, zwiastując im pokój przez Jezusa Chrystusa. On to jest Panem wszystkich. Wiecie, co się działo w całej Judei, począwszy od Galilei, po chrzcie, który głosił Jan. Znacie sprawę Jezusa z Nazaretu, którego Bóg namaścił Duchem Świętym i mocą. Przeszedł On, dobrze czyniąc i uzdrawiając wszystkich, którzy byli pod władzą diabła, dlatego że Bóg był z Nim”. 

 

Wiara i chrzest - komentarz

Jan Chrzciciel miał jeden cel: wskazać, że Jezus Chrystus jest „Barankiem Bożym” (por. J 1, 29) i przygotować ludzi do spotkania z Nim. Dlatego „Jan chrzcił i głosił chrzest nawrócenia dla odpuszczenia grzechów” (Mk 1, 4). Przychodzących do niego ludzi zanurzał w wodach Jordanu; czynność ta symbolizowała obmycie z win i była połączona z wyznaniem grzechów (por. Mk 1, 5). Stąd też Jezus nie mógł nie przyjść nad Jordan do Jana. Dlaczego? Bo tam byli ludzie i ich grzechy, a „Baranek Boży gładzi grzechy świata” (por. J 1, 29). Bo „gdzie rozpowszechnił się grzech, tam pojawiła się jeszcze obfitsza łaska” (Rz 5, 20). Bo „kto popełnia grzech, staje się niewolnikiem grzechu”, a przecież „Chrystus nas wyzwolił, abyśmy byli wolni” (Ga 5, 1). Jezus zostaje więc zanurzony przez Jana w wodach Jordanu po to, by „wejść” w świat ludzkich grzechów, by „zanurzyć się” w ludzkich ciemnych sprawkach. Jest to zapowiedź Jego śmierci, ponieważ „zapłatą za grzech jest śmierć” (Rz 6, 23). Ale Jezus jest większy od grzechu, jest silniejszy od śmierci. I „Zwycięzca śmierci” wychodzi z „krainy grzechu i śmierci” (czyli z-martwych-wstaje) na brzeg Jordanu, i widzi „otwarte niebo” (Mk 1, 10). Tekst oryginalny mówi tutaj o „rozdartym niebie”. A „rozdarte niebo” zwraca uwagę na rozdarcie zasłony świątyni w chwili śmierci Jezusa na krzyżu (por. Mt 27, 51). W świątyni jerozolimskiej zasłona oddzielała Miejsce Najświętsze, w którym przechowywano Arkę Przymierza z kamiennymi tablicami, na których był wyryty Dekalog. „Rozdarte niebo” i „rozdarta zasłona”, to otwarta droga do Boga. Już nic nie oddziela ludzi od Boga, nie ma żadnych przeszkód i barier; dokonało się to przez życie i śmierć Jezusa. Autor Listu do Hebrajczyków napisał: „Mamy pewność, bracia, że wejdziemy do miejsca świętego dzięki krwi Jezusa. On otworzył dla nas nową, życiodajną drogę przez zasłonę, którą jest Jego ciało” (10, 19-20). I nad Jordanem Bóg to wszystko potwierdza i objawia ludziom, kim naprawdę jest Jezus: „Ty jesteś moim Synem umiłowanym” (Mk 1, 11). Nad Jordanem objawia się Trójca Święta: jest przecież i Bóg Ojciec, i Boży Syn, i Duch Święty. I my dzisiaj możemy w tym wszystkim uczestniczyć, pomimo tego, że na to nie zasługujemy. I możemy uczestniczyć całkowicie za darmo. Dlatego też Kościół podtrzymuje praktykę chrztu niemowląt. Bo co małe dziecku może dać Panu Bogu? Nic! Co może zrobić, aby zapracować i zasłużyć na taki dar Boga? Nic! I to „nic” jest bardzo ważne, bo to nie my „robimy łaskę” Bogu, ale On nam „robi łaskę”. My nie jesteśmy w stanie nic Mu przynieść i dać, to On przynosi nam swego Syna – Jezusa i napełnia nasze puste dłonie. Oczywiście Bóg pragnie naszej odpowiedzi, chce, byśmy przyjęli Jego Syna, chce, byśmy powiedzieli: „niech się spełnia Twoja wola” (Mt 6, 10). Chce więc wiary („Kto uwierzy i przyjmie chrzest będzie zbawiony, a kto nie uwierzy, ten się potępi” – Mk 16, 16), bez której nie można Mu się podobać (por. Hbr 11, 6). Bo Bóg nas do niczego nie zmusza i nic nie robi na siłę. „Zbliżmy się więc do Niego ze szczerym sercem i pełnym zaufaniem” (Hbr 10,22), „przecież nie należymy do odstępców, którzy mają zginąć, lecz do wiernych, którzy mają ocalić życie” (Hbr 10, 39). 

 ks. Tomasz Kaczmarek

 

Słowo Boże na każdy dzień

 

Niedziela Chrztu Pańskiego

Iz 42,1-4.6-7; Ps 29; Dz 10,34-38; 

Mk 1,6b-11

 

Poniedziałek, 9 stycznia

1 Sm 1,1-8; Mk 1,14-20

 

Wtorek, 10 stycznia

1 Sm 1,9-20; Mk 1,21-28

 

Środa, 11 stycznia

1 Sm 3,1-10.19-20; Mk 1,29-39

 

Czwartek, 12 stycznia

1 Sm 4,1-11; Mk 1,40-45

 

Piątek, 13 stycznia

1 Sm 8,4-7.10-22a; Mk 2,1-12

 

Sobota, 14 stycznia

1 Sm 9,1-4.17-19; 10, 1a;

 Mk 2,13-17

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!