Uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego 29 maja
Dz 1, 1-11; Ps 47; Hbr 9, 24-28; 10, 19-23; Łk 24, 46-53
Z Dziejów Apostolskich
Pierwszą Księgę napisałem, Teofilu, o wszystkim, co Jezus czynił i czego nauczał od początku aż do dnia, w którym dał polecenia apostołom, których sobie wybrał przez Ducha Świętego, a potem został wzięty do nieba. Im też po swojej męce dał wiele dowodów, że żyje: ukazywał się im przez 40 dni i mówił o królestwie Bożym. A podczas wspólnego posiłku przykazał im nie odchodzić z Jerozolimy, ale oczekiwać obietnicy Ojca: «Słyszeliście o niej ode Mnie – mówił. – Jan chrzcił wodą, ale wy wkrótce zostaniecie ochrzczeni Duchem Świętym». Zapytywali Go zebrani: «Panie, czy w tym czasie przywrócisz królestwo Izraela?» Odpowiedział im: «Nie wasza to rzecz znać czasy i chwile, które Ojciec ustalił swoją władzą, ale gdy Duch Święty zstąpi na was, otrzymacie Jego moc i będziecie moimi świadkami w Jeruzalem i w całej Judei, i w Samarii, i aż po krańce ziemi».
Po tych słowach uniósł się w ich obecności w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu. Kiedy jeszcze wpatrywali się w Niego, jak wstępował do nieba, przystąpili do nich dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: «Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba».
Z Księgi Psalmów
Wszystkie narody, klaskajcie w dłonie,
radosnym głosem wykrzykujcie Bogu,
bo Pan Najwyższy i straszliwy,
jest wielkim Królem nad całą ziemią.
Bóg wstępuje wśród radosnych okrzyków,
Pan wstępuje przy dźwięku trąby.
Śpiewajcie psalmy Bogu, śpiewajcie,
śpiewajcie Królowi naszemu, śpiewajcie.
Gdyż Bóg jest Królem całej ziemi,
hymn zaśpiewajcie!
Bóg króluje nad narodami,
Bóg zasiada na swym świętym tronie.
Z Listu do Hebrajczyków
Chrystus wszedł nie do świątyni zbudowanej rękami ludzkimi, będącej odbiciem prawdziwej świątyni, ale do samego nieba, aby teraz wstawiać się za nami przed obliczem Boga, ani nie po to, aby się wielekroć sam miał ofiarować, jak arcykapłan, który co roku wchodzi do świątyni z krwią cudzą, gdyż w takim przypadku musiałby cierpieć wiele razy od stworzenia świata. A tymczasem raz jeden ukazał się teraz na końcu wieków, aby zgładzić grzech przez ofiarę z samego siebie. A jak postanowione ludziom raz umrzeć, potem zaś sąd, tak Chrystus raz jeden był ofiarowany dla zgładzenia grzechów wielu, drugi raz ukaże się nie w związku z grzechem, lecz dla zbawienia tych, którzy Go oczekują.
Mamy więc, bracia, pewność, iż wejdziemy do Miejsca Świętego przez krew Jezusa. On nam zapoczątkował drogę nową i żywą, przez zasłonę, to jest przez ciało swoje. Mając zaś kapłana wielkiego, który jest nad domem Bożym, przystąpmy z sercem prawym, z wiarą pełną, oczyszczeni na duszy od wszelkiego zła świadomego i obmyci na ciele wodą czystą. Trzymajmy się niewzruszenie nadziei, którą wyznajemy, bo godny jest zaufania Ten, który dał obietnicę.
Słowa Ewangelii według św. Łukasza
Jezus został uniesiony do nieba
Jezus powiedział do swoich uczniów: «Tak jest napisane: Mesjasz będzie cierpiał i trzeciego dnia zmartwychwstanie; w imię Jego głoszone będzie nawrócenie i odpuszczenie grzechów wszystkim narodom, począwszy od Jeruzalem. Wy jesteście świadkami tego. Oto Ja ześlę na was obietnicę mojego Ojca. Wy zaś pozostańcie w mieście, aż będziecie przyobleczeni w moc z wysoka». Potem wyprowadził ich ku Betanii i podniósłszy ręce, błogosławił ich. A kiedy ich błogosławił, rozstał się z nimi i został uniesiony do nieba. Oni zaś oddali Mu pokłon i z wielką radością wrócili do Jeruzalem, gdzie stale przebywali w świątyni, wielbiąc i błogosławiąc Boga.
