Słowo Boże na każdy dzień (30-4 września)

Poniedziałek, 30 sierpnia
1 Tes 4, 13-18; Ps 96; Łk 4, 16-30
„A oczy wszystkich były w niego utkwione”.

Słowa odczytywane przez Pana Jezusa z Księgi proroka Izajasza odnoszą się do Niego samego. To posłanie i zbawcze działania Syna Bożego. Dzisiaj my musimy się zmierzyć z tym słowem i zadać sobie pytanie. Czy potrafię przyjąć słowa prawdy o Jezusie? Powątpiewanie, to często przeszkoda, która nie pozwala człowiekowi wejść w przestrzeń wiary i przyjąć Tego, który został posłany przez Ojca. Jezus został odrzucony przez swoich. Nie mógł tam dokonać żadnego cudu. Jak będzie z nami? Czy dziś przyjmiemy Jezusa z wiarą i utkwimy nasze spojrzenie w Jego Boskim obliczu? 

Wtorek, 31 sierpnia
1 Tes 5, 1-6.9-11; Ps 27; Łk 4, 31-37
„Milcz i wyjdź z niego”.

Widzimy ludzi, którzy byli zdumieni tym wszystkim, co czynił Jezus. Bardzo często w naszych modlitwach przedstawiamy Bogu wiele naszych spraw. Prosimy Pana Jezusa, aby zadziałał w naszym życiu. W dzisiejszym fragmencie słyszymy głos złego ducha. To głos pełen zakłamania, jakoby Jezus chciał zguby i nieszczęścia człowieka. Reakcja Jezusa jest natychmiastowa „Milcz i wyjdź z niego”. Czy jestem gotowy na takie spotkanie? Czy pragnę takiego uzdrowienia? Czy pozwolę Jezusowi, aby uwolnił mnie ze zła, które obciąża moje życie? Każdy z nas sam musi dać Jezusowi odpowiedź.  

Środa, 1 września
Kol 1, 1-8; Ps 52; Łk 4, 38-44
„Także innym miastom muszę głosić Dobrą Nowinę”.

Piękny opis działania Pana Jezusa. Czyni cuda, pozwala, aby przynoszono do Niego wielu chorych, których uzdrawiał. Zauważmy, że Pan Jezus uzdrawiał zarówno z chorób fizycznych, jak i duchowych. Wypędzał złe duchy. To dla nas podpowiedź, abyśmy pośród wielu próśb kierowanych do Jezusa, często o zdrowie fizyczne, nie bali się prosić o uwolnienie od zła. Dowiadujemy się, że Jezus nie zatrzymuje się w jednym miejscu, idzie dalej, aby innym głosić Dobrą Nowinę, uzdrawiać i uwalniać od zła. A możesz dziś Jezus chce przyjść właśnie do Ciebie?

Czwartek, 2 września
Kol 1, 9-14; Ps 98; Łk 5, 1-11
„Nie bój się”.

W dzisiejszej Ewangelii Pan Jezus najpierw nauczał, później prosił Piotra, aby ten wypłynął na połów ryb. Pojawia się zwątpienie, pytanie o sens tego, co mówi Pan Jezus. Istotne stają się słowa Piotra: „Lecz na Twoje słowo zarzucę sieci”. Na tym polega wiara. Jeżeli mam wewnętrzne przekonanie, że to jest słowo Jezusa, to często wbrew logice tego świata, jestem gotowy pełnić Jego wolę. Czy tak jest w moim życiu? Bez zaufania Bogu nie jest możliwe poznanie tego, do czego On mnie powołuje. W życiu św. Piotra wszystko zaczęło się od cudownego połowu ryb, nie pytał, co będzie dalej, zostawił wszystko i poszedł za Jezusem. 

Piątek, 3 września
Kol 1, 15-20; Ps 100; Łk 5, 33-39
„Czy możecie nakłonić gości weselnych do postu, dopóki pan młody jest z nimi?”  

Pytanie o post. Wydawać się może, że słusznie powinniśmy pościć, podejmować pokutę i wyrzeczenia. Ale Pan Jezus zwraca uwagę na źródło radości, którym jest On sam. Kiedy mam Pana Jezusa w sercu, kiedy jestem w stanie łaski uświęcającej mogę powiedzieć, że właściwie jestem ciągle na weselu. Ale pojawia się też inna rzeczywistość, kiedy zabiorą mi Pana Młodego – Jezusa, kiedy przez grzech oddalam się od niego. Wtedy przychodzi smutek konieczność pokuty i nawrócenia. Wniosek jest prosty. Kto ma powody, żeby się weselić, niech się weseli, kto musi pokutować, niech pokutuje.

Sobota, 4 września
Kol 1, 21-23; Ps 54; Łk 6, 1-5
„Syn Człowieczy jest Panem szabatu”.

Faryzeusze szukali sposobu, aby zaatakować Jezusa. Zaczęli więc krytykować Jego uczniów, którzy w szabat wykruszali ziarna z kłosów. Pan Jezus słysząc te zarzuty wykazuje faryzeuszom, że nie postępują sprawiedliwie, bo stosują dwie różne miary w ocenianiu ludzi. Jeden przepis prawa, dwie interpretacje. To obraz, który możemy dostrzec w naszym życiu, gdzie prawo traktuje się  instrumentalnie często po to, aby kogoś zaatakować i skrzywdzić. Pan Jezus uczy nas spojrzenia na prawo oczyma miłości. To nowe spojrzenie, którego nie znali faryzeusze.   

ks. Robert Lewandowski