TELEFON DO REDAKCJI: 62 766 07 07
Augustyna, Ingi, Jaromira 22 Lipca 2025, 00:58
Dziś 19°C
Jutro 13°C
Szukaj w serwisie

Słowo na niedzielę (15 stycznia)

II niedziela zwykła, 15 stycznia
Iz 49, 3.5-6; Ps 40; 1 Kor 1, 1-3; J 1, 29-34

Z Księgi proroka Izajasza

Pan rzekł do mnie: «Ty jesteś sługą moim, Izraelu, w tobie się rozsławię». Wsławiłem się w oczach Pana, Bóg mój stał się moją siłą. A teraz przemówił Pan, który mnie ukształtował od urodzenia na swego Sługę, bym nawrócił do Niego Jakuba i zgromadził Mu Izraela. A mówił: «To zbyt mało, iż jesteś Mi Sługą dla podźwignięcia pokoleń Jakuba i sprowadzenia ocalałych z Izraela! Ustanowię cię światłością dla pogan, aby moje zbawienie dotarło aż do krańców ziemi».

Z Księgi Psalmów

Z nadzieją czekałem na Pana,
a On pochylił się nade mną.
Włożył mi w usta pieśń nową,
śpiew dla naszego Boga.

Nie chciałeś ofiary krwawej ani z płodów ziemi,
lecz otwarłeś mi uszy;
nie żądałeś całopalenia i ofiary za grzechy.
Wtedy powiedziałem: «Oto przychodzę.

W zwoju księgi jest o mnie napisane: †
Radością jest dla mnie pełnić Twoją wolę, mój Boże,
a Twoje Prawo mieszka w moim sercu».
Głosiłem Twą sprawiedliwość w wielkim zgromadzeniu †
i nie powściągałem warg moich,
o czym Ty wiesz, Panie.

Z Pierwszego Listu Świętego Pawła Apostoła do Koryntian

Paweł, z woli Bożej powołany na apostoła Jezusa Chrystusa, i Sostenes, brat, do Kościoła Bożego w Koryncie, do tych, którzy zostali uświęceni w Jezusie Chrystusie i powołani do świętości wespół ze wszystkimi, co na każdym miejscu wzywają imienia Pana naszego, Jezusa Chrystusa, ich i naszego Pana. Łaska wam i pokój od Boga Ojca naszego i Pana Jezusa Chrystusa!

Słowa Ewangelii według św. Jana

Duch Święty spoczął na Jezusie

Jan zobaczył podchodzącego ku niemu Jezusa i rzekł: «Oto Baranek Boży, który gładzi grzech świata. To jest Ten, o którym powiedziałem: „Po mnie przyjdzie Mąż, który mnie przewyższył godnością, gdyż był wcześniej ode mnie”. Ja Go przedtem nie znałem, ale przyszedłem chrzcić wodą w tym celu, aby On się objawił Izraelowi».

Jan dał takie świadectwo: «Ujrzałem Ducha, który zstępował z nieba jak gołębica i spoczął na Nim. Ja Go przedtem nie znałem, ale Ten, który mnie posłał, abym chrzcił wodą, powiedział do mnie: „Ten, nad którym ujrzysz Ducha zstępującego i spoczywającego na Nim, jest Tym, który chrzci Duchem Świętym”. Ja to ujrzałem i daję świadectwo, że On jest Synem Bożym».

Komentarz do Ewangelii

Oto Baranek Boży

W czasie każdej Mszy Świętej, „kapłan przyklęka, bierze Hostię i trzymając ją nieco podniesioną nad pateną, zwrócony do ludu, głośno mówi: Oto Baranek Boży, który gładzi grzechy świata”. Kapłan mówi więc, te same słowa, które powiedział Jan Chrzciciel, kiedy zobaczył Jezusa (J 1, 29). Mówi te same słowa, bo w dłoni nie trzyma jakiś opłatek, ale trzyma Ciało Pana Jezusa, czyli trzyma Pana Jezusa. I dlatego może powiedzieć:
„Oto Baranek Boży!”.

A skoro w liturgii Kościoła nic nie jest przypadkowe, to „w tytule Baranek Boży kryje się kilka biblijnych aluzji. Po pierwsze, baranek jest w centrum liturgii Paschy, która celebruje exodus, potężne Boże dzieło wyzwolenia Izraelitów z niewoli egipskiej (Wj 12, 1-13). Autorzy Nowego Testamentu przedstawiają Jezusa jako nowego Baranka Paschalnego, którego ofiarnicza śmierć przynosi uwolnienie z grzechu i pojednanie z Bogiem (J 19, 14. 36; 1Kor 5, 7; 1P 1, 19; Ap 5, 9). Po drugie, tytuł ten nawiązuje do świątynnego system składania ofiar, w którym baranki, tak samo jak inne zwierzęta i wartościowe przedmioty, były składane w świętej ofierze ku czci Boga. «Baranek» zatem przywołuje ofiarę ze zwierząt, przynoszącą rytualne obmycie z win i pojednanie z Bogiem (Kpł 1, 1-13). Jezus jednak nie jest po prostu kolejną liturgiczną ofiarą, On jest Barankiem, który ostatecznie gładzi grzechy i zło ciążące na całym ludzkim rodzaju oraz przynosi pełne pojednanie z Bogiem. Po trzecie, Księga Izajasza przywołuje Cierpiącego Sługę Pana, który idzie na śmierć, by zyskać przebaczenie dla grzechów innych, jak «baranek na rzeź prowadzony» (Iz 53, 7). Ponieważ Jezus, mówiąc o swojej śmierci, odwołuje się do figury Cierpiącego Sługi (J 3, 14-15; 8, 28; 12, 32; Iz 52, 13), możemy upatrywać w tytule «Baranek» nawiązanie do tegoż Sługi” (F. Martin, W. M. Wright IV, Ewangelia według św. Jana. Katolicki Komentarz do Pisma Świętego, Poznań 2020, s. 18-19).

Nie ma Mszy Świętej bez składania ofiary, którą jest Jezus = Baranek Boży. Każda Msza Święta niesie uwolnienie z niewoli grzechu, a raczej Bóg przez Mszę Świętą uwalnia nas z tej niewoli (pamiętajmy też jednak o sakramencie pokuty). Wreszcie z tym uwolnieniem jest związane Boże przebaczenie. I to wszystko dzieje się w każdej Mszy Świętej.

Święty Franciszek z Asyżu szedł i wołał: „Miłość nie jest kochana!”. Dzisiaj trzeba by wołać: „Msza Święta nie jest kochana! Baranek Boży nie jest kochany!”. Bo tego, czego doświadczali mieszkańcy Palestyny, kiedy spotykali Jezusa, my doświadczamy, kiedy przychodzimy na Mszę Świętą, podczas której też spotykamy Jezusa. Stąd w Katechizmie Kościoła Katolickiego możemy przeczytać: „Eucharystia jest źródłem i zarazem szczytem całego życia chrześcijańskiego. Inne zaś sakramenty, tak jak wszystkie kościelne posługi i dzieła apostolstwa, wiążą się ze świętą Eucharystią i do niej zmierzają. W Najświętszej bowiem Eucharystii zawiera się całe duchowe dobro Kościoła, a mianowicie sam Chrystus, nasza Pascha” (KKK 1324).

ks. Tomasz Kaczmarek

Dodaj komentarz

Pozostało znaków: 1000

Komentarze

Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!