Komentarz do Ewangelii
Niebo jest naturalnym kursem naszego życia
Słowo Boże przeznaczone na uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego kieruje nasz wzrok na rzeczywistość Nieba, dlatego spróbujmy odpowiedzieć dzisiaj na pytanie: co to jest Niebo? Odpowiedź jaka nam się nasuwa jest następująca: Niebo to miejsce, w którym przebywają Bóg, święci i wszystkie zastępy Aniołów. Gdzie znajduje się to miejsce pozostaje tajemnicą.
W dzisiejszym pierwszym czytaniu znajdujemy obrazowe przedstawienie Wniebowstąpienia Jezusa, kiedy to uniósł się w obecności Apostołów w górę i obłok zabrał Go im sprzed oczu (por. Dz 1, 9). W innym miejscu w Ewangelii czytamy, że Jezus wskazał uczniom, jak to miejsce wygląda: „W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce. A gdy odejdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę powtórnie i zabiorę was do siebie, abyście i wy byli tam, gdzie Ja jestem” (J 14, 2-3). Refleksja o Niebie bardzo często pojawia się wtedy, gdy tracimy kogoś bliskiego. Nie wolno nam jednak zapominać, że Niebo jest naturalnym kursem naszego życia. We wszystkich podejmowanych przez nas decyzjach, nawet tych trudnych jest ukryta tęsknota za Bogiem. Nawet jeżeli ktoś nie wierzy to w gruncie rzeczy szuka szeroko pojętego szczęścia, które prawdziwie może dać tylko Bóg.
Szczęście w rozumieniu Bożym to pokój serca, to wewnętrzna siła mimo trudów dnia codziennego, to wewnętrzne przekonanie, że nikt nie jest sam, a także mądrość wypływająca z głębi Ducha, który w nas działa. Sprawcą szczęścia jest Duch Święty, którego Jezus obiecał swoim uczniom w słowach: „Oto Ja ześlę na was obietnicę mojego Ojca. Wy zaś pozostańcie w mieście, aż będziecie przyobleczeni w moc z wysoka” (Łk 24, 49). Po wydarzeniu Wniebowstąpienia – jak czytamy dalej – „przystąpili do (uczniów) dwaj mężowie w białych szatach. I rzekli: «Mężowie z Galilei, dlaczego stoicie i wpatrujecie się w niebo? Ten Jezus, wzięty od was do nieba, przyjdzie tak samo, jak widzieliście Go wstępującego do nieba»” (Dz 1, 10-11). Tajemnica Wniebowstąpienia jest zapowiedzią powtórnego przyjścia Chrystusa. Chyba wszyscy dzisiaj wyczekujemy tego przyjścia bardziej niż kiedykolwiek. Przyjścia, które sprawi, że na ziemi zapanuje pokój. Jednak oczekiwanie nie może stać się bezczynnym wpatrywaniem w Niebo jak to zrobili uczniowie, bo szybko zostaniemy za to zgromieni. Jezus powiedział: „Oto bowiem królestwo Boże pośród was jest” (Łk 17, 21). Królestwo Boże jest niczym innym jak Niebem na ziemi.
Jak więc budować Boże królestwo? Jak sprawić, by Niebo było między nami? Będzie to możliwe jedynie wtedy, gdy łaska Ducha Świętego będzie w nas. Zawsze ilekroć wybaczasz, dajesz drugiemu nadzieję i pozwalasz, by znów zaczął żyć, jest Niebo. Zawsze kiedy rezygnujesz ze swego czasu, by się nim podzielić, a sam masz go niewiele jest Niebo. Zawsze, gdy dajesz więcej niż masz jest Niebo. Zawsze kiedy uśmiechasz się do próżnych ludzkich twarzy, które mrok smutku spowija jest Niebo. Czasem noc potrzebuje odrobiny światła, by wskazać kierunek. Nie bójmy się żyć już tu na ziemi jak ludzie Nieba, aby współcześni nam ludzie mogli powiedzieć o nas, jak mówiono o pierwszych chrześcijanach: „patrzcie jak oni się miłują”.
ks. Łukasz Pondel
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!