Poniedziałek, 7 marca
Kpł 19, 1-2.11-18; Ps 19; Mt 25, 31-46
„Chrystus będzie nas sądził z uczynków miłości”.
Uważność na potrzeby drugiego człowieka, zwłaszcza jeśli czuje się osamotniony, głodny, spragniony, chory na duszy i ciele jest oznaką człowieczeństwa. Św. s. Faustyna usłyszała od Jezusa konkretne wskazania: „Sam mi każesz się ćwiczyć w trzech stopniach miłosierdzia. Pierwsze – uczynek miłosierny (…) Drugie - słowo miłosierne, jeżeli nie będę mogła czynem to słowem. Trzecim – jest modlitwa” (Dz. 163). Uczynki miłosierdzia nie zamykają się tylko do wykonania zadania wobec drugiego człowieka, one wypływają z miłości do Jezusa, a taka miłość Agape pragnie być pomnażana.
Wtorek, 8 marca
Iz 55, 10-11; Ps 34; Mt 6, 7-15
„Jezus uczy, jak się modlić”.
Czas modlitwy nie jest sielanką, choć ma napełniać miłością i siłą. W życiu duchowym nieustannie działa łaska, ale też zły duch i jego podszepty próbują duszę. Św. s. Faustyna pisała: „O nie lękam się niczego, jeżeli zsyła na duszę udręczenia wielkie, to jeszcze większą wspiera łaską, chociaż jej wcale nie spostrzegamy. Jeden akt ufności w takich chwilach oddaje Bogu więcej chwały niż wiele godzin poprzedzonych na pociechach w modlitwie”
(Dz. 78). Nasz Dobry Ojcze ochroń nas przed wchodzeniem w pokusę rozmowy ze złym duchem.
Środa, 9 marca
Jon 3, 1-10; Ps 51; Łk 11, 29-32
„Znak proroka Jonasza: śmierć i zmartwychwstanie”.
Mądrość Salomona, o której słyszymy uległa złym wpływom i już nie była mądrością. Prorok pełni rolę znaku, a jego słowo roztacza przyszłość pełną łaski. Można się opierać, jak prorok Jonasz, pisała o tym także Św. s. Faustyna: „Starałam się rozważać i znalazłam w tym proroku siebie, w tym znaczeniu, że i ja się często wymawiam przed Bogiem, że kto inny lepiej by spełnił wolę Jego świętą – nie rozumiejąc, że Bóg może wszystko, że tym lepiej się uwydatni Jego wszechmoc, im narzędzie lichsze” (Dz. 331). Narażamy się wówczas na wewnętrzne rozbicie i zagubienie. Każda jednak sytuacja może obrócić się ku zwycięstwu w łasce, nawet to najbardziej dojmujące.
Czwartek, 10 marca
Est 4, 17k.l-m.r-u; Ps 138; Mt 7, 7-12
„Kto prosi, otrzymuje”.
Dobrze jest stawiać pytania Bogu. Czy jednak mam mówić konkretnie o swoich potrzebach, czy raczej Bóg czyta moje serce i udzieli mi tego czego mi potrzeba? Z naszej, ludzkiej perspektywy nasze oczekiwania są najsłuszniejsze, ale może się okazać, że Pan Bóg ma nieco inny, szerszy plan na nasze życie. Jak zgodzić się na tę szerszą perspektywę Pana Boga, kiedy nam wygodnie jest tkwić w starych przyzwyczajeniach i nawykach? Wiemy, że odpowiedź jest jedna, jednak tak trudno to przyznać przed samym sobą. Za św. s. Faustyną wołamy: „O Maryjo, Matko moja proszę Cię pokornie, okryj mą duszę swym płaszczem dziewiczym (…)” (Dz. 220).
Piątek, 11 marca
Ez 18, 21-28; Ps 130; Mt 5, 20-26
„Pojednaj się najpierw z bratem”.
Grzech nieprzebaczenia to ciężar, który bardzo ciąży i daje się odczuwać na każdym kroku. Szybko możemy się stać ludźmi żyjącymi w nieprzebaczeniu. Moc ma modlitwa, w imię Jezusa, wołaj - w imię Jezusa Chrystusa wyrzekam się ducha nieprzebaczenia. Jeśli w inny sposób popatrzymy na naszego brata, może się okazać, że jest on nam dany jako pomoc, może pomoc trudna, ale w ostatecznym rozrachunku dzięki trudnym relacjom możemy uczyć się spotkania. Jezu pozwól nam nieść dar przebaczenia, bo Chrystus jako pierwszy to czynił. Św. s. Faustyna zapisała: „zawsze jestem gotów ci przebaczyć. Ile razy Mnie o to prosisz, tyle razy wysławiasz miłosierdzie Moje” (Dz. 1488).
Sobota, 12 marca
Pwt 26, 16-19; Ps 119; Mt 5, 43-48
„Bądźcie doskonali, jak wasz Ojciec niebieski”.
Pan Bóg chce naszego wzrostu, bo przebaczenie jest tą wąską drogą, która wyróżnia chrześcijaństwo ze wszystkich religii. Droga, którą przeszedł Jezus nie powtarza starotestamentalnego składania ofiar. Pan Jezus pokłada w nas ufność, że zechcemy, w wolności wybrać Jego drogę. Św. s. Faustyna napisała: „Z każdym zbliżeniem się do mnie Pana – a przez [to] jest z mojej strony głębsze poznanie – rośnie w duszy miłość doskonalsza” (Dz. 231). Trud zdobycia takiej bliskiej relacji z Jezusem jest, ale i nagroda jest wielka – niebo, gdzie panuje tylko miłość.
s. M. Izabela Welik ISMM
Komentarze
Nikt nie dodał jeszcze komentarza.
Bądź pierwszy!