Słowo na każdy dzień (16-21 października)
Poniedziałek, 16 października
Rz 1, 1-7; Ps 98; Łk 11, 29-32
Ludzie z Niniwy powstaną na sądzie przeciw temu plemieniu i potępią je; ponieważ oni dzięki nawoływaniu Jonasza się nawrócili, a oto tu jest coś więcej niż Jonasz.
Słuchacze domagają się od Jezusa poparcia głoszonej nauki znakiem. Jezus wyczuwa, że czynią to z ciekawości. Jezus nie nauczał dla zaspokojenia ludzkiej ciekawości, unikał scen widowiskowych, które mogłyby wzbudzić podziw i uznanie. Usuwał się na bok albo kazał uczniom milczeć. Cud jest znakiem dla kogoś, wyraża poważne zagadnienie, jest znakiem dla mieszkańców Niniwy. Cuda mają coś ważnego do zakomunikowania, łączą się z nawróceniem i nadejściem królestwa Bożego. Mieszkańcy Niniwy nawrócili się, są przykładem słuchania Słowa Bożego i nawrócenia po dzień dzisiejszy.
Wtorek, 17 października
Rz 1, 16-25; Ps 19; Łk 11, 37-41
Właśnie wy, faryzeusze, dbacie o czystość zewnętrznej strony kielicha i misy, a wasze wnętrze pełne jest zdzierstwa
i niegodziwości.
Jezus zaproszony przez faryzeuszów na obiad, świadomie pominął ich fałszywe zwyczaje higieny. Zdemaskował wtedy fałszywe zachowania faryzeuszów, którzy eksponując zewnętrzne formy, zapomnieli o istotnej pomocy bliźniemu. Zapomnieli o sprawiedliwości i miłości Boga. Może i dziś ulegamy pokusie zewnętrznych form uwielbienia Boga, jak tylko tradycja, tylko łacina, tylko język narodowy, a zapominamy o prawdziwym spotkaniu z Bogiem. Msza Święta ma dwa oblicza; zewnętrzny jak ryt, język, znaki obmycia i wewnętrzny - spotkanie z Bogiem w tajemnicy wiary.
Środa, 18 października
Święto św. Łukasza, ewangelisty
2 Tm 4, 9-17a; Ps 145; Łk 10, 1-9
Biada wam, faryzeuszom, bo lubicie pierwsze miejsca w synagogach i pozdrowienia na rynku.
W czym leży siła naszej religijności? Na pewno nie w mnożących się pseudopraktykach religijnych. Nie w pogoni za modą ani dziwnymi praktykami, które czasem urastają do celu samego w sobie. Wszystko to prowadzi do zafascynowania się praktykami zewnętrznymi opartymi na próżności, do zapomnienia o Bogu i bliźnim. Religijność tworzona przez człowieka i wygodna jemu, bez trwałych zasad moralnych zasługuje na miano chrystusowego „biada”. Pycha i zarozumiałość nie prowadzą do Chrystusa. Wielkim zostaje ten, kto służy drugiemu i jest znakiem i świadkiem Mistrza.
Czwartek, 19 października
Rz 3, 21-30a; Ps 130, Łk 11, 47-54
Gdy wyszedł stamtąd, uczeni w Piśmie i faryzeusze poczęli gwałtownie nastawać na Niego i wypytywać Go o wiele rzeczy. Czyhali przy tym, żeby Go pochwycić na jakimś słowie.
Wielu proroków w Starym Testamencie zginęło z rąk rodaków za to, że przestrzegali, wzywali do nawrócenia swój naród. Potem stawiano im pomniki. Jezus wspominając zabitych proroków wypowiada lamentację nad Jerozolimą, świętym miastem. Teraz Jezusa chcą podchwycić i oskarżyć jak poprzedników. Jezus surowo krytykuje obłudę religijną, zewnętrzne formy religijności bez prawości sumienia. Boleje nad odrzucaniem Jego nauki. My przez chrzest uczestniczymy w misji prorockiej Chrystusa.
Piątek, 20 października
Rz 4, 1-8; Ps 32; Łk 12, 1-7
A mówię wam, przyjaciołom moim: Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, a potem nic już więcej uczynić nie mogą. Pokażę wam, kogo się macie obawiać: Bójcie się Tego, który po zabiciu ma moc wtrącić do piekła. Tak, mówię wam: Tego się bójcie!
Mamy być odważni wobec nawet wrogów, którzy poza ciałem nie mają władzy. Nie lękajmy się nawet naszych słabości, ani ludzkich języków. Chrześcijanie nie powinni się bać niczego, ponieważ czuwa nad nim Opatrzność Boża. Bóg pamięta o swoich dzieciach i Jego należy się bać, czyli liczyć się z Nim w naszym życiu, zachować Jego przykazania, mieć czyste sumienie.
Sobota, 21 października
Rz 4, 13.16-18; Ps 105; Łk 12, 8-12
Jezus powiedział do swoich uczniów: Kto się przyzna do Mnie wobec ludzi, przyzna się i Syn Człowieczy do Niego wobec Aniołów Bożych; a kto się Mnie wyprze wobec ludzi, tego wyprę się i Ja wobec Aniołów Bożych.
Świat werbując do siebie ludzi obiecując im wygodę, awanse, bogactwo, złote góry. Jezus natomiast swym naśladowcom oferuje krzyż, prześladowanie, trudności, a nawet śmierć. Trudności i cierpienia umacniają Kościół i czynią go żywszym i mocniejszym. Krew męczenników jest posiewem nowych uczniów Chrystusa. Pójście za Nim wymaga często ofiary, wyrzeczenia i odwagi. Msza Święta daje nam moc i światło w trwaniu przy Chrystusie.
ks. Stanisław Tofil
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